Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2017

Polecane posty

Gość Olga 83
hej dziewczyny u mnie mały waży 7.5 kg ale jest strasznym niejadkiem wszystko jest na nie mleko z kaszką 3 razy w ciągu dnia i to max 150 a przeważnie 120 ml do tego zupka ze słoiczka ale tylko kremy zadnych grudek większych kawałków bo się strasznie dławi i krztusi . do tego deserki owocowe 120 ml . po zatem nie chce nic żadnych biszkoptyów chrupki nic . zęby 3 szt . pełna bardo szybko po całym domu podnosi się do raczkowania nie potrafi usiąść . ubranka nosi na rozm. 74 . w nocy budzi się 2- 3 razy ale nocą karmię go piersią . wogóle to jest mega kochanym synusiem . Olga 83

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Dziwczyny :) Czytam Was ale nigdy nie mam czasu pisać:) Rozwija się mój synek i już zaczął tuptac sam :) mądry i odważny z niego młody człowiek. Czytam zez chcecie bobasy kolejne , to trzeba się starać facetów nie pytać :) Ja już nie chce, moja córka raz w miesiącu idzie do przedszkola na 3 dni i wraca chora więc już dość Man tych lancuszkow chorób:) Zapraszam Was do mnie do sklepu , możecie liczyć na rabaty oczywiście :) Baba Jaga na Facebooku . Pozdrawiam z lodowatych Suwałk. Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heayh dziewczyny! Co tam u Was? Kasia jak tam sytuacja z dzieckiem? Jak sie czuje? Mam nadzieje ze juz lepiej:) Kolejne dziecko? O nie nie juz nie chce:p jedno daje mi w kosc jak na razie mi wystarczy w zupelnosci:) moja Mala skonczyla juz 9 miesiecy. Raczkuje po domu, wstaje przy Nas ale tylko jak lezymy z nia na kanapie to zaraz sie wspina:) lapana pod pachy chodzi po domu bez problemu. Jednak nie przekreca sie z plecow na brzuch ale to wina tych wssystkich gipsow i szyny takze jest ok. Caly czas jestesmy pod opieka ortopedy i endokrynologa. Z jedzeniem gorzej bo slabo je inne rzeczy niz mleko. Dzieki Aga za zaproszenie, na pewno zajrze do Twojego sklepu. A co tam u Ciebie? Pozdrowienia Malwii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiafasolka
Witajcie drogie mamy. U nas wszystko dobrze. Byliśmy dzis 1raz na basenie. Super odwazny chlopak.Maly dobrze zareagował na zelazo. Wcina aż się milo patrzy. Juz daje tak intuicyjnie. Ja gotuje sama i wszystko bez soli ale nie wydziwiam i jak jemy u kogoś to normalnie. Jak mu smakuje to niczego nie ograniczam. Jest cudowny, taki odważny, silny i mądry. Podejrzewam ze początki szkoły z chorobami będą straszne. Chetnie zagladne do sklepu. Maks jest czolgista juz dlugi czas. Jak jestesmy w łóżku albo na macie to pupcia w górze i probuje ostro. Ale nasza neurolog powiedziała ze o jego budowie siedzą same 10/11 a chodzą 18 miesięcy. Wszystko w swoim czasie. Nie mamy jeszcze zębów. Pozdrawiamy serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hey dziewczyny! Nasza skonczyla 10 miesięcy. Chodzi trzymana za rączki, czworakuj***ardzo sprawnie, sama wstaje i stoi przy meblach a potem potrafi z powrotem usiasc na podlodze. Z jedzeniem jako tako. Ale ciagle jeszcze jej blenduje bo jak dostanie Normalna konsystencje to placze i probuje wypluc. Kasiu a dajesz przyprawy do potraw? Pewnie tylko naturalne? Bo jakies tam Vegety to odpadaja co? A mozna pieprz albo czosnek? Bo oregano podobno mozna:) U Nas zeby tez sie jeszcze nie pojawiły. Pozdrowienia dla wszystkich Majówek 2017 juz niedlugo rok!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiafasolka
