Co to było??? Piszę sobie z jedną taką dziewczyną...

Zagadnąłem dziś na internecie do takiej jednej dziewczyny, piszemy sobie, fajnie jest, rozmowa się klei, dziewczyna jest dziwnie bezpośrednia, gadamy sobie dość długo a tu nagle... wysyła mi zdjęcie jak się całuje z koleżanką. :O Zaniemówiłem. O co chodzi, wtf? To ta mi mówi, że po jej szkole chodzi plotka, że jest bi. Pytam jej a ile w tym prawdy? To ta, że żadnej i że zrobiła to po pijaku dla zabawy. Tak sobie myślę, szkoda wielka, bo nie chciałbym mieć biseksualnej dziewczyny, choć wiem, że większość kobiet jest w sumie bi, ale mniejsza o to... I w ogóle po co ona to zrobiła? Wydaje się, choć może się mylę, mną zainteresowana, ale po co to zrobiła? Ciężko jest mi sobie wyobrazić sytuację gdy będąc z taką w związku ta interesowała by się zarówno facetami jak i dziewczynami. Mam cholernie mieszane uczucia. Co robić? Co o tym myśleć?