Po jakim czasie mogę pozwolić się podotykać swojemu chłopakowi

To zależy też od podejscia .. Bo jesli dziewczyna mi się podoba i w dodatku będzie chetna zeby mi wskoczyć do łózka jak najszybciej to będzie mi się podobała jeszcze bardziej -tak sądze Ale gdy mi sie podoba a czuje ze mi nie ufa i czekamy już 4 miesiące to byc może moje uczicie by osłabło chociaz jakby dała po tych 4 miesiacach to pewnie wróciłoby na dawne tory, chociaż niesmak by pozostał

na pewno jestem przeciwnikiem robienia to na pierwszej czy drugiej randce ..Wyjątek jest, gdy do spotykają się starzy znajomi na przyklad ze szkoły .. Wtedy i na pierwszej randce można to zrobić

jeśli o mnie chodzi to stanowczo odradzam czekać dłużej niż miesiąc standardowo to łóżko moim zdaniem powinno być po 3 tygodniach. zakladając ze widują sie srednio 3 razy w tygodniu

Jedyny warty zaufania totalnego to mąż. Rozczarowana

prawictwo pospolite 152 dziś Dziękuję za odpowiedź. Usatysfakcjonowałeś mnie.

gość dziś Związek czy małżeństwo powinno polegać na zaufaniu.

jeżeli facetowi naprawdę na Tobie zależy i ma do Ciebie szacunek to poczeka aż będziesz gotowa ale licz się z tym że może tracić zainteresowanie jeśli będziesz trzymać go na dystans

prawictwo pospolite 152 czyli Twoim zdaniem jeśli kobieta Ci się za długo nie odda to znaczy, że nie ufa Ci i ty to czujesz? A mężczyzna może czuć się rozczarowany, że nie czekał za długo? No bo chyba lepiej teraz to zrobić kiedy jest ta niesamowita chemia, pokazałam mu na początku, że nie jestem łatwa a były okazje ku temu. Ja lubię czerpać przyjemność z pieszczot i seksu i nie chcę się też ograniczać lub czekać. Lubię to. A powiedz mi a co jeśli trafiłbyś na dziewicę czy byłbyś wstanie poczekać z nią nawet rok? Bo ona by się bała tego pierwszego razu np

nie , roku bym nie czekał , bo nie ma takiej potrzeby .. Dlatego ze oznaczałoby to totalny brak zaufania .. To znaczy , że taka kobieta chciałaby , żeby wszystko toczyło sie według jej upodobań, a ja nie miałbym nic do powiedzenia .. Rok czekania kojarzy mi się z kaprysem księżniczki , a nie faktyczną potrzebą.. prawictwo pospolite 152 czyli Twoim zdaniem jeśli kobieta Ci się za długo nie odda to znaczy, że nie ufa Ci i ty to czujesz? dokladnie tak jest , pisałem o tym wcześniej

gość175 dziś Nie nalega i nie namawia mnie do seksu, ale powiedział, że będzie czekał aż będę gotowa, że ma do mnie duży szacunek i cieszy się, że spotkał taką dziewczynę, która na pierwszej randce lub jak było ku temu powody na początku znajomości nie oddałam mu się. Chcę czegoś więcej niż pocałunki i przytulanie. Nie sypiam z obcymi, z kolegami bo dla mnie to poniżej krytyki, ale skoro mam chłopaka i jesteśmy razem. Ja już coraz bardziej jestem gotowa zrobić o krok więcej z nim...

prawictwo pospolite 152 dziękuję za odpowiedź, myślę, że to jest ten czas który już mu ufam i wiem, że nie zostawi mnie :) może na początku zacznę od pieszczot a z seksem jeszcze poczekam. Za dużo wrażeń by było.

Nastaw się, że pierwszy seks bardzo rzadko wiąże się z przyjemnością, zwykle jest na odwrót i jakoś trzeba to przejść, co wcale nie jest zachęcające.

pierwsze razy nie należą do fajnych ale autorce chyba nie o seksy chodzi ;)