Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

guzek guz tarczycy

Polecane posty

Gość gość

Witam, jestem w ciazy i okazało się, ze mam guzki tarczycy, z czego jeden jest do wycięcia w tej chwili ma ok 2,5cm. lekarz powiedzial ze mają tendencje do powieksznia sie w ciąży więc po ciąży prawdopodobmnie tzreba bedzie go usunąć. Mam z związku z tym pytania do osób które były w podobnej sytuacji: jak pielegnowaliście blizny i jakiej były długości, czy je widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem cztery lata po takiej operacji,szew mam w fałdzie szyjnej,piękny,niewidoczny dł.2cm ja tylko wiem w którym miejscu jest.Pielęgnować trzeba,są dobre maści. Jesli lekarz uważa że trzeba usunąc to zrób to natychmiast po ciąży.Ja zwlekałam i urosły cztery,musiałam usunąc cała tarczycę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź. Lekarz kazał przyjść jeszcze pod koniec ciąży i powiedział że prawdopodobnie po niej 2-3 miesiące trzeba będzie go usunąć. Termin mam na styczeń więc domniemana operacja około marca-kwietnia. Nie wiem jak szybko rosną takie guzki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Mi w ciąży tez wykryli guza mial 7mm. Byl do obserwacji. To byl rok 2013 W tym roku w styczniu miałam usowany lewy plat tarczycy guz 1,5cm i kilka malych. Z tymi maściami bywa różnie ja nie stosowalam po cesarce i blizna jest nie widoczna teraz po usunięciu tarczycy tez nie stosuje maści a blizny praktycznie nie widac chociaż minelo dopuero 7 mies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka a
Nicola dziękuję za odpowiedź, przyznam że mnie zaskoczylo to co napisałaś... Myslałam, że wycinają sam guzek a to cały płat?? A czy sa jakieś tego skutki uboczne? Przecież tarczyca do czegoś służy, jaki to ma wpływ później na organizm, brak części tarczycy lub całej? Jestem zielona w tym temacie, w ogóle to zupełnie przez przypadek się dowiedziałam o tych guzkach. poszłam z wynikami hormonów bo były niższe ale w normie i lekarz dziwił się po co przyszłam bo wszystko jest w porządku i rutynowo zrobił usg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicola987
Skoro masz nizszy poziom hormonu to masz pewnie nadczynnosc ja mialam podwyzszony poziom TSH czyli mam niedoczynnosc. Przy niedoczynnosci tak jak ja mam czesto slabnie wzrok mniejsza koncentracja wieksze zmeczenie..pprzy nadczynnosci nie wiem jakie objawy. Sama operacja nie jest taka ciezka jak myslalam oczywiscie kazdy ma inny organizm ale ogolnie ok. Ja nie mialam na szczescie zadnych komplikacji operacja trwala 1h 20min. Ja sobie wyobrazalam nie wiadomo co a tu 11 stycznia poszlam do szpitala zrobili badania 12 operacja a 14 do domu;) Usowaja caly plat czasami cala tarczyce to zalezy od lekarza i stanu tarczycy. Lepiej gdy usuna caly plat poniewaz guzy lubia odrastac gdyby zostawili kawalek istnieje duze ryzyko ze guz odrosnie i wtedy konieczna druga operacja. Ja mialam miec usowana cala tarczyce jednakw czasie operacji profesor stwierdzil ze usunie jeden bo prawy jest zdrowy. Tak po usunieciu tarczycy zachodza jakies zmiany w organizmie poniewasz tarczyca wytwarza wazny dla organizmu hormon wyciecie tarczycy oznacza jego niedobor dlatego by go uzupelnic codziennie rano 30 min przed jedzeniem biore Euthyrox. Na poczatku bralam tez wapn (na drugi dzien po operacji) poniewaz po usunieciu tarczycy poziom wapnia moze sporo spasc w dol wtedy mrowieja rece twarz..ja tego nie mialam poniewaz wapn szybko wrocil mi do normy. W czasie operacji moze dojsc do wyciecia przytarczyc(skutek uboczny operacji) sa bardzo male wiec zdaza sie wtedy prawdopodobnie trzeba do konca zycia brac wapn. Moja znajoma tak wlasnie ma. Jesli masz jakies pytania to pytaj jak bede wiedziala to odpowiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka a
