Co byscie zrobiły jakby maz zapomniał o waszych urodzinach?

A może inaczej. Jak byscie się czuły? Czy wspomniałybyscie o tym? Ja zawsze o swoich urodzinach przypominałam. Przeważnie pytalam czy może wybralibysny się na jednodniowy wypad gdzieś itp. Teraz postanowiłam nic nie mówić i jestem ciekawa czy będzie pamiętał.

nie wiem mnie by pewnie zablokowal i bez wspominania o tym

Gdyby zapomniał, byłoby mi bardzo przykro. Sama się bronię przed tą sytuacją dyskretnie przypominając kiedy mam urodziny

Gorzej, jeśli pamietał o urodzinach, a nie złożył życzeń. Tak właśnie miałam.

nic bo ja czesto sama zapominam o swoich urodzinach

Na pewno przykro i smutno, ale chyba nie przypominałabym. Nigdy tak nie było żeby zapomniał, chociaż nie zawsze były diamenty ;-)

Trzeba być ułomem żeby o swoich urodzinach nie pamiętać.

Obchodze imieniny :) Maz ma problem bo i moje urodziny i moje imieniny sa tuz obok urodzin corki i dnia matki :P Nigdy nie wie ktore sa kiedy :D Rozpisuje sobie w kalendarzu urodziny wszystkich w rodzinie i spoko ma sciage :P Generalnie nie mam z tym problemu, zawsze robie impre grilowa na swoje imieniny, takie otwarcie sezonu i nie moze tego przegapic :) Za to ja ZAWSZE zapominam ze w Wigilie maz ma takze imieniny..

walizki za drzwi :P

gość dziś Trzeba być ułomem żeby o swoich urodzinach nie pamiętać. x wystarczy nie przywiazywac wagi do dat i miec prace ktora sie lubi i poswiecac jej duzo czasu a dni tygodnie leca i sie zlewaja trzeba byc ulomem zeby tego nie rozumiec albo ulomem bez pasji zainteresowan

Mój mąż pamięta o moich urodzinach, ale pewnie dlatego że o wszystkich imieninach, czy urodzinach w naszej rodzinie ZAWSZE przypomina moja kochana Babcia.Nie robiłam bym z tego powodu problemu.