kasjerka w supermarkecie

Witam! Mój synek idzie do przedszkola, a ja złożyłam podanie do sklepu i już mnie zaprosili na rozmowę. Etat. Praca do 21. Jestem bezrobotną nauczycielką. Nie wybrzydzam, w poprzedniej pracy było tyle papierów że wolę iść do kamieniołomów niż tam wrócić. Muszę wynając opiekunke na wieczory- bo nie chcę obciążać mojej mamy... Czy dam radę? Synek ma 4 latka.

Pewnie. Moja mama 5 dzieci sama wychowywał pracujac i wszystkie w wieku szkolnym. Powodzenia Kochana.

A masz męża do pomocy?

tak i miewa dni wolne.Z reguły 2-3 dni w tygodniu.

To K wolałabym być zakopana papierami i tym rzygac niż pracować do 21 za tę samą pieniądze i nie widzieć dziecka

zdajesz sobie sprawe jak klienci sa chamscy ? Ciagle nowe promocje, nowe kody , manko, przenoszenie ciezarow? Przyznaj sie autorko, nie dostalas etatu jako nauczycielka dlatego idziesz do pracy jako kasjerka? Jestes nauczycielka jakiego przedmiotu?