:( a niech to.. jeszcze do mnie nie dotarło. nie mam żadnych dolegliwości, żyłam sobie normalnie a tu takie coś. a może mialam jakies dolegliwosci ale nie łączyłam tego z guzkami... Powiedz mi proszę czy teraz gdy bierzesz ten lek, czujesz się "zwyczajnie"? tzn czy on w pełni zastepuje funkcję usunietego płata czy Twoj organizm dziala inaczej? Boję sie że cos się we mnie zmieni. Perspektywa usunięcia czesci ciała bez odwrotu jest niepokojąca nie wiem czym to grozi? A czy nie mozna zrobic zastrzyku w guza? gdzies w necie czytałam że czasem tak sie robi. pewnie zalezy jaki guz. u mnie napisane jest "echogenicznosc prawidlowa. ognsko izoechogeniczne a" i takie samo "b". a jak długo mozna zwlekać z wycięciem? do jakiego rozmiaru guza? czy istniej mozliwośc zeby w ogóle uniknac operacji, istnieje mozliwosc że guzy znikną..? co do wyników to mam w normie , tak powiedzial lekarz zakres tsh jest 0,27-4,2 a ja mialam raz 0,97 a raz 1,14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie dobrze czułam wyniki były ok a guz byl. Guz zostal u mnie wykryty przez przypadek. Wzięłam do ginekologa wiecej badan niz powinnam i on zwrócił uwagę na moje tsh mialam 3,19 a w ciąży norma 2.5 cos takiego on sierowal mnie do Endokrynologa i tak sie dowiedziałam.. Bez obaw nic nie czujesz ze czegos nie masz jedyne co przypomina o braku tarczycy to codzienne branie leków. Mi pogorszyl sie wzrok mam wahania nastroju (juz coraz mniejsze) włosy mi wypadaly i lamaly sie paznokcie ale to w zasadzie kazdy tak ma bo rozmawialam z kilkoma kobietami i tez miały takie stany po operacji. Pierwsze skysze by cos wstrzykiwać w guza ja tez różne dziwne rzeczy czytałam i moja Pani dr powiedziała by nie czytać Internetu bo czesta piszą ludzie którzy nie maja pojecia o tym co piszą. Guz sie nie wchlonie niema takiej opcji jedyne co to może na jakiś czas przestac rosnąć. Moja Pani dr mowila ze jesli z guzem nic sie nie dzieje to operują jak osiąga wielkość 2-2,5cm ale to podchodzą do tego bardziej indywidualnie bo może komuś nie przeszkadza i nie chce usowac mowie tu o tym jak nic sie nie dzieje. Mi z biopsji wyszla metaplazja oksyfikna dlatego tez musiałam operowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka a
wczoraj od razu mi zrobił, wyniki za 9dni maja być. co myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko powiedziec..najlepiej jest uzbroic sie w cierpliwość i poczekać. Puerwsza biopsja wyszla mi ok druga nieczytelna anibdobrze ani zle wiec powtórka i właśnie 3 wyjazala metaplazje oksyfilna. Histopatologia na szczęście nie wykazała nic złego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka a
pytasz o miejscowość czy o "placówkę"? jeszcze lekarz nie mówił gdzie, tylko powiedzial ze po porodzie trzeba bedzie najprawdopodobniej usunąc. chyba nie chcial mnie tak od razu straszyć. mówil zebym sie nie stresowala ze wzgledu na mój stan. jestem z Poznania wiec tu pewnie bedzie operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z okolic Krakowa. Myślałam ze tez jestes z tych okolic bo podalabym Ci nazwisko profesora który mnie operowal. Ma racje nie stresuj sie teraz chociaż wiem ze to nie jest latwe. U mnie guz zostal wykryty w 5 mies ciąży przez tydz plakalam zanartwialam sie ale musiałam byc silna najwieksza notywacja bylo dla mnie dziecko dlatego pozniej nawet o tym nie myslalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka a
tez jestem w 5 miesiacu ciąży. czy będę płakac okaże sie gdy dostanę wynik biopsji.... moja mama tez ma guzek ale malutki, kilka mm gorący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jabtez bardzo sie balam a najbardziej przed operacja..ake jesli lekarz uważa ze lepiej jest wyciąć to trzeba tak zrobic. Ja robiąc ust przed operacja usłyszałam ze z usg wychodzi ok 60-70% ze rak na szczęście okazalo sie inaczej:) wiem ze Latwo sie mówi bo tez przez to przechodziłam ale badz dobrej myśli nie zamartwiaj sie to nic niema a będziesz klebkiem nerwow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka a
dziękuję Ci bardzo, staram się jak moge nie przejmować:) teraz jest CZEKANIE na wynik. a co potem to juz się okaże gdy się dowiem co to jest. oby było dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez sie tego balam ale duzo mi pomoglo pisanie tutaj i lekarze tez ni tlumaczyli ze lepiej to szybko usunąć mówili tez zeby nie zalamywac sie poniewaz nawet gdyby cos wyszlo zle to dobrze sie leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×