Dziewczyny macie fantazje o seksie z 5 lub 10 facetami naraz? Typu Gangbang?

z dwoma to norma:)

u mnie nie:-)

z iloma facetami macie fantazje?

z dwoma

a co powiesz na 3?

trójkąty chyba popularniejsze jednak... chyba

odswiezam

:D

to napisz cos sensownego

Bardzo ciężkie do zorganizowania, szukaliśmy kiedyś na zbiorniku, oczywiście masa facetów się zgłosiła gdy było miesiąc do imprezy, po dwóch tygodniach została garstka chętnych, a coraz bliżej to musi iść do pracy, matka zachorowała, pies zdechł itd. Reszta odpadła w dniu spotkania, przyszło 3, jeden miał fiutka w wzwodzie 8 cm, drugiemu wogole nie stanoł i brał mnie mąż z tym 3.

trzeba iść do swingers klubu i sprawdzić jak jest

gość dziś a slyszeliscie o gbwawateam albo gangbanggrupa@gmail.com oni są solidni i bezpieczni?

w czym bezpieczni?

są grupy organizujace gangbangi gbwawateam i gangbanggrupa@gmail.com znacie je ? wiecie czy sa bezpieczni?

Gangbang to chyba coraz popularniejsza fantazja u dziewczyn. :) Fajnie :)

WOW

A mam pytanie do pan fantazjujacych o kilku panach je zaspokajających plus mąż. A może chcialy byście, żebyście razem z kilkoma napalonym łaskami obrabialy waszych mężów. Jedna będzie mu obciągac, druga wyliże anusa, z trzecia będzie się pieprzyć czwartej wystrzeli na silikonowy biust a piąta będzie mu wylizywać. 
A wy żonki popatrzycie? Fajna perspektywa? 

Próbowałam, doszłam do siedmiu i narazie dość. 

Ela J jak do tego doszło? Było DP? Jakie to uczucie fizyczne i psychiczne?

Dnia 19.05.2018 o 20:23, Gość gość napisał:

trzeba iść do swingers klubu i sprawdzić jak jest

W takich klubach jest duże ryzyko zarażeń. Miałam taki seks z szóstką chłopaków podczas domowi przy udziale mojego chłopaka i obecności ich dziewczyn. Będzie za tydzień kolejny grupowy z inną dziewczyną. 

ja uwielbiam seks z trzema na raz ale mam ochote spróbować z pięcioma 

48 minut temu, Gość Angelika 24 napisał:

ja uwielbiam seks z trzema na raz ale mam ochote spróbować z pięcioma 

Z autopsji mogę tobie powiedzieć że po szóstce cipka boli ale warto było takich orgazmów nigdy wcześniej nie miałam. Z chłopakiem przez tydzień miałam poz 69 by cipka wyobrażał.

3 minuty temu, Gość Wika napisał:

Z autopsji mogę tobie powiedzieć że po szóstce cipka boli ale warto było takich orgazmów nigdy wcześniej nie miałam. Z chłopakiem przez tydzień miałam poz 69 by cipka wyobrażał.

ja nie tylko w cipkę lubię mam i duże cycuszki anal tez jest ok a i rączki sprawne dała bym radę 

Mam 40 lat i cały czas mi się to marzy. Z mężem podczas seksu często używamy dodatkowych wibratorów. Jak mąż jest w ci..ce to jeden wibrator wkładam do analka a drugiego do ust - ciągnę go wtedy jak wściekła. Wyobrażam sobie, że to są trzy prawdziwe ku..asy , prawdziwych facetów i chętnie jeszcze dwa bym do rąk wzięła potrzepać. Nie raz z mężem o tym fantazjujemy, jemu też się to podoba, nawet mówi, że nie miałby nic przeciwko takiemu spotkaniu (pod warunkiem, że to nie będą faceci których znamy i na co dzień spotykamy). Ale w realu to raczej tego nie zrobimy. Na fantazjach i super orgazmach przy tych fantazjach na razie się kończy. Pewnie mąż też by chciał kiedyś przeżyć taki seks z kilkoma laskami, które będą go pieścić na zmianę.

