Zakola i rzadkie włosy

Może doradzicie facetowi? Mimo zaledwie 19 lat doczekałem się już naprawdę pokaźnych zakoli i znacznie przerzedzonych włosów. Z tego względu już od mniej więcej trzech, czterech lat mam ciągle tę samą fryzurę. Szczerze mówiąc nigdy zbytnio mi się nie podobała, ale noszę ją aby markować te mankamenty. O ile jednak w zamkniętym pomieszczeniu jako tako spełnia swoją funkcję, tak już przy wietrze, deszczu, jakiejkolwiek aktywności fizycznej, zakola stają się widoczne dając nieciekawy efekt. Stąd też moja prośba o pomoc w doborze nowej fryzury. Chciałbym wreszcie spróbować czegoś nowego, co jednocześnie nie będzie odstraszało i pozwoli maskować braki we włosach. Zdaję sobie jednak sprawę, że może to być bardzo ciężkie albo nawet niemożliwe. Ścinanie na łyso jednak póki co nie wchodzi w grę. I tak mnie to czeka w niedalekiej przyszłości, toteż chcę się nacieszyć włosami póki mogę. Poza tym wiem, że ścięty na łyso będę wyglądał przekomicznie (niezbyt ciekawy kształt czaszki, cofnięty podbródek, duży nos i wciąż chłopięce rysy twarzy). Jakiekolwiek zaczesywanie również zwykle kończą się fiaskiem. Mam na tyle cienkie i słabe włosy, że te co chwila opadają na czoło i przylegają do głowy. Jeśli ktoś chciałby doradzić, dajcie znać, a założę konto i w prywatnej wiadomości podeślę zdjęcia obecnej fryzury.