Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam swój honor i mimo że ją kocham to się nie odezwę

Polecane posty

Gość gość

Za bardzo mnie wnerwiła i nie potrafie wybaczyć jej zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co to piszesz? Tłumaczysz się obcym ludziom z tego, że nie kochasz jej na tyle, by rozwiązywać z nią wasze wspólne problemy? A może jesteś z tych, co rozwiązują swoje problemy prywatne z osobami trzecimi zamiast bezpośrednio z dziewczyną? Tak to wygląda, skoro się żalisz obcym ludziom na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bardzo dobrze. Nie odzywaj się jak najdłużej a dziewczyna honorowo spuści z wodą w WC Twoje zdjęcia 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odezwę się do niej. Kocham i codziennie tęsknie, myślę i śnie o niej, ale jednocześnie czuje niechęć i żal do niej. Dlatego zostawie tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaśna Antonówka
to po co się żalisz, myślisz że kogoś to tu obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak trzymaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to samo w stosunku do faceta. Kocham nad zycie, tesknie, rozpacz rozrywa mi serce, siedze z tel w dłoni caly dzien ale nie odezwe sie. Obiecywał, nawet teraz zapiera sie, ze kocha ale zawiodl mnie i wciąż robi to co mnie rani. Uparcie powtarza, ze chce mego dobra a robi wszystko co temu przeczy. Czuje zal, blokade, ale mam honor bo przez rok ustepowalam we wszytkim, bo on ciagle, ze zamkniety, ze chce sie otworzyć a tu dupa. Jest wygodny, samolubny i ucieka jak tchórz aby jemu było dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjjffhjk
Gość powyżej ma rację,autor to frajer ktgóry omawia problemy z osobami trzecimi zamiast z ukochaną i pewnie laska odpowiednio go potraktowała bo nie dorósł do bycia mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W miłości nie ma honoru...zostawisz to tak jak jest, a za kilkanaście lat będziesz żałował, kiedy już będziecie mieli poukładane życie i nie będzie odwrotu. Pomysl o sobie za kilka lat,o swojej rodzinie rodzinie która skrzywdzisz. Walcz i nie gadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W miłości honor zostawia się za drzwiami. Jak kochasz to działaj a jak ci nie zależy to nie rób nic. Ona to tak odbierze. Nie robi nic bo nie chce. To ona tez nie będzie się narzucać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta honorowa
mnie też facet zawiódł na maksa,potaktował jak nie powiem kogo i tez nie odezwe sie do nioego chocby nie wiem co,nie bedzie sobie ze mną gamon pogrywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdemu zdarza się popełnić błędy i warto dac szanse, pod warunkiem, że ta osoba zrozumiała i żałuje. W innym przypadku nie. Ja sama też w młodości nie raz zachowalam się jak kretynka, czego strasznie żałuje, i czasami wracam do tego myslami bo co innego moge zrobić, jak niektórzy nie chcą ze mną rozmawiać. A to nie było celowe, że złośliwości tylko zwyczajnie miałam problemy ze soba i nie radziłam sobie. Tez tesknie za takim jednym Panem, ale chyba nic nie będzie, bo w grudniu biorę ślub..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale p*********z gościu. Gdybyś kochał to byś juz obmyslal sposób jak się z nią zobaczyć bo nerwy po jakimś czasie przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej dla niej, bo bez umiejętności wybaczania nie ma mowy o żadnej miłości, a w dorosłym życiu wiele trzeba umieć wybaczać, rozumieć. Bez tego nie ma wsparcia, a ideałów nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor pewnie ma z 20lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami honor trzeba schować w 4 litery i postąpić inaczej, niż później tego żałować. Zastanów się czy nie odzywając się bardziej ukarzesz ją czy siebie. Miłość potrafi wiele wybaczyć, nie kieruje się zasadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybaczylbym gdyby szczerze przeprosiła i nawiązała kontakt pierwsza a tak to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwaśna Antonówka
zdrady się nie wybacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ty nie przejawiasz chęci kontaktu to nie licz na to cipko ze laska sama z siebie się odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie wcale nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym nie kochał to bym dawno zapomniał a to nie takie łatwe, ale może kiedyś minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co wam poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze nie bardzo cie rozumiem, co niby takiego ona zrobila ze az tak trudno wziasc do reki telefon i zadzwonic albo napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradziła bezczelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, co zrobiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak się puściła z innym to rzeczywiście nie pisz do niej. Z czasem Ci przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezczelnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdradziła, nie wiesz to nie pisz. Gdyby zdradziła to w ogóle by nie było tematu z taką kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co takiego uczyniła. Powiedziała ci że masz małego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×