1 minutę temu, Gość ania ze wzgórza napisał:

Mam 40 lat i cały czas mi się to marzy. Z mężem podczas seksu często używamy dodatkowych wibratorów. Jak mąż jest w ci..ce to jeden wibrator wkładam do analka a drugiego do ust - ciągnę go wtedy jak wściekła. Wyobrażam sobie, że to są trzy prawdziwe ku..asy , prawdziwych facetów i chętnie jeszcze dwa bym do rąk wzięła potrzepać. Nie raz z mężem o tym fantazjujemy, jemu też się to podoba, nawet mówi, że nie miałby nic przeciwko takiemu spotkaniu (pod warunkiem, że to nie będą faceci których znamy i na co dzień spotykamy). Ale w realu to raczej tego nie zrobimy. Na fantazjach i super orgazmach przy tych fantazjach na razie się kończy. Pewnie mąż też by chciał kiedyś przeżyć taki seks z kilkoma laskami, które będą go pieścić na zmianę.

każdy facet marzy pewnie o seksie z kilkoma kobietami jednocześnie tylko czy by dał radę my kobiety pod tym względem jesteśmy inne czyz nie????

na szkoleniu jako liderka zespołu w którym jest 4 facetów, młodzików (ja 40) starałam się na maksa rozluźnić atmosferę. Po południu basen, no i sauna. W atmosferze żarcików, że u nas zaścianek - sauna w strojach kąpielowych naszło mnie i do sauny "na widoku" zdjęłam wszystko i owinęłam się ręcznikiem. W parze zsunęłam ręcznik na biodra odsłaniając odważnie biust.Potem nagusieńka wskakiwałam pod prysznic pokazując po drodze wszystko. Sympatycznie mnie komplementowali. Zamiast na wieczorną imprezę trafiliśmy do pokoju. Pojawił się jakiś żarcik, że jest okazja do rewanżu - w pracy ja robię ze wszystkimi co tylko chcę poprzez stawianie wymagań i zadań, teraz jest okazja rewanżu. Potwierdziłam że mam do nich pełne zaufanie, założyłam opaskę na oczy i zgodziłam się że oni mogą zrobić ze mną co tylko zechcą. Stan wyjściowy był dopasowane legginsy, stringi, top i miękki staniczek. Od razu zarządzili, że bardzo korzystnie prezentuję się z nagim biustem. Nie wiem dlaczego bo nie ma go za wiele, ale im się podobało. Zaraz potem poczułam ich ręce na całym ciele, najpierw głasko-pieszczotki na ramionach, ale biust i to rozluźniło mi nogi co zachęciło do zsuwania legginsów i stringów. Już nagiej dali mi chwilkę żebym mogła dać znak stop, ale ja po prostu luźno rozłożyłam nogi. Pierwsza runda - każdy sprawiedliwie mnie wydrylował w wersji "classik". Wtedyjeden orzekł - nie ma wolne teraz nadgodziny. Obrócili mnie, poduszki pod brzuch, masażyk pupy, mnóstwo oliwki i pierwszy otworzył mi pupę, potem po kolei. Ale nie kończyli. Trzecia runda była pod hasłem "soboty i niedziele" - jednocześnie jeden w cipkę i drugi w gardziołko. Ostatnia jako "praca urlopowa" po kolei zerżnęli mnie znowu w pupę, wstrzykując tam najpierw buteleczkę oliwki. Ale kończył każdy w moich ustach jak następny zaczynał.

Fajnie to podsumowałam na pierwszej naradzie po powrocie ze szkolenia - wreszcie nie muszę się krępować i na sytuacje robocze, ubierać się legginsiki i bez stanika pod bluzką, czyli tak jak najbardziej lubię.

11 godzin temu, Gość Angelika 24 napisał:

każdy facet marzy pewnie o seksie z kilkoma kobietami jednocześnie tylko czy by dał radę my kobiety pod tym względem jesteśmy inne czyz nie????

