Muszę zwolnić mamę wracającą z macierzyńskiego!

Czyli niewychowana chamica przekonana o własnej wyjątkowości i lepszości obraża ludzi na forum bo uznała, ze temat jest o niej samej, a stwierdzenie "takie jest życie" jest obraźliwe. No super, dajesz nadzieję na "nową" ludzkosć. Nie ma co.

My mamy zamilknąć, a ty możesz sie wypowiadac? Sorry ale wydaje mi sie, ze masz spory problem ze stabilnością emocjona, wyolbrzymiasz, dorabiasz ideologie.

Akurat chamstwo w dzisiejszych czasach jest cenne, nie bój się, dorównujesz mi spokojnie, tylko etraz się chamujesz, zeby poczuć się lepszą. Chamstwo w dzisiejszych czasach jest nieodzowne, jak to powiedziałas "takie jest życie", trzeba przetrwac wśród innych chamów.

Piszecie, że osoba na zastępstwo wiedziała, ze jest na zastępstwo. A osoba z umową na czas okreslony, wie, że to jest umowa na czas określony. Tak samo ta kobieta zachodzac na takiej umowie w ciąże miała świadomość tego co może się stać. Nie rozumiem czemu jej ma być bardziej szkoda. Przez 1-2lata w pracownika firma też inwestuje, a to nie jest działalność charytatywna. Może w budżetówkach ma się pracę zapewnioną mimo wszystko, ale biznes to biznes. Zostaje ten kto lepiej rokuje. Za przeproszeniem, robiąc in vitro (które mnie osobiście trochę mierzi) też się przeprowadza selekcje zarodków by wybrać te które dają perspektywy - i co, wtedy to jest ok, bo to da Wam upragnione dziecko, a jak taka selekcja jest w życiu to jest problem.

zacial sie tmat

Takie życie, jak mówisz. Widocznie ciebie onon nie doświadczyło. Dobrze, ze chociaz ty jesteś normalna i zdystansowana, nie każdy moze być taki idealny.

ja jestem i mamą i pracownikiem i współwłaścicielem firmy,wiec piszę całkiem obiektywnie:młodym matką mówię nie! to są naprawde spore koszta dla pracodawcy,a teraz niestety dziewczyny kombinują i od poczęcia ciąża zagrożona:/

Ja przepraszam, ale czy mamy wymienić wszystkie swoje życiowe tragedie byś mi dała prawo wypowiadania się w tym temacie?Bo jak ich nie wymieni się to istna magia się dzieje - Ty twierdzisz, że nic nie wiem o życiu i Ty masz rację. Masz racje bo masz racje. Bo Ty straciłaś prace, nikt inny na świecie nie stracił. Czy będzie licytacja co jest gorsze? Wyzywasz ludzi? bo masz racje. Czujesz się lepsza? Bo masz rację. Faktycznie, lepiej byśmy się nigdy w życiu nei spotkały.

Może ty czujesz się gorsza, skoro ciągle podkreślasz, ze czuję się lepsza i mam rację? Pozdrawiam.

"Dla was to jest normalne, ze jest takie życie... wspólczuję, jednak ludzie są jak zwierzęta i jeszcze im to pasuje. Mnie nie pasuje, to moje zdanie. " Po prostu potrafię czytać. Dowód masz powyżej, chamico.

16:32 Wyobraz sobie, ze dowiadczylo. Tylko, ze ja nie siedze i nie lamentuje, nie rozpamietuje tylko spinam sie i szukam rozwiazania, działam. Bo od zalamywania rak jeszcze nic nikomu dobrego nie przyszlo. I to wlasnie porażki nauczyły mnie dystansu.

Znasz jakieś inne wyrazy niż chamico? chamów to ty chyba w życiu nie spotkałaś

Ale po co mam Cię określać innym wyrazem? Wyzywasz, zachowujesz się prostacko, ordynarnie, uważasz, że takie coś jest w porządku. Chamica właśnie oznacza taką osobę. Nie rozumiem czemu mam szukać innych słów skoro to pasuje? Może Ty wyzywasz by się wyżyć, mi wystarczy stwierdzenie faktu, że zachowujesz się jak chamica. Jak chcesz pobawić się w ciekawsze epitety (których sama znasz dużo) to szukaj kogoś innego. I temat totalnie zboczył więc nie widzę sensu dalej dyskutować.