Frustracja seksualna w zwiazku

Pomocy ... juz nie wiem co robic :( Jestesmy 8 lat razem. Powiedzcie mi prosze co zrobic ,by moj Facet zaczol miec ochote na sex nie tylko w lozku :( Mamy duzy dom gdzie moglibyśmy Kochac sie poprostu wszedzie i o kazdej poze ,bo nie mamy dzieci ... mieszkamy sami ... Niestety moj Facet nawet o tym nie pomysli :( Dla niego to najpierw prysznic a potem sypialnia ...mało tego,czeka az to walasnie ja dam znac ze chce sie Kochac ! Dostaje szalu !!! Sex poza sypialnia ,np;w salonie-tak owszem raz na pol roku oczywiscie po prysznicu i tylko z mojej inicjatywy ,w lesie ,parku moge zapomniec :( choc nieraz dostaje juz szalu i mu o tym mowie,ze juz nie ogarniam ,ze dalej juz tak nie moge ,ze zaczynam miec poprostu i sny i mysli o innych facetach i prosze ,zeby cos zrobil w tym kierunku ,to on obraca kota ogonem i twierdzi ,ze to moja wina bo jak chce sexu w kuchni to powinnam czekac na niego w domu w sexownej bieliznie ! Bozeee !!! Zrobilam tak ... przyszedly mielismy sex niezbyt fajny bo taki zaplanowany ,ale ok .... ale zakazdym razem kiedy chce miec sex musze sie przebierac ... :( chce i pragne sexu spontanicznego ,pozadania , i ognia tak jak to bylio w poprzednich moich zwiazkach ...nigdy niemusialam inscenizowac !!! czulam sie pozadana i spelniona :( Jestem Kobieta wiedzacac czego chce w sexie,wiec wydawalo mi sie ,ze i on jest w tym dobry ,ale tak mysle teraz o tym naszym sexie i dopatruje sie ,ze lipnie to wyglada :( Ja domagam sie sexu ,ja robie pierwszy krok ,ja go pieszcze i caluje ,On lezy i rozkoszuje sie,prawie mnie niedotykajac ... kiedy jest juz wystarczajaco podniecony wchodzi poprostu we mnie bez zadnego wczesniejszego przygotowania mnie ...Pomocy !!! moje argumenty,prosby a nawet zastraszenia nic nieskutkuja! Bo on jest nigdy niewinny ...To ja mu kiedys powiedzialam ,zeby mnie nie piescil tylko poprostu wszedl we mnie ,kurczeee to bylo moze z 3 razy,ale on to zapamietal i trzyma sie tego do dzis ! mam prawie zawsze orgazm poniewaz wiem jaka pozycje przyjac , Niestety on zasluge mojej wiedzy o swoim ciele przypisuje sobie hahaha Dba o mnie i jest nam ogolnie dobrze razem tylko ten cholerny sex ! duzo z nim rozmawiam i mowie co mi nie pasuje,ale konczy sie to na obietnicach zmiany lub na obruceniu kota ogonem ... nie chodzisz w pończochach to co sie dziwisz .... Pomocyyyyyy !!!

Nie wierzę że istnieją takie kobiety, u mnie w związku jest zupełnie odwrotnie. To ja chciałbym zawsze i wszędzie, a ona tylko wieczorem, po kąpieli, najlepiej w zupełnych ciemnościach bo tylko tak jest zdrowo i higieniczne w jej opinii. Też mam tego dość i coraz częściej myślę i fantazjuję o kochance. I coś Tak czuję że niedługo fantazję przemienia się w czyny, bo ileż można.

skończy się zwykle - przestaniecie prosić o pomoc - tylko znajdziecie sobie kochanków, którzy podobnie jak wy będą spragnieni seksu

Myslałem że takich kobiet nie ma a tu proszę. Mam taki sam problem ze swoją żona, sex jest śred i 3 razy w miesiacu a ja potrzebuje codziennie cbociaż 1 raz , lubię spontaniczne w każdym miejscu i różne rodzaje ale mogę tylko pomarzyć a pałka stoi . Chwilami sie zastanawiałem czy jestem zwyrodnialcem bo mi sie chce i lubię różne rzeczy. Moja żona jest piękna i bardzo ją kocham, ale już nie mogę wytrzymać a nie chcę jej zdradzić , nie potrafię, jestem załamany i żadne rozmowy nie pomagają bo później sa kłutnie i wychodzi że to mona wina.