Nasza zupka to zazwyczaj 2rodzaje mięsa:,cielęcina, kurczak od sąsiada, królik od wujka, golebie od sąsiada, jakies wolowe ze sklepu;) przez to żelazo daje wszystko co zielone: Fasolka, brokul, bruukselka, szpinak do tego marchew, seler, Pietr***** por, czosnek, dynia, z przypraw liść laurowy, ziele ang, jałowiec, lubczyk, pietruszka. Potem porcjuje na miseczki i robię różne zupki jedne zagotowuje z kasza manna, z przecierem pomidorowym, jedna z ta dynia bo b.lubi, mięso zazwyczaj blenduje a reszta w kawałki kroje. Te zupy ma mega gęste ale juz z kawałkami. U nas Zosia samosia musi jeść sama wiec te duże kawałki mu wyciągam i je sam a resztę laduje do dziubka. I oczywiście uwielbia jeszc nasze jedzenie. I jak mu smakuje to daje ile chce a tam juz hulaj dusza... Wszystko.. Sol, pieprz, u babci wegety, maggi (ja nie używam), u nas wczoraj wlaczyl sie ostro wsteczny :) i dupcia do góry jak do czworakowania. Cudne takie dzieci.. Ile oni muszą się nauczyć. Byliśmy z młodym na basenie. Bardzo mu sie podobało. Taaaakk roczek pelna para.. Chodzę teraz na godziny zeby cos przyrobic. Smieje sie z mężem ze trzba taka zjeżdżalnie na caly plac wynająć, jakiegoś animatora.. Myśmy takich urodzin nie mieli... A dla dziecka chce się wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiu dzięki za odpowiedź:) sorki ze tak dlugo nie odpisywałam ale jakos nie bylo czasu a potem zniknal mi watek:/ czyli ogólnie podsumowując "nie świrujesz" jak inne dziewczyny z tym jedzeniem. W sumie mysle ze masz zdrowe podejscie bo przeciez dziecko kiedys w koncu zje cos smazonego, cos z dodatkiem soli, vegety itd. My to jemy i jakos żyjemy. Ja wlasnie przez te gadanie ze nie wolno dawac tego, nie wolno dawac tamtego to mam cykora i boje sie jej cos takiego dac do jedzenia bo mysle ze bedzie ja bolal brzuch i ze bedzie cierpiec:/ tak postanowilam ze do roczku to bede sie tak cackac jeszcze ale po roczku to noech je juz normalnie:) najgorsze ze ciagle nie ma zębów:/ A Wasze dzieci maja juz zeby? No tak z tym roczkiem to niezła jazda bo pierwszy raz, bo my tak nie mieliśmy, bo emocje itd.:) my chyba zrobimy w knajpie bez zadnych atrakcji dla dzieci bo Nasza to i tak nie kuma i nie chodzi jak na razie to wiecie:p Nasza Mała czworakuje jak szalona i wszedzie sie wspina. Jak juz ustanie na nogi to chodzi przy meblach. A Waszym dzieciom jak idzie? Pozdrawiamy gorąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem na maj. Ale 2018. Hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiafasolka
Jak maly je cos 1raz to w mniejszej ilości a tak to juz wszystko. Wczoraj robiłam sos cacyki(haha) jak to zle wygląda tak napisane. Wcinal gościu jak sie patrzy. Z tym chodzeniem u nas to dopiero cos zaczyna kumać, że można na nogach. A zęby sie nam ostro posypaly:) praktycznie co tygdz nowy zabek. 3jedynki sa. Bez gorączki i innych objawów. Moze troszkę bardziej mrudny. Ale teraz tez chodzimy później spac, bo jakis grill, ognisko i te swoje godziny ma lekko zaburzone. Pozdrawiam serdecznie. Pakujemy sie na majówkę do Szczawnicy z rowerami. Pierwsze nasze spanie poza domem. Ciekawe jak sie bedzie zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow na majowke? Niezle:) my siedziny w domu. Maz ciagle w pracy. to bawcie sie dobrze! Na pewno bedzie inaczej niz zwykle hehe:) To super Kasiu ze Twoj Maly wszystko wcina pieknie:) u Nas niestety ciagle ani jednego zeba i ciagle problemy z cząstkami/kawałkami jedzenia Jako tako toleruje ryz ale mocno rozgotowany a makaronu wcale nie chce bo od razu wymioty:/ znaczy tylko odr****** taki. Natomiast nasza umie juz sama sobie do buzi wkladac rączką jedzonko z tacki:) i chodzi nadal przy meblach:) Wszystkiego dobrego!:) Malwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiafasolka
Drogie mamy co tam u Was słychać? Jak Wasze dzieciaczki? My jestesmy właśnie po imprezie roczkowej. Bylo cudownie. Tyyyle prezentów i gości. Wszystko się udalo. Moj maly jest cudowny. Karmi któraś jeszcze piersią? Ja jeszcze odciągam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×