Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozciąganie pochwy

Polecane posty

Gość gość
A Mi też nie było tak żle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to prawda ale podobno wielkość pochwy jest taka na jaką mogą rozciągnąć się wargi. Jeśli włożyć sobie maksymalnie duży przedmiot a obejmujące wargi mają jeszcze luz to znaczy, że można rozciągnąć ją jeszcze bardziej. Chyba tylko kości miednicy ograniczają możliwą wielkość pochwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dziecko ma wyjść z kobiety to chyba jest elastyczna c.....ka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko niektórym dopiero po ciąży robi się duża. I to nie każdej. A mogłyby wcześniej trochę je porozciągać. Fanom dużych c**ek ciężko jest spotkać taką kobietę. Większość ma ciasne. Nie każda zgodzi się na takie zabawy. Zresztą jest kult ciasnej cipki. Chyba faceci z małymi fiutkami zrobili złą robotę. Kocha się taki z rozciągniętą po porodzie i jęczy że luźna. Kobieta robi dobra minę do złej gry, mimo że słabo go czuje. Gdyby przestał walić konia czuł by ją. A potem mógłby zrobić jej dobrze na wiele sposobów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozepchana też potrafi zrobić dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żeby rozciągnąć pochwę tak jak te aktorki trzeba to lubić i pogodzić się i chcieć że będzie taka wielka. I nie da się tego zrobić tylko podczas kręcenia filmów. Tylko trzeba ćwiczyć długo i często. Są też amatorskie porno gdzie robią to dla zabawy. Może jakaś pani się wypowie? Która ma odwrotne ambicje i lubi ją powiększać do niewiarygodnych rozmiarów dla satysfakcji seksualnej? Okstocyna- rewelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto poważnie traktować tego co widać na pornosach. Ale w takim realnym wymiarze to kiedyś się tak bawiliśmy, czasem to powtarzamy, ale rzadko - własnie z obawy żeby nie rozciągnąć na stałe. Zaczęło się od wyjazdu na który zapomnieliśmy zabrać wibratora - naszej stałej zabawki. Zaimprowizowaliśmy kupując na targu kukurydzę - wzięliśmy kilka kolb - miały być do jedzenia a jedna do zabawy. Pojawiły się kontrowersje którą pozostawić do zabawy. Na wszelki wypadek zaczęliśmy od razu po powrocie do hotelu - zanim całkiem ostygną. Super uczucie taka bardzo cieplutka kukurydza z gruzełkowatą powierzchnią, zwątpiliśmy w nasze wibratory. Próbowaliśmy po kolei, tak się rozbawiliśmy, że mój zapomniał że w końcu chcę jego kutasa. Jak byśmy od razu próbowali włożyć największą, ale jak do niej doszliśmy byłam już niesamowicie podniecona, i chciałam jej natychmiast, ale zrobił małą przerwę, wymasował i rozluźnił biodra i uda (trochę się na tym zna), odpowiednio ułożył - wcale nie z szeroko rozłożonymi nogami tylko rozluźnionymi i miękko rozchylonymi. Kilkukrotne nawilżenie, wlał mi dużo oliwki do środka - tak żeby wypływając nawilżała w trakcie wprowadzania. I do dzieła - powoli po troszku wprowadzanie czubka i coraz głębiej i głębiej. Aż w końcu "wskoczyła" do środka pełna grubość. Wtedy przerwał, dał mi się oswoić i ułożyć najwygodniej nogi i biodra, po czym już bez wycofywania pomału wpychał coraz głębiej. Jęczałam, stękałam i popiskiwałam ale skomentował - ma wejść cała - sama chciałaś. Tak ją skierował do góry że na brzuszku było widać jej zagłębianie. Chciał jeszcze żebym na końcu złączyła nogi i zamknęła ją w środku ale nie dałam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pięknie, ale rozumiem że ty nie chcesz jej rozciagać na stałę, żeby była coraz większa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie że nie, to tylko taka zabawa, eksperyment. Nie ma boleć, nie ma zmieniać nic na stałe. Co jest w tym również ciekawe to staranne dobranie pozycji, przy takim ekstremalnym rozmiarze wyczuwa się najkorzystniejszą fizjologicznie pozycję. Ale i tak najważniejsze jest maksymalne rozluźnienie. Potem stosujemy metodę skokową - zwykłe wibratory na otworzenie i przygotowanie i wtedy wyszukany okaz kukurydzy. Cukinie można dostać bez porównania większe ale to by była przesada, poza tym wrażenia z powierzchni rozgrzanej kukurydzy - nie do przebicia. Zapomniałam jeszcze napisać że odkryliśmy