Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z narzeczonym!

Polecane posty

Gość gość

Hej. Od 8 lat jestem związana z moim mężczyzną, a od pół roku jesteśmy narzeczeństwem. Czuję się z nim dobrze, ale niestety praktycznie tylko wtedy, gdy jestem z nim sam na sam. Kiedy jesteśmy w towarzystwie moich koleżanek, to on bardzo często na mnie narzeka, nie zwraca na mnie uwagi i robi mi na złość. Można by pomyśleć oczywiście, że żartuje (też tak myślałam) ale... Kiedy wychodzimy na miasto szczególnie z jedną z moich koleżanek, to on zachowuje się tak jakby mnie nie było, chodzi za nią, wszędzie siada koło niej, przepuszcza ją w drzwiach, a mnie zostawia z tyłu ( oczywiście czasem do mnie zagada ). Nie wiem, czy może już sama szukam dziury w całym, może poprostu on chce być dla niej miły, lecz jednak nie bardzo mi się to podoba, ponieważ wygląda to z boku tak jakby to oni byli parą. Co prawda wiem na 100%, że nic ich nie łączy, jednak jego zachowanie mnie zastanawia. Może się mnie wstydzi? Kiedy wracamy do domu jest dalej "pięknie i cudownie". Nie rozumiem go. Co o tym myślicie? Słyszałam, że podobno każdy facet tak ma jak zobaczy fajną i ładną dziewczynę. Nie ukrywam, iż jest to dla mnie bardzo przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łysy z Brazzers
Mi się wydaje że, stara się być miły dla twojej koleżanki, ale też takie narzekanie na tobie w towarzystwie koleżanek nie jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A narzeka na Ciebie w jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nieprzepuszczenie w drzwiach zapytałabym: Co ty ku/r/wa odpi/e/r/d/a/lasz? I oddałabym pierścionek i oddaliłabym się w swoim kierunku. & Plują ci w gębę a ty udajesz, że pada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:50, sorry, ale w dobrym tonie jest jeśli facet zaprasza kobietę do kawiarni /restauracji wejść pierwszy, bo to on zaprasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np. ostatnio na spotkaniu ze znajomymi stwierdził, że nie będzie siedział obok mnie, ponieważ "za dużo gadam" albo, że jestem dziwna lub głupia bo zrobiłam coś co jego zdaniem jest niepoważne. I tak jest z wieloma rzeczami. Co powiem, to zaraz słyszę "dobra,bo nikogo to nie interesuje" albo "przestań bo pier....sz głupoty". Normalnie mnie tłamsi. Podkreślam, że widzę zainteresowanie znajomych rozmową ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego z nim o tym nie porozmawiasz? Powiedz co Cię trapi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierścionek dał, ale żenić się nie zamierza, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za sam tekst przy znajomych " przestań bo pier. ..isz glupoty" już by nie był moim narzeczonym. To świadczy o totalnym braku szacunku. Wyjście wspólne z koleżanką i ignorowanie Ciebie, to kolejny brak szacunku. Jesteś z jakimś patolem?? Desperatka wbita w lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. jeśli chodzi o przepuszczenie w drzwiach, to jest problem tylko w tej sytuacji, którą opisałam (na osobnosci nie raz go opiep... to się nauczył), ale drażnią mnie te sytuacje z koleżankami. Nie to, że jest jakimś babiarzem, ale dlaczego one są traktowane przez niego o wiele lepiej niż ja i dlaczego przy mojej atrakcyjnej koleżance czuję się jak 5 koło u wozu. Super, że się dogadają, ale on nie może mnie lekceważyć. Zazdroszczę parom po których widać, że się kochają, a on normalnie odemnie "ucieka". Dlatego się zastanawiam, czy się mnie poprostu nie wstydzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm a może ty taka głupiutka jesteś gadasz pierdołki jak większość bab i się wstydzi ciebie przez to ? może mniej mów ,sama wspomniałaś ze on uważa ze za dużo mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś po prostu potrzebna do sprzątania i do dokładania do rachunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i niestety jak facet raz uzna cie za głupią towarzysko to ciężko to odwrocic ,po prostu musialas gadac pierdoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zazdroscisz parom, to u Was uczucia nie ma. To nie wstyd, tylko lekcewaźenie. Wie, ze mu wszystko "wybaczysz", więc zachowuje się jak mu się podoba. Bije Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On Cię zostawia z tyłu...normalnie maczo:) a Ty, jak kobieta muzulmanina, metr z tyłu, musisz znac swoje miejsce... Robi Ci wstyd przy kolezankach, permanentnie ponizając, daje sygnały, że robi Ci wielką łaskę, będąc z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to porozmawiaj z nim o tym co Cię gnębi. Ile Wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrzebowalas 8 lat, by dostrzec, że facet Cię lekceważy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli tak czujesz, to znaczy ze tak jest! Facet który kocha prawdziwie tak się nie zachowuje wobec swojej kobiety! Ona zawsze będzie dla niego na pierwszym miejscu, a on dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamierza się żenić, jest ustalona data. Nie jest patolem, to dobitne słownictwo stosuje rzadko, raczej jak już zaczynamy się sprzeczać. Na ogół woli te lżejsze sformułowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
założyłaś wątek żeby go bronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to facet który boi się okazywać uczucia przy znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówię to, co uważam za słuszne do danej sytuacji. On ma w różnych sprawach inne priorytety, z tego wynikają sprzeczki między nami (nawet o partie polityczne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kretyn! Facet który kocha nie poniża.8 zmarnowanych lat.A Ty nadal pozwolisz na te poniżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzeczki o partie polityczne to normalna sprawa. Ile Wy macie lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może coś w tym być, że wstydzi się okazywać uczucia, ale szacunek do mnie musi być na pierwszym miejscu, dlatego chol.ra mnie to irytuje. Ktoś napisał, że go bronię. Może i tak bo on ma swoje plusy, a mi konkretnie chodzi o te sytuacje kiedy wychodzimy razem, a ja jestem lekcewazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 i 26 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz się poniżana i lekceważona...zaręczeni...ślub... I rozwód ! Powiedz co czujesz, jeśli zlekceważy to nie kandydat na męża.Chyba, ze lubisz jak ktoś Cię poniza, w Twoim przypadku, to osoba z która chcesz spędzić resztę życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lululili
Kobieto otworz oczy!!! Gdyby facet mnie w taki sposob traktowal, to bym sie nie zastanawiala czy z nim porozmawiac tylko pierdolnela pierscionkiem i poszla w dluga!! To taki typowy babiarz ktory skacze kolo innych bab jak kretyn. A za tekst, ze masz byc cicho, bo pierdolisz to bym wstala i wyszla! Kobieto toc to buc i debil w jednym i cale zycie tak bedzie robil, az nie znajdzie lepszej i pojdzie w sina dal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybielasz du/p/k/a. Po co się pytasz? Ludzie mają recję. Gdyby do mnie facet powiedział że jestem głupia, dałabym mu kopa w duuupsko. Nie mówiąc już o publicznym lekceważeniu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×