Faceci, potraficie kumplować się z dziewczynami bez podtekstów?

Pytanie tylko do facetów!!! Potraficie kumplować się z dziewczynami bez żadnych podtekstów? Nie chodzi mi tutaj o przymusowe koleżeństwo,bo musicie współpracować z koleżankami w pracy czy szkole, tylko czy macie koleżanki, z którymi wyskakujecie na piwo, imprezę itp. bez żadnych podtekstów? A jeśli tak to czy macie dziewczynę? Wyobrażacie sobie kumpelskie relacje z innymi dziewczynami, gdybyście mieli dziewczynę?

Tak, potrafię. To one często nie potrafią się kumplować ze mną. Gdybym miał dziewczynę, to bym nie zerwał relacji i kontynuował relację z przyjaciółkami, ale świeże relacjie bym ochłodził

Z kobietami ciężko się kumplować, bo one mają tendencję do zakochiwania się... owszem mam 2 bliskie przyjaciółki z którymi nie ma możliwości aby coś się wydarzyło, bo one są dla mnie jak siostry, ale z obiema przyjaźnię się od małego, jedną poznałem gdy miałem 5 lat i razem wychowywaliśmy się na tym samym osiedlu, a druga to kumpela z podstawówki, od czasów liceum nie udało mi się zaprzyjaźnić z żadną na dłużej, bo albo jak wspominałem chciały z czasem czegoś więcej, albo gdy poznawały chłopaka to olewały znajomość.

Da się ;p Nawet przyjaźnić z ładną dziewczyną ^^ Ale fakt, jak znajdą sobie faceta, to relacja znacznie się zubaża i vice versa ;p na ogół...

A w sytuacji, gdybyście mieli dziewczynę i w trakcie trwania swojego związku poznali koleżankę,normalnie byście się z nią kumplowali i nie miałoby to żadnych podtekstów? Chodzi o to,że mam kolegę,który ma dziewczynę i miał ją już gdy się poznaliśmy,wita się ze mną normalnie nawet jak jest z nią albo jak jest z kolegami,ale nigdy mi jej nie przedstawiał.

Tak, pod warunkiem, że istnieje inna dziewczyna która zapewnia mi regularny seks. Bez seksu zawsze będę próbował zdobywać interesujące mnie kobiety.

co do wypowiedzi powyżej, tyczy się nie małej grupy facetów, ale nie mając własnej dziołchy, wielu też nie ma z tym problemu ;p