Minetka czy palcówka?

Witam wszystkich , nurtuje mnie pewna sprawa. Otóż moja obecna kobieta zapytana o to czy woli minetke czy palcówkę stwierdziła, że bardziej woli palcówkę, ponieważ daje jej to więcej przyjemności. Powiem szczerze, że trochę mnie to zdziwiło i zaskoczyło gdyż poprzednie moje partnerki zdecydowanie bardziej wolaly zabawy językiem. Dodam, że wcześniej nie miała do czynienia z życiem erotycznym :) zastanawia mnie czy ona jest po prostu inna, czy robię to źle (?) i tutaj moje pytanie, głównie do Pań. Co wy bardziej lubicie?

Ja palcowke, mam wtedy odlot:)

obie rownoczesnie :P a obecna dziewczyna moze jeszcze nieraz zmienic zdanie, zwlaszcza jesli to dla niej pierwszyzna ;) ja kiedys, chyba przez lata, bylam przekonana, ze minetka (wspomagana palcami :P ) to 'moja' gra wstepna, rzadko kochalismy sie bez wczesniejszej minetki i tyle, a jakies 2 lata temu mi sie 'odwidzialo' ;) nie stalo sie tak, ze nagla moj maz robi to inaczej czy zle, ale po prostu nie potrzebuje tego, wole szybkie numerki bez zbednej gry wstepnej - jakiejkolwiek, i tyle :)

Podobnie u mnie już się tyle nalizaliśmy, że wolimy się teraz tylko pieprzyć.

ha, ha, dobry tekst :)

Palcówka:) podczas minetki nie miałam nigdy orgazmu więc wybór oczywisty.