Gość gość Napisano Sierpień 13, 2016 No więc poznałam chłopaka, ma przyjechać do mnie we wrześniu, na początku traktowałam go z rezerwą, ale teraz coraz bardziej zaczynam się wkręcać. Najgorzej że nie mam zaufania do niego totalnie z powodu przeszłych doświadczeń, cały czas mam wrażenie, że jak się otworzę albo będę czegoś oczekiwać to on zniknie. Choć on wydaje się być zauroczony i deklaruje zainteresowanie, to cały czas boję się, że gdy ja zaangażuje się to jemu przejdzie. Wcześniej miałam właśnie taką sytuację, i po tym boję przed kimkolwiek otworzyć. Druga sprawa jest taka, że on nie jest stąd ma przyjechać na jakieś 3 tygodnie a póżniej znów wraca do siebie. No i też trochę obawa, że będę cierpieć bo za bardzo wkręcę się a on po prostu wróci do swojego życia. Jednak najbardziej obawiam się że on jest z tych rozchwianych gości , że teraz wielkie łał, a jak już będzie mnie miał koniec. Lepiej było mi jak byłam obojętna, teraz nie wiedzieć czemu zaczynam znów angażować się:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach