Do osob ktore nie maja drzwi antywlamaniowych...... WEJDZCIE

jak sie czujecie ze swiadomoscia, ze jak jestescie same w domu i beirzecie prysznic lub spicie ktos moze wywazyc wasze drzwi w minute-dwie i wejsc i was okras lub napasc? jak sie czujecie z tym, ze jestescie na 2 tygodniowych wakacjach a tymczasem wasze mieszkanie moze byc doszczetnie pladrowane czy to w noczy czy w bialy dzien, bo wejsc do was to dla wytrawnego zlodzieja pestka? ja wole czuc sie pewna i bezpieczna, dlatego tez w nowym mieszkaniu zamontuje drzwi antywlamaniowe najwyzszej klasy z trzema zamkami !

http://www.youtube.com/watch?v=R0t-g8C1vuw

Ja mam dwoje drzwi antywłamaniowych, wprawdzie zewnętrzne były wstawione żeby było ciszej i cieplej, ale też zdecydowałam się na lepsze i antywłamaniowe. Mimo to ciągle mam myśli, że ktoś wlezie, okradnie, splądruje... Nawet jak do pracy wyjeżdżam to myślę, z wyjazdu w te wakacje wróciłam specjalnie dwie doby wcześniej, bo już myśli nie dawały mi spokoju... Myślę, że to wszystko jest w naszej głowie. Prawda jest taka, że teraz włamań jest niewiele, bo nikt kasy większej w domu nie trzyma i to już nie te czasy, że złodziej wejdzie i wyjdzie z telewizorem pod pachą ;-) Teraz kradzieże dzieją się na innych płaszczyznach. Mimo to jakieś tam psychiczne bezpieczeństwo jest jak siedzę w domu zamknięta na 4 zamki ;-)

Co to dla wytrawnego złodzieja takie drzwi antywłamaniowe z trzema zamkami? Zwykłą zrywką w dziesięć sekund ci je otworzę :D Do nabycia legalnie :D

może włamywacz będzie przystojny;)

powiem mu, że nie pójdę na policję jak się ze mną ożeni:)

Im więcej zabezpieczen macie, tym b przyciągacie złodzieja, bo to tylko zwraca uwagę, ze się boicie włamania czyli macie cos do ukrycia... Dziwię się w ogóle, ja tam mieszkam na szczęście w spokojnej okolicy, latem często nawet drzwi nie zamykam na noc, ale wiem, ze raczej z domownikami w srodku nikt nei zaryzykuje. Najlepiej mieć psa. w jednej okolicy była seria właman do domów jednorodzinnych, okradli tylko te, które miały zaluzje antywłamaniowe

a ja zamiast psa mam papugę :p która nienawidzi obcych i potrafi bardzo mocno podziobac nawet bez powodu, do dzisiaj ciotka ma blizny na szyi i przy uchu. jest duża, więc budzi respekt, fruwa, więc ciężko ją złapać :)

I potrafi drzeć mordę :)

W poprzednim miejscu zamieszkania miałam drzwi antywłamaniowe. Pewnego razu zamek się zepsuł i musiałam wejść z drugiej strony (w domu ktoś był i mi otworzył). Wezwałam ślusarza, który przyszedł, wykonał JEDEN RUCH i drzwi antywłamaniowe z zatrzaśniętym zamkiem zostały OTWARTE (!!!) bez użycia klucza. Kiedy go pytałam jak to zrobił, powiedział mi tylko "tajemnica zawodowa". Jeśli więc takie drzwi można otworzyć i odblokować bez narzędzi, to po cholerę w ogóle za nie płacić.

22.41 - dosłownie :D wyobrażam sobie minę włamywacza, kiedy podlatuje do niego ptaszysko, odrywa kawałek ucha i niewzruszenie mówi: wypierdalaj :D

A wy, co się tak w tych domach chowacie za drzwiami antywłamaniowymi, zamkami, żaluzjami, zastanówcie się przez chwilę, że jesteście same w domu, pozamykane jak jasna cholera na wszystkie spusty i nagle coś wam się dzieje złego, mdlejecie, rozwalacie sobie głowę, dostajecie jakiegoś ataku i nie macie siły by kogoś powiadomić, drzwi otworzyć, i co, kto wam pomoże, jak lekarz wejdzie? Po tych żaluzjach antywłamaniowych, czy kominem? Pewnie że trzeba się zabezpieczać przed złodziejami, ale pomyśleć też o takich sytuacjach, bo jednego i drugiego się nie przewidzi.

23:58 racja, ale nie do konca bo nawet jak masz zwykle drzwi i wezwiesz pogotowie bo masz wylew to jak pogotowie wejdzie? przeciez nie bedzie drzwi wylamywac, zreszta nie wiedzieliby jak

Wpychają nam drzwi i okna z podsłuchami i kamerami.

gość dziś Wyważą drzwi.

solidne zamki, w jakie wyposażone została zdecydowana większość jakościowo dobrych drzwi wystarczająco zdają egzamin u nas. Po wymianie w http://eko-win.pl/ jest bezpieczniej, bo nasze poprzednie zewnętrzne drzwi faktycznie nie były zbyt solidne.

Solidne drzwi to faktycznie istotna sprawa. My z mężem zakupiliśmy do mieszkania bardzo dobre drzwi od http://www.wiktorczyk.com.pl/pl i wszystko jest z nimi w porządku.

a mi się śmiać chce z idiotów wywalających ciężką kasę na antywłamaniowe drzwie, zamki za setki czy tysiące złotych. Kogo to ma niby powstrzymać? Bo na pewno nie zlodzieja. Dla niego wasze zabezpieczenia to jest 10-30 sekund "pracy". To może powstrzymać, o ile w ogóle, jakiegoś janusza, który ma ochotę się nachlać i wymyśli sobie "włamanie"