Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Budzą się we mnie instynkty tacierzyńskie ale nie mam kobiety :(

Polecane posty

Gość gość

W domu nigdy nie było za przyjemnie, alkohol itp, w wieku 18 lat wyjechałem do pracy do UK, siedziałem tam 6 lat, odłożyłem sobie kase i wróciłem do Polski, kupiłem 2 pokojowe mieszkanie, garaż, samochód, jeszcze mam trochę oszczędności, od 2 lat pracuje u siebie na miejscu w Polsce za 2200zł/mc, nigdy nie miałem dziewczyny, w szkole byłem uważany za frajera bo byłem nieśmiały, to już dawno minęło bo życie nauczyło mnie... no życia właśnie, stałem się pewny siebie itp ale w UK ja nie chciałem żadnej tam angielki poznać, polki to tam wolały za murzynami albo ciapatymi latać, ogólnie z tego co zauważyłem przez te lata to polki będąc zagranicą gardzą polakami, ale mniejsza o to. W każdym razie pracowałem tam w budowlance więc w pracy praktycznie sami faceci, kobiety to tylko jako klientki widywałem, jako właścicielki mieszkań czy domów które remontowałem itp po powrocie do Polski następna praca, znów faceci w otoczeniu, sąsiadki żadnej młodej fajnej nie mam żeby poderwać:P a do jakiś klubów dyskotek to ja nie chodze, nie przepadam i nigdy nie przepadałem za czymś takim, a dziewczyny to niestety dzisiaj tylko imprezki w głowie, a ja szukam normalnej fajnej spokojnej, a nie imprezowej lambadziary, ale to juz pewnie dzisiaj bardzo cięzkie zadanie, do tego facebooki, instagramy (czego ja nigdy nawet nie mialem) ślęczenie przy tym całe dnie, patrzenie czy ktoś komentarzyka nie wstawił, setki fotek z dziubkiem co kto jadł i jeszcze potem może zasmarkane pieluchy:o kazda tylko leci za modą zeby w tyle nie zostać i wszystko pod publiczke dla lansu, ja tak nie chce. Gdzie poznać fajną miłą i przede wszystkim normalną dziewczynę w tym zdziczałym świecie, która chciałaby żyć swoim szczęściem dla siebie, dla mnie, dla naszej przyszłej rodziny a nie pod publiczke lub dla innych? "a co ludzie powiedzą" Mam 26 lat chciałbym mieć już swoją żonkę ukochaną, dziecko, wiem że spokojnie bym sprostał by być dobrym mężem i ojcem, finansowo też bym sprostał, warunki też mam, tylko brakuje mi kandydatki. Chciałbym chociaż do 30stki się ożenić i zostać ojcem, ale czy mi to się uda? czas pokaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak chciałam. Teraz 40 na karku a ja znowu sama, nawet dzieci nie zdążyliśmy mieć. AE ty masz dopiero 26 lat więc jeszcze się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli szukasz inkubatora a nie milosci zycia. Wspolczuje ktora sie nabierze. Bo wiesz ze milosc zycia moze nie chciec miec dzieci? Najpierw sie czlowiek zakochuje. Potem jest wspolna milosc. A potem potem daleko sa decyzje: robimy dzieci albo nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiejsze kobiety to lewackie qrwy, laickie pomioty, ktore nie chca miec dzieci bo ich nie lubia, bo nie chca siedziec w pieluchach, chca sie wysypiac, imprezowac, zwiedzac swiat i ****** sie z przystojniakami dla przyjemnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:14 cale pokolenia mezczyzni tak uwazali i nadal uwazaja, ale kobietom to juz nie wolno tak? bo bunt niewolnic jest nie na reke panom i wladcom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no ja nie widzę problemu, ja otwarcię się spytam może nie od razu na pierwszym spotkaniu ale na jednym z pierwszych jak podchodzi do kwestii dzieci, czy chce je mieć czy nie, jeśli nie, to nie widzę sensu dalszego spotykania się jeśli nasze cele, marzenia są rozbieżne... a jako inkubatora też nie traktuje i proszę mnie nie oceniać jak mnie nie znasz, miłość najważniejsza. I ja też zresztą nie mówie że mam spotkać dziewczynę i już zaraz w ciągu miesiąca jej dziecko zrobić, wszystko w swoim czasie, rok-dwa narzeczeństwa potem oświadczyny, potem ślub i dopiero czas na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sobie adoptuj dziecko i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×