przy następnych zabawach fajną metodą rozluźniania mięśni miednicy - klapsy. Najpierw w pupcię, nie za silne, ale nie pieszczotliwe, takie na pograniczu bólu, niedużo ale tak przynajmniej dziesięć. Jak już jestem ostatecznie ułożona to specjalną packą (dłoń jest za duża) jeszcze kilka - kilkanaście klepnięć we wzgórek łonowy co ostatecznie rozbraja wszelkie napięcia w rejonie brzucha i miednicy. W trakcie klepnięć rozpoczyna się wprowadzanie wielkoluda. Tak że mamy przy okazji trochę zabawy z klimatów delikatnego bdsm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja. Tak bawiła sie moja kobieta, sama potrafi wsadzić sobie całą dłoń bez problemu. Potrafi też analnie. Ja wkładam jej dłoń i prawie wchodzi druga. Jeszcze trochę treningu i wejdą dwie dłonie. Piękny widok tak rozszerzonej cipy. Po długim pieprzeniu w ten sposób od tyłu jak wyciągnę dłoń, cipka jest całkowicie otwarta. Jeszcze trochę rozciągania, pieszczenia łechtaczki i jej orgazm cały w drgawkach. Fajnie jest też kiedy jedną dłoń wsadzę jej w dupę drugą w cipkę a ona pieści sobie łechtaczkę, odlot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robić sama na próbę to naprawdę żadna przyjemność. Taka zabawa to raz na parę miesięcy. Zwykle jak nas najdzie w jakiś weekend na targu ją wybieramy i potem odpowiednie przygotowania. Ja od wczesnego wieczora chodzę z odsłoniętą pusią, depiluję ją starannie żeby przyjmowała wszystko z poślizgiem itd itd nasze sekretne seksowne rytuały. Sama zabawa jest wyjątkowo nieprzyzwoita, dlatego staramy się robić wszystko co tylko możliwe żeby było nieprzyzwoite, dostosowane do sytuacji. Najczęściej wychodzę choć na chwilę sama z domu, np. coś kupić, nawet jak jest w domu lub hotelu. W ekstremalnie krótkiej tunice bez majtek i stanika. To mnie niesłychanie nakręca. Zresztą taki wstęp stosujemy również do innych zabaw, tyle że wtedy nie wychodzę sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marzenie mieć taką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zjebów nie brakuje, jak wiadomo. Tyle w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po takiej zabawie jestem tak wyczerpana, że kochanie w wersji "classic" jest na drugi dzień rano albo w nocy. Cały następny dzień jest "rozluźniony", nie funkcjonuję normalnie, chociażby przez lekkie dyskomforty po laniu w pupę i pusię. Ale to przechodzi, nie zakładam wtedy żadnych majteczek żeby nie urażać podrażnionych miejsc. Do kompletu biustonosza również, czyli mam cały ryzykowny dzień. Warunki na taką akcję nie zdarzają się często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo fajnie się bawicie. My natomiast za każdym razem bawimy się we wkładanie dłoni albo różnych dildo. Zaczynamy od pieszczot całego ciała, normalny seks i jej pierwszy orgazm. Wcześniej też dużo lizania, chcemy się maksymalnie podniecić. Lubię jak się położy na stole z rozchylonymi nogami i liżę jej cipkę. Na stole jest wygodnie. Potem zmiana pozycji i na pieska wypina się i mogę wylizać dokładnie jej dupkę. Potem długa zabawa jej cipką. Ja rozluźniam ją palcami, wkładam i rozszerzam coraz bardziej. Dłoń bez kciuka, potem dokładam kciuk i wchodzi cała. Potem druga cała ale bez kciuka, mało brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj stopą Mega odjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że spokojnie by jej weszła. Dlaczego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różne sposoby, ale tak naprawdę liczą się: urok eksperymentu, uległość i zaufanie do partnera. A to wszystko buduje niepowtarzalność związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak I ci/pa jak wiadro :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci się nie podoba ten temat to nie komentuj w chamski sposób, proszę. Nie czytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie ta relacja jest kosmiczna. Za nic bym jej nie oddał. To oddanie jest niesamowite i sposób sprawiania przyjemności. Ta cipka jest w tak maksymalny sposób dopieszczona. W całym zakresie jej możliwości. Za pierwszym razem widok jej wypełnionej cipki spowodował u mnie niekontrolowany wtrysk z podniecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytrysk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż wyjeżdżał na 2 tygodnie a ja miałam zaproszenie do znajomych na imprezę zażartował, że powinien mnie "zabezpieczyć" żeby nie przydarzyła mi się jakaś słabość. Od razu wiedziałam, o co chodzi - niedługo wcześniej zwróciliśmy uwagę na filmik: (nie przechodzi - w następnym poście) Wrażenie zrobiła na nas absolutna uległość kobiety, to że cały czas pokornie rozkłada nogi oczekując kolejnych razów, że sama doprasza się o mocniejsze, ale również wyczucie mężczyzny który nie przesadza. Nie wiedziałam tylko ile ja wytrzymam. Dokładnie powtórzył scenariusz chociaż zdecydowanie słabsze uderzenia, ale za to bawiliśmy się dużo dłużej. Po wstępnym oswojeniu z bólem pojedynczymi uderzeniami nastąpiły serie, jak oglądaliśmy zwróciliśmy uwagę że daje po każdej dziewczynie odpocząć. Kolejna dopiero jak sama pokornie rozkłada nogi. Zamiast paska mieliśmy zgrabną i fachową packę skórzaną, był też skórzany wielopaskowy pejcz. Na filmie wyglądał dość delikatnie, tak się też wydawało mojemu panu a w rzeczywistości - paski wcinały się w rozwartą z podniecenia cipkę i o ile wcześniej zachował umiar to wttedy strasznie bolało, nawet bardziej niż uderzenia packi w rozszerzoną palcami cipkę. Tego raczej nie chcę powtarzać, bo jak się już zaczęło to się zawzięłam żeby wytrzymać, cipka rzeczywiście przez tydzień nie nadawała się do użytku zgodnego z przeznaczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ważne żeby była ciasna a nie rozjechana. Ale jeszcze ważniejsze jest urozmaicanie seksu, obudowywanie go zwyczajami i doświadczeniami znanymi tylko swojej parze. To buduje trwały związek - ciasnych c**ek są tysiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szoku jestem :o Ja nigdy bym sie na takie cos nie zgodziła,nie wyobrazam sobie tego nawet.Jak ja czasem z trudem wkładam tampona i mnie boli przy tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o konkretną czynność - kukurydzę czy coś tam, dla każdego ekstremalna czynność może (i powinna) być inna. I nie chodzi tu o wielkość ale w ogóle pomysł na coś co będzie was obydwojga kręcić. No i tych pomysło powinno być sporo. I rzadko się zdarza, żeby od razu kręciły. Tak naprawdę to sztuka kompromisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
03:19 piękna akcja. Dobrze jest kiedy para już dokładnie wie czego chce. Mnie i ją maksymalnie podnieca widok jej cipy, która nie jest grzeczną bułeczką. My nie zakładamy, że kiedykolwiek się rozstaniemy. Bo się kochamy i do tego łączy nas wspólny fetysz. Ona ma zapędy masochistki ja też. To jest czysta perwersja jej wielka rozchylona cipa, która wręcz woła pieprz mnie rozciągaj mnie. Przyjemność z tego ile ona może w siebie zmieścić. Często ustawiamy kamerkę od tyłu. Kiedy ona jest na czworaka, a ja zabawiam się z nią. Ona widzi na ekranie tv jak maksymalnie rozszerza się jej cipa. Ja wstrzymuje się od wytrysku bo uwielbiam wylizywać ją na koniec kiedy można sięgać głęboko językiem. Ona na ekranie może się temu przyglądać jak ją wylizuję jej wspaniałą rozchyloną cipę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podniecające muszę przyznać, może kiedyś sama spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oprócz kukurydzy i lania w cipkę mamy jeszcze jedną ekstremalną zabawę, bardzo intensywnie wykonywaną na wyjazdach urlopowych. Rozbieranki i pokazywanie nagości poza poza domem. Odkryte zostało po pierwszym kochaniu w plenerze. Początek oczywiście tylko trochę opuszczone spodnie, wypięty tyłeczek, wstyd i ciągłe oglądanie się naokoło. W trakcie po kolei mnie porozbierał, siebie zresztą też. Nago poczuliśmy taką swobodę że nie chciało się ubierać. Zakątek był rzeczywiście bardzo bezpieczny. Ale okazało się że gdyby ktoś nas nawet nago zobaczył to luz. Żeby trochę los sprowokować ustaliliśmy, że ubieramy tylko spodnie a t-shirty w ręku aż kogoś nie zobaczymy. Spotkaliśmy dwie dziewczyny wracające z plaży wyszły niepostrzeżenie z boku, prosto na nas. Zanim moja cokolwiek zrobiła jedna z nich porozumiewawczo się uśmiechają zsunęła stanik z jednej piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×