W takim razie szukamy kochanek :D. S tu jakieś ? Ja jestem ten od pierwszego postu :) wysoki muskularny, brunet :p

Najlepsze jest to że caly dzień myslę, że to dzisiaj jest ten dzień , że będzie wspaniały sex. Przychodzę wieczonem do domu nabuzowany energia i podniecony, gotowy na wszystko iiiiii wyszło jak zawsze......................

Mam podobnie. Czasami mój partner swoich zachowaniem powoduje, że się odniechciewa pieprzy=yć. Nie ukrywa, że jestem w kwiecie wieku i najlepsze dopiero przede mną

Oj ... Juz myslalam ze zwariowalam i ze zaduzo wymagam po 8 latach , :( Znudzio mi sie prowokowanie i wyginanie przed nim, albo poprostu branie tego co chce bo chce tez czuc ze ja go pociagam ,chce zobaczyc ten zar w oczach... Niestety nadal czekam... A Tarzani co noc robia ze mna co cuda! :)))

Mało samca w samcu, wyposzcz gościa trochę, odstaw mu to, czego na pewno potrzebuje, a Ty przecież doskonale przez chwilę poradzisz sobie sama. Ewentalnie ma świadomość tego, że np w innych pozycjach ma problemy z utrzymaniem erekcji, bo i tak może się zdarzyć, ale rada na to też jest prosta, iqman i do boju! I nie doszukuj sie kobito problemow w sobie i w tym, że nie chodzisz w pończochach, moja dziewczyna może być w za dużym tshircie i skarpetach, a i tak jak mam ochotę to ją dopadnę. Także, olej go, sam przyjdzie i da Ci to, czego oczekujesz ;) Zobaczysz!

Niechce zdradzac bo kocham ,ale brak pozadania robi ze mnie wredna zmije ! Jestem zlosliwa,ciagle niezadowolona, mozna powiedziec na wiecznym fochu !!! Frustracja kompletna!!! Niechce byc dla niego taka podla ,ale niepotrafie inaczej... Potrzebuje faceta ktory bedzie wiedzial co sie robi i jak sie robi... Takie to proste bym znow stala sie milutka i kochana ,czemu jest mu tak to ciezko zrozumiec???

Woyas .... Tego tez juz probowalam i 6 tyg nic nie bylo .... A jak znow powiedzialam glosno ze mam dosc to unow byla moja wina bo znaku nie dalam ...

:((((((

To ja na twoim miejscu bym otworzył nowy rozdział zycia bez tego pana i poszukal kogos kto bedzie calowal cie po stopach za to jaka jestes

Woyas .... To mimo wszystko 8 lat .... Naprawde pieknych .... Niechce konczyc i zaczynac od nowa ... Choc caly czas taka mysl mi chodzi po glowie :( ... Chcialabym rady jak z nim pogadac co zmienic .... Moze ja poprostu mowie mu o tym zbyt otwarcie??? Kurcze niewiem :(

Ja spotykam się z facetem dwa lata, oboje po rozwodzie. W małżeństwie miałam regularny ,codzienny , dobry sex. Tylko mąż miał furiacki,choleryczny charakter, więc trza było wiać. Ten jest przeciwieństwem - dobry, troskliwy, czuły, wesoły, dobry kompan. Ale sex porażka. Wyobrażacie sobie ,że przez dwa lata nie było stosunku? On się do tego nie garnie. Owszem oral i pieszczoty. A ja zaczyam być czepliwa. Zaczynam mieć fochy. Widzę ,że ma kłopoty z erekcją. Może boi się klapy ,albo ciąży ,bo dzieci już moje i jego duże.

