Co sądzicie o czymś takim? Włosy

Miałam włosy do pasa, jednak były długie, matowe, wisiały smętnie. Do tego dużo mi wypadło i nie wygląda to ciekawie. Ścięłam włosy do łopatek. Trochę inaczej wyglądam. Czytam sobie te różne sposoby na przyspieszenie porostu włosów i wpadłam na taki pomysł. Wcieram Jantar na zmianę z Rzepą Joanny. Oprócz tego piję skrzypokrzywę i piję drożdże. Mam jakieś resztki Radicalu to połykam. I gdybym co miesiąc ścinała to co mi odrosło to po pewnym czasie miałabym nadal krótkie włosy ale za to grubsze. Czy takie coś ma sens?

Hmmm..no trudna sprawa trochę kombinujesz. :-) ale na porost włosów najlepsza jest maska z gorczycy lub wcieranie soku z pokrzywy (apteka,około 10zł) co do regeneracji to ja ostatnio odkryłam to i polecam każdemu kto narzeka na swoje włosy,jeszcze jak sie doda troche olejku do tego to miodzio *.* http://alipromo.com/redirect/cpa/o/obriqgczt4d7qs8ypduj5p9jh2k03xmv/