Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co Wy się tak uczepiłyście tej Biedronki?

Polecane posty

Gość gość

W czym jest lepsza Avita, Tesco, Carrefour i inne? W niczym, a już na pewno nie w jakości pożywienia. Myślicie, że do Carreofura w magiczny sposób trafia mięso nie naszpikowane antybiotykami i hormonami? Przecież to bzdura. Taki a nie inaczej wygląda przemysł, że mięso w dzisiejszych czasach jest nafaszerowane dziadostwem i alternatywą jest TYLKO mięso z hodowli ekologicznej lub w ogóle wegetarianizm. Warzywa też nie są lepsze w Carreofurze niż w Biedronce :) Jeśli nie kupujecie na targu czy w sklepie ze zdrową żywnością, bądź nie macie swoich, to nie ma żadnego znaczenia czy kupicie w Tesco czy w Biedronce. Co zaś do traktowania pracowników, to nie powiedziałabym, żeby np. w takim Lewiatanie wyglądało to inaczej niż w Biedronce. Znam ludzi, wiem co mówią. Myślicie np. że kobieta z biura rachunkowego to wielka pani w porówaniu z kasjęrką z Biedronki? Na pierwszy rzut oka, można tak pomyśleć, ale to bzdura.. Byłam w jednym takim na pół etatu, a pracowałam od 7-19 w niemiłej atmosferze, za kasę na pół etatu (szybko uciekłam). Skąd się w Was bierze ta pogarda, czemu myślicie stereotypowo? Wy wszystkie plujące jadem na pracowników Biedronki i klientów Biedronki nie jesteście w niczym lepsze. Jesteście wstrętnymi babskami ze zrytą psychiką. PS Nie pracuję w Biedronce, ale często kupuję np. kaszę, ryż, artykuły papiernicze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie kupujecie na targu czy w sklepie ze zdrową żywnością, bądź nie macie swoich, to nie ma żadnego znaczenia czy kupicie w Tesco czy w Biedronce. xxx Mnie się wydaje, że jedzenie na targu wcale nie jest lepsze niż w biedronce. Prawda jest taka, że dzisiaj jest wszystko pryskane i nawożone, bo nikt sobie nie pozwoli, aby robaki zjadły mu pół sadu. Czasami kupuję pomidory na targu, łudząc się, że będą lepsze, ale tak samo są bez smaku. Żywność z ekologicznych upraw kosztuje dużo więcej niż na targu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupuję tylko w Stonce !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze zależy kiedy się kupuje pomidory, poza sezonem zawsze są bez smaku. My kupujemy na targu, ale tylko w szczycie sezonu i są ok. Fakt jest jednak faktem, że większość upraw jest pryskana, a mięso nafaszerowane syfem. Kiedyś, jeszcze w latach 80 żywność pachniała, nawet kawa pachniała na cały dom, nie wspominając już o szynce, gdy ktoś gotował. Teraz tak nie jest. Wszystko jest jakieś takie jałowe. Moja Babcia nie dawno wrzuciła szynkę do zupy i zupa zafarbowała się na pomarańczowo. Mnie także śmieszy to stawianie Carreofura i innych wyżej niż Biedronki -to jest jeden pieron :) Alternatywą jest tylko żywność ekologiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamz jak na Polske bardyo dobre dochodz. Obok nosa Alme, do ktorej nigdz nie chodze. Jezdze specjalnie dalej do Biedronki, to moj ulubiony sklep na codzien. Produkty smaczne, dobre, niedrogie. Wiekszosc wielkich firm produkuje cos dla Biedronki. Nawet nie bede komentowac pogardy wielkich "pań"/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyną gwarancją naturalnych owoców i warzyw bez oprysków jest własna uprawa. Innej opcji nie ma. Wszystkie te produkty, które trafiają do marketów, sklepów czy nawet na bazarki są ulepszane i pryskane, bo naturalna uprawa na taką skalę jest nie opłacalna. Własny ogródek z własnymi warzywami to jedyny sposób na eko-żywność. http://brukselki.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×