O rany ... wpolczuje :( 2 lata bez sexu??? niewierze ze daje sie to cisnienie jakos wytrzymac ...? :( A u mnie znow bez zmian hahhaha caly Weekend nawet niepomyślal o sexie .... juz smieje sie przez Lzy :( Jest na zmyslonym "Chorobowym" a wiec na zmeczenie nie moze nazekac... .... Ja postanowilam nie robic poprostu NIC !!! Czekam ... przez 2 miesiace mielismy 2 razy sex ... boje sie ze w 41 lat moze juz testosteron jest juz w punkcie Zerowym ....

Pokaż mu, że potrzebujesz seksu i jeśli on nie chce, zabawiaj się sama przy nim koniecznie.:-)

Wszystko juz przerobione ... Juz nie mam zamiaru mu sie nazucac,chce by teraz to on zrobil ten pierwszy krok ... Nigdy nie musiałam gimnastykowac sie przed Facetami ,w terazniejszym zwiazku lapie figury juz chyba 3 rok i mam tego poprostu dosc ! Nasz zwiazek wisi na włosku ,mimo ze go nadal Kocham moje pragnienia i fantazje biorą nade mną gore :(

Zrezygnowana skąd jesteś ?

Zorganizuj sobie coś na boku.

Wiem ,ze jak sobie zorganizuje cos na boku to bedzie koniec naszego zwiazku ...dlatego czekam i prosze Was o pomoc ,bo jestem juz bezsilna ... Gdyby nie znudziło mi sie zaczepianie i nagabywanie go do Sexu bylo by wszystko ok ...ale tak jak juz wczesniej pisalam mam tego dosc !

kurcze kobieto, ale ty masz problemy zyciowe!powiem ci ze masz jakas nierownowage hormonalna, nadmiar estrogenow zapewnie ze ci sie stale chce i przez to nie doceniasz innych, wazniejszych spraw w zwiazku.jakbys dostala jakis lek na wyrownanie, od razu frustracja by minela a w miejsce Chcicy pojawila sie Milosc.te dwie sprawy niestety nie zawsze ida za reke

Slabo cos zakochana ze przez sexy rozwazasz odejscie

Jeśli już masz dość to znaczy, że nie masz wystarczającej siły by walczyć o swoje.Jakiej chcesz rady, skoro wszystko już przerobiłaś bezskutecznie? Naprawdę nie ruszało go, gdy się masturbowałaś obok niego?

No i o czym ja tu z Toba "gisciu" pisac mam ??? Z tego co tu piszesz ,to wnioskuje,ze starcza ci raz na pol roku ! Porazka,ze takie osoby tak malo aktywne sexualnie wogole zabieraja glos ! !! Jak mozesz zrozumiec co ja czuje ,jezeli masz takie podejscie do sexu ??? Udany zwiazek to partner i przyjaciel ale takze udany sex !!! To tak tylko do wiadomosci !Powodzenia ....

zastanawia mnie jak taka osoba jak Ty spelniona sexualnie weszla na taki temat? Nawet niewim czy nazwac cie Frigida czy juz lekkim impotentem ,bo jezeli ja jestem Ci zbyt aktywna sexualnie to z Toba jest naprawde cos nie tak ... Niechce nic podejzewac ale termin u specjalisty by sie przydal chyba,ze skonczylas (es) 60 lat ...wtedy twoja opina jest zrozumiala ...

Zakochana, nie odpowiedziałaś na moje pytanie (skąd jesteś ), może czasami warto przemyśleć sok w bok. Ty odżyjesz i poczujesz co to jest dobry sex, a on może zrozumie swój błąd gdy zobaczy brak zainteresowania z twojej strony. No chyba że chcesz i lubisz w ten sposób cierpieć.

Do którego gościa to było?

Nazwijcie sie jakims Nickiem to pytania beda zbadne ...do kogo co pisalam ... Gosciu X ... nie jestem z Polski ....

Ależ ty jesteś niedopchnięta.