Powiem tak mój miał okazję mnie i koleżankę bzykac i bardzo dobrze sobie poradził ja zadowolona a koleżanka w szoku ze tak się spisał

z partnerem przy oglądaniu pornosów żartowaliśmy że seks w większym gronie to zabawa ryzykowna i trudna do zorganizowania, ale może być atrakcyjna - pod warunkiem że zupełnie zupełnie wyjątkowa. To było tylko tak teoretycznie, bożadnych prób zorganizowania nie było. Ale zdarzył się urlop, daleko ale w jednym pensjonacie z dalszymi znajomymi którzy namówili na super atrakcyjne miejsce im znane. Tam jeszcze znajomi znajomych i w ten sposób skompletowało się swobodne towarzystwo w małym pensjonacie. W dzień każdy w swoją stronę, ale czasem razem na plażę. Wieczorem nie było gdzie wyjść więc z konieczności musieliśmy imprezować razem. Gorąco długo w noc i wcześniej luz - na plaży dziewczyny toples, to i w domu stroje były swobodne. Wymyślaliśmy różne zabawy, ale przebojem okazała się ciciubabka. Prawdziwe zadanie było nie tylko kogoś złapać, ale rozpoznać dotykiem kto to jest. A te teksty przy przelotnym obmacywaniu - było oczywiście dozwolone - wzrost jak moja Madzia, biodra też ale te cycuszki to dużo za duże. Pewnie Ania albo Jo, jeszcze tylko sprawdzę pupę .... Takie zabawy musiały doprowadzić do wspólnego seksu. No i właśnie wymyśliliśmy, że na zmianę wylosowujemy jedną osobę którą zajmują się pozostali. Naprawdę fajne uczucie być dopieszczaną przez kilka osób, nie tylko mężczyzn, ale również kobiet. Zasmakowałam zresztą wtedy w kobiecych pieszczotach - delikatność kiedy trzeba a kiedy trzeba to zdecydowanie, ale wszystko z wyczuciem wynikającym ze znajomości kobiecego ciała i skrytych potrzeb.

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

z partnerem przy oglądaniu pornosów żartowaliśmy że seks w większym gronie to zabawa ryzykowna i trudna do zorganizowania, ale może być atrakcyjna - pod warunkiem że zupełnie zupełnie wyjątkowa. To było tylko tak teoretycznie, bożadnych prób zorganizowania nie było. Ale zdarzył się urlop, daleko ale w jednym pensjonacie z dalszymi znajomymi którzy namówili na super atrakcyjne miejsce im znane. Tam jeszcze znajomi znajomych i w ten sposób skompletowało się swobodne towarzystwo w małym pensjonacie. W dzień każdy w swoją stronę, ale czasem razem na plażę. Wieczorem nie było gdzie wyjść więc z konieczności musieliśmy imprezować razem. Gorąco długo w noc i wcześniej luz - na plaży dziewczyny toples, to i w domu stroje były swobodne. Wymyślaliśmy różne zabawy, ale przebojem okazała się ciciubabka. Prawdziwe zadanie było nie tylko kogoś złapać, ale rozpoznać dotykiem kto to jest. A te teksty przy przelotnym obmacywaniu - było oczywiście dozwolone - wzrost jak moja Madzia, biodra też ale te cycuszki to dużo za duże. Pewnie Ania albo Jo, jeszcze tylko sprawdzę pupę .... Takie zabawy musiały doprowadzić do wspólnego seksu. No i właśnie wymyśliliśmy, że na zmianę wylosowujemy jedną osobę którą zajmują się pozostali. Naprawdę fajne uczucie być dopieszczaną przez kilka osób, nie tylko mężczyzn, ale również kobiet. Zasmakowałam zresztą wtedy w kobiecych pieszczotach - delikatność kiedy trzeba a kiedy trzeba to zdecydowanie, ale wszystko z wyczuciem wynikającym ze znajomości kobiecego ciała i skrytych potrzeb.

ładnie:) i co praktykujesz dalej z kobietami?:)

Dnia 22.08.2016 o 04:23, Gość Gangbang napisał:

Dziewczyny macie fantazje o seksie z 5-10 facetami naraz? Typu Gangbang? Wszystkie dziurki wypełnione jednocześnie, jedni kończą następni zaczynają. Kilka godzin wypełnionych orgazmami. Z tego co czytałem na portalach dla swingersów, kobiety które przeżyły gangbang czuły: -radość z bycia pożądaną przez wielu facetów jednocześnie, -radość z bycia w centrum uwagi, -wzrastała ich samoocena, -czuły, że mają władzę, Co wy na to? Jest masa książek kobiet po angielsku z taką tematyką.

Moim marzeniem jest bycie prawdziwą kobietą i mieć w rzeczywistosci taki seks