Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

w ogole nie prasuje

Polecane posty

Gość gość

w sesie ze nie biore po praniu i suszeniu sterty rzeczy i poscieli i recznikow i napierdzielam kilka godzin przy desce tylko skladam wszystko lub rozwieszam a przeprasuje cos na szybko przed wyjsciem z domu ale to sie zdarza nie czesto i przewaznie dzieciom jakas bluzeczke przegladze och nie jestem idealna jak kafeterianki , sprzatam raz w tygodniu w soboty , nie mopuje podlogi codziennie, obiadow nie gotuje tez codziennie , jadamy na miescie w przerwie w pracy a dzieci w szkole , i jemy to co w markecie daja , nawet nie zaprzyjaznilam sie z zadnym rolnikiem, dodatkowo nie mam w ogole rodziny na wsi jestesmy wszyscy strasznymi mieszczuchami z dziada pradziada :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze sprzątaniem i prasowaniem robie identycznie, jedzenie dla mnie natomiast jest bardzo istotne, w tym względzie jestem ekoświruską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka ja nie jestem eko swiruska ale kupuje jedzenie eko , bio czytam sklad , mam ulubione produkty tylko od poniedzialku do piatku nie gotuje obiadow i nie mam rolnika ale ja nie jestem taka szybka do zprzyjazniania sie wiec moze dlatego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjol
Witaj w klubie autorko , ja wogóle ale to wogóle nie prasuję, zbieram ze suszarki składam i chowam do szafki, prasuję tylko niektóre koszule męża które wymagają prasowania przed wyjściem na jakąś okazję, mamy większość ubrań nie wymagających prasowania śmiać mi się chce z tych kobiet które godzinami ślęczą nad deską do prasowania , przecież niektóre kobiety to nawet jeansy , ręczniki i chusteczki do nosa prasują , masakra jakaś , przecież to szkoda życia sprzątam też raz w tygodniu, okna myję 2 razy do roku, a gotuje mój mąż ale raz na 2-3 dni jeśli chodzi o jedzenie to staram się żebyśmy zdrowo się odżywiali , mamy kolegę rolnika od którego bierzemy swojskie jajka , ziemniaki, czasem jagnięcinę lub wieprzowinę swojską, ale jemy też czasami frytki czy fast foody wszystko jest dla ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też prawie nie prasuję, wieszam po praniu tak, żeby się nie gniotło i potem albo ładnie składam, albo na wieszak i tyle. Prasuję tylko jakieś koszule przed wyjściem, czasem jak trzeba to coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie prasowalam a potem do wyjścia i wszystko jak psu z gardła więc teraz prasuje sterty z suszarki, ale tylko ciuchy (jeansy tez), ręczników nie. Mieszkam na wsi więc siłą rzeczy mam zaprzyjaźnionego rzeznika, pszczelarza, chodowce kur i swój mini ogródek. Reszta na targu ale też raczej lokalne uprawy. No ale nie byłabym sobą jakbym nie pozarla czasem fast fooda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z prasowaniem mam podobnie, jednak jedzeniu w szkole i pkolu nie dowierzam. O 16 moi synowie i tak są głodni,wiwc gotuję co 2 dzień z produktów wybranych, kupuję w różnych miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam magiel i prasuje wszystko wlasnie tak. Podkladam rzeczyu i naciskam nogą-cala robota. nie znosze wymietolonych recznikow, poscieli iciuchow. Ale majac tylko zelazko tez bym nie stala z tym wszystkim tak jak wy :/ no to wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam w klubie, autorko. Rowniez nie prasuje, bo szkoda mi czasu na to. Sprzatanie raz na tydzien, albo w zaleznosci od potrzeby. Nie pichce codziennie obiadow, bo dziecko, maz i ja, jadamy poza domem. Zakupy robimy raz w tygodniu. Zawsze sie zastanawiam, skad niektore kobiety biora czas, na codzienne sprzatanie, codzienne latanie po sklepach itp. Kiedy maja czas dla siebie, na swoje pasje, sport. Ja sobie na przyklad nie wyobrazam zycia bez sportu, biegania. Gdybym codziennie latala w domu z mopem, w zyciu bym nie miala na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie mopuje podlogi codziennie i nie sprzatam kilka godzin dziennie jak idealne kafeterianki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok a czego oczekujesz po takim wpisie... Oczywiste ze kazda schludnz i zadbana kobieta sobie i oczywistym dzieciom prasuje ubrania.Na bank jestes niedomytym niechlujem ktorych sporo wokolo.Nie chcesz nie prasuj itp.Twpja brocha. Jak cie widza tak cie pisza.Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank to ty bzdury opowiadasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:41 Wyobraz sobie, ze o higiene dbamy bardzo, a ja nie prasuje po kazdym praniu. Prasuje jak cos jest potrzebne. Pozatym jesli sie dobrze rozwiesi, strzepnie przed powieszeniem to ciuchy nie są wygniecione. Wole wyjsc gdzies z dziecmi, spedzic z nimi czas, wyjsc na zakupy lub kawe z kolezankami kiedy maz jest w domu zamiast caly dzien sprzatac, prasowac czy latac na mopie. W domu mam porzadek, bo kazdy sprząta po sobie ale ty pewnie tego nie pojmujesz, bo cie facet sprowadził do roli poslugiwaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG jak mozna chodzic w wymietolonych ciuchach i mieszkac w zasyfionym mieszkaniu ? no jak autorko ? wstyd !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 09:41 Wyobraz sobie, ze o higiene dbamy bardzo, a ja nie prasuje po kazdym praniu. Prasuje jak cos jest potrzebne. Pozatym jesli sie dobrze rozwiesi, strzepnie przed powieszeniem to ciuchy nie są wygniecione. x co za róznica czy wyprasujesz zaraz po zdjeciu prania czy kazda rzecz osobno ? ten sam czas , ciuchy leza gdzies w kącie wygniecione i za kazdym razem grzejesz zelazko czyli wiecej prądu . Bez sensu ! Strzepnąc to mozesz męzowi a nie pranie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio nie widzisz roznicy to ja ci napisze ale wieczorem bo teraz czau malo w pract jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam koleżankę która ciągle prasuje, swego czasu nawet majtki i skarpety. Ciągle sprząta, codziennie sciera kurze,myje podlogi a za to ma mało czasu dla własnej córki mimo że siedzi w domu cały dzień. I jak mała coś nabrudzi to się na nią drze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja natomiast prasuję niemalże wszystko, ale lubię to robić. To taki mój konik, serio. Nie wyobrażam sobie w szafie poukładać wymiętolone rzeczy. Zajmują też mniej miejsca, kiedy są równo poukładane po prasowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja wyżej pisałam Lubię prasować, ale nienawidzę gotować, sprzątanie tak średnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:58 Wyobraz sobie, ze u mnie ciuchy nie leza po katach tylko po zebraniu skladam i układam w szafach. Moze ty rzucasz gdzieś w kat i sie mietosza ja niekoniecznie tak robie. Zreszta jesli nie widzisz roznicy w czasie to twoj problem. Bo ja wole ten czas poswiecic na ciekawsze zajecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szkoda wam życia na to prasowanie i sprzatanie ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po posilku ukladam naczynia do zmywarki , przecieram blaty i stol oraz plyte i szafki jak sie cos wyleje , rzeczy ciuchy buty odkladamy na miejsce , wanne myjemy po sobie zaraz po kapieli zlew tez splukujemy z pasty do zebow , przecieram stolik kawowy w duzym pokoju i gra gitara :) duze sprzatanie raz w tygodniu nie mam syfu w domu natomiast zastanawiam sie jakimi wy jestescie syfiarzami , jak prosiaki ze musisz codziennie tak ryrac na szmacie zeby mieszkanie czy dom jakos codziennie wygladal :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zra jak swinie i wychlapuja polowe na podloge , opluwaja lustro i umywlke przy myciu zebow , ojciec z synami obszczywa caly kibel i kafelki dookola a na dodatek rozrzucaja bety gdzie popadnie to co sie dziwisz ze trzeba codziennie cala chalupe szorowac :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina546
Jak nie masz czasu też na prasowanie, lub nie lubisz tego robić to polecam dodać ofertę takiego zadania do wykonania na: https://wulu.pl/ , myślę, że za nie duże pieniądze raz w tygodniu czy dwa razy w tygodniu ktoś chętny będzie Ci to wyprasować. Wiele osób tam umieszcza takie propozycje a inni wykonują je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×