Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jaaa

samotność z wyboru???

Polecane posty

Gość taka jaaa

Czy istnieje coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam osobiście takie kobiety, które nawet nie spojrzą na faceta. Dostały po dupie raz i więcej nie chcą być krzywdzone. Zyją same i jak twierdzą jest im dobrze a facetów uważają za wszelkie zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chyba wole być sama mimo że samotność czasami mi przeszkadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaophelia
Mam przykład .Moja przyjaciółka,mamy po 27 lat.Ładna,inteligentna a odrzuca facetów.Czeka na ideał.Stwierdziła,że lepiej być samej niż na uja trafić i się męczyć.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to Twoja perspektywa. Moja mama przezyła sama ponad 20 lat i nigdy nikogo nie chciała, wiem jak do tego podchodzi, ona wręcz uważa, że facet to tylko problem. Miała nie jednego adoratora, wszystkich spławiała po kolei. Moje koleżanki też nie mają ciśnienia na to, te które są same. Ja nie umiem być sama, w sumie prawie nigdy nie byłam sama. Jak się rozstanę z partnerem lub pokłócę to wtedy ataki szału dostaje :) Ludzie są różni, to że ktoś jest sam, nie znaczy że jest gorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Ja pod samotnosc z wyboru podciagnelabym tych , ktorzy zdecydowali sie na pojscie do klasztoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pannaophelia Czyli tylko etap przejściowy. Nie zakłada samotności na stałe :) Zuzanna Amelia ææ i gość dziś a raczej mama Oba przypadki podciągnąłbym pod te skrajne i nie do końca normalne, ale to tylko mój punkt widzenia i kłócić się z Wami wcale nie zamierzam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - ja tak miałam jak ta Twoja przyjaciółka- czekałam na ideał i zostałam "starą panną"- a ona jesli się nie opamięta- czeka ją DOKŁADNIE TO SAMO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Moze i skrajny przyklad ale swiadczy dokladnie o wyborze. Ktos decyduje sie na taka droge z zalozenia. Jasio Wedrowniczek - czy my sie znamy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannaophelia
Ale mi tego pisać nie musisz.Ja 5 lat w związku tkwię:)Ja uważam,że to jej wybór i szanuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A na jaki temat dyskutowalismy , bo nie pamietam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem sama i cieszę się tym stanem. niczego nie tuszuję, nie zaprzeczam samej sobie. mam 29 lat i nie mam ciśnienia ani na dziecko ani na ślub - wręcz przeciwnie. ci co rozpwoszechniają te mity to głównie faceci, żeby... kobiety z nimi latały. mój przypadek - naoglądałam się w rodzinie bliższej i dalszej ile potrafią"mężczyźni" - chlać, bić, wyzywać i nic więcej. koszmar - życie spierdolone co najmniej na 2 dekady - swoje i dzieci. mężczyźni - nie dziękuję. dziękuję bogu codziennie że ja nie mam takiego bydlaka na karku. tak - samotność to błogosławiony stan. jeśli chcę poruchać - ni mam z tym problemu. naprawy/remonty - są od tego fachowcy. mam pracę, umiem sama siebie utrzymać - żaden gnat mi nie jest do szczęścia potrzebny. święty spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Jasio Wedrowniczek - OK juz chyba wiem kim jestes. Ladny nick.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Współczuję Ci rodzinki i że tak psychikę Twoją sponiewierali ale jeśli w mężczyźnie widzisz tylko penisa i speca od remontów to współczuję podwójnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
OK. Ja nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziś - ja tak miałam jak ta Twoja przyjaciółka- czekałam na ideał i zostałam "starą panną"- a ona jesli się nie opamięta- czeka ją DOKŁADNIE TO SAMO. x myślę dokładnie, jak tamta dziewczyna. i tak - biorę pod uwagę, że mogę zostać starą panną. lepsze to, niż związanie się z kimś, kto jest w miarę "odpowiedni" i potem pisanie po kafeteriach "nie kocham swojego męża, co ja zrobiłam". po prostu wolę żyć w zgodzie ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Współczuję Ci rodzinki i że tak psychikę Twoją sponiewierali ale jeśli w mężczyźnie widzisz tylko penisa i speca od remontów to współczuję x nie jestem tamtą osobą, ale brak seksu czy przysłowiowej "złotej rączki" to są najczęstsze chyba rzeczy, których potencjalnie samotnym kobietom może brakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
"Zlota raczke" mozna zatrudnic jesli jest taka potrzeba. Nie trzeba w tym celu wiazac sie z takim na stale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×