Jakie języki obce znacie, a jakie chcielibyście poznać, a jakich nie?

Ja chciałabym nauczyć się ( do stopnia komunikatywnego) : - hiszpańskiego, - hebrajskiego, - rumuńskiego, - węgierskiego - tureckiego i jeszcze jakiś język skandynawski do tego może albo niderlandzki a na pewno bym nie chciała się ani nauczyć, ani słyszeć w moim otoczeniu, tak koszmarnego języka jakim jest... francuski :O zaraz po nim drażnią mnie wszystkie arabskie i azjatyckie języki (oprócz japońskiego) i ukraiński, a i portugalski niezbyt mi się podoba

Ambitne plany, szanuję. ;) Jednak zamiast uczyć się niderlandzkiego, może niemieckim zacznij się męczyć. Dogadasz się. ;)

Chciałbym płynnie znać język szwedzki bo tam są dobre warunki do życia. I zaraz bym tam wyjechał. No i tym językiem można się posługiwać we wszystkich krajach skandynawskich.

serio? nie przypuszczałam, że Norwegowie i Finowie też mówią/znają szwedzki :) no to fajnie. Fiński wydaje się być...dziki dziwny jak węgierski, taki zimny, twardy przemunio - niemiecki już znam, nie jakoś perfekcyjnie, ale tak wystarczająco

tez hiszpanski, wloski, szwedzki. pluje sobie czasem w brode, ze nie poszlam do szkoly ze szwedzkim, a mialam mozliwosc ale olalam bo za dlugo bym przez miasto jechala na to zadup.ie. i uwierz, braklo mi 2pkt z punktacji do liceum zebym byla w klasie z hiszpanskim. zamiast tego przerzucili mnie do tej z francuskim. plakalam caly weekend w domu kuhwa :D

przeciez finski i wegierski z jednej rodziny ugrofinskich :D oj Czkawka :D domnule capitan :D

No naprawdę? Wow zaimponowales mi. przecież bez powodu zestawilam te dwa języki obok siebie) :-D

właśnie to zestawienie u ciebie wyszlo tak dziwnie.. jakbys nie miala pojecia do jakiej rodziny naleza. ale to moze moj subiektywny odbior slowa pisanego.

Greckiego i japońskiego :)

Wszystkie bym chciała znać, uwielbiam się uczyć języków. Na razie bardzo dobrze znam francuski, angielski i włoski, komunikatywnie (co dla mnie oznacza, że jak pojadę do danego kraju to się mniej więcej dogadam od pogody po proste rozmowy) rosyjski, niemiecki i niderlandzki. A uczę się czeskiego i hiszpańskiego Nie do przeskoczenia są dla mnie języki z "robaczkami" i "krzaczkami". Jestem wzrokowcem, żeby się nauczyć słowa muszę widzieć jego zapis, zapis inny niż słowo to podwójna nauka i mnie denerwuje, dlatego zarzuciłam japoński i nie próbowałam innych z alfabetem innym niż literowe.

A ja chciałbym umieć tylko (ale w stopniu perfekcyjnym): -Angielski -Węgierski Angielski trochę już znam, bardziej niż na poziomie komunikatywnym, ale wciąż dla mnie za mało A węgierski... cóż, jakbym miał uciekać z Polski to najprędzej tam.

Dlaczego na Węgry? Ja bym dał wszystko by powtórzyć rosyjski.

wiadomo Węgry to najbezpieczniejszy i najnormalniejszy kraj Unii, w którym rząd dba o obywateli i nie wpuszcza kolorowych dżihadystów

Ja niestety tylko angielski,na studiach probowalam norweskiego i migowego.Norweski nie przypadl mi do gustu.Nie znosze francuskiego i niemieckiego.Francuski nie ma w nim nic seksownego,jak to niektorzy sie podniecaja.Dla mnie jak juz taki jezyk magnetyzujacy to rosyjski.Lubie tez jezyk wloski,hiszpanski,tych chcialabym sie nauczyc.

to prawda, spasiba, ljublju brzmi znacznie bardziej podniecającą niż jakieś wulgarne "wulewu kusze" :O i francuskie R jest paskudne :O

francuski brzmi jak jezyk uposledzonych. te ich dziubki przy wymowie

Znam angielski Ucze sie wloskiego bo moj mezczyzna jest z Włoch

Makaroniarz czy elegancki Wloch z Północy?

Mowie po Angielsku, Hiszpansku, Francusku, Polsku, Portugalsku, Wlosku, Rosyjsku. Ucze sie wegierskiego, chinskiego, japonskiego, i na koniec niemieckiego chcialbym sie nauczyc.

Ja sie obecnie ucze kurdu i punjabi. Niedlugo czarnuchy opanuja europe a jezyk wroga trzeba znac. Oprocz tego plynnie mowie po angielsku i b. dobrze po hiszpansku :)

Szwedzki jest trudny – ale można dobrze się nauczyć. Ja chodze do Pi School i szczerze mówiac jest to szkoła bardzo fajnie prowadzona i fajne ma zajecia. Niewielkie grupy dają sporo możliwości nauki! Bardzo polecam! 

Holenderski rządzi.