Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciąża obumarła i poronienie

Polecane posty

Gość gość
Lekarz powiedział mi o tym żeby przebadać 3 mutacje, powiedziałam jej, ze znalazlam takie badanie rozszerzone, to co podalam link i zapytalam sie czy warto, ona powiedziala, ze tak i nawet, ze lepiej ze wymaz niz krew, bo jest lepszym materialam do transportu i badania. Wyszlo mi, ze mam mutacje i zeby jakby przeciwdzialac im skutkom musze brac wlasnie zmetylowany kwas fol. i heparynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ginekolog powiedziała mi jeszcze przed badaniem, ze rzadko kiedy mozna poznac jednoznaczna przyczynę poronienia, jednak są pewne czynniki (takie wlasnie jak te mutacje), ktore znacznie zwiekszaja ryzyko pornienia. Czyli dedukuje sobie, ze tak, to bylo przycyzna poronienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie średnio 50% ciąż obumiera. To normalne i naturalne. Nie stanowi żadnego powodu do niepokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iedy zdarza się raz, to ok, ale gdy więcej....to trzeba działać, a nie myśleć "tak się zdarza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11:20 co za bzdury!!! Jedno poronienie to może i jest rzeczą normalna ale nie dwa trzy i więcej!! Zwłaszcza jedno po drugim!! Tak niestety jest ze my biedne pragniemy dzieci i nie możemy lub jest bardzo ciężko. Ale dziewuchy które za przeproszeniem nie mają nic w głowie lub warunków dla dziecka rodzą jedno po drugim. Sprawiedliwość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Dziewczyny robiła któraś z was badania immunologiczne tzn chodzi mi konkretnie o takie badanie gdzie matki organizm zabija płód wczesnej ciąży traktując go jako intruz.Chodzi mi o to jak wygląda to badanie czy można zrobić w zwykłym laboratorium jaki jest koszt takiego badania czytałam gdzieś ze 6000tys zl niewiem czy to o to badanie chodzi ?jak tak to mnie nie stać i strasznie się załamałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś miałam taka znajomą, której lekarz powiedział, ze jej organizm nigdy nie dopuści do rozwoju ciąży bo ma za silny układ odpornościowy i każdą ciążę będzie zwalczał. Robiła wiele badań i wszystkie były dobre i na koniec kiedy nie znalazł żadnej przyczyny w badaniach stwierdził że to właśnie przez ten silny układ odpornościowy. Poroniła pięć razy. Kiedy dotarło do niej, że nie będzie już miała dzieci, odpuściła i się udało... za szóstym razem. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Aż uśmiech na twarzy dostałam,że mają jeszcze co poniektórzy szczęście,oby mi się tak udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Nie umie sobie wyobrazić,ze mój organizm mógł mi dziecko zabić.Pamiętam jak dwoje lekarzy robiąc mi usg powiedziało ale będzie smoczysko bo widać że duże,widziałam jak fikało a następne usg stwierdzilo ze serduszko nie biję .chyba mi serce pęknie jak okażę się że to ja ich zabijam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze może być problem obumierania płodów konkretnej płci. Mojej koleżanki mama roniła ciążę które były chłopcami, a rodziła same dziewczyny. Na koniec ciąża z chłopcem się utrzymała ale urodził się z upośledzeniem umysłowym. A kiedyś w poczekalni do lekarza rozmawiałam z kobietą której 3 ciążę z chlopcem obumarła w 13 tygodniu. Lekarz jej powiedział ze chłopca nie donosi i musi poprostu czekać aż płód będzie dziewczynka wtedy się uda. Klara Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też już sobie tak myślałam. Bo u mojego narzeczonego w rodzinie są sami mężczyźni. Tylko u jego ciotki z mamy strony trafiła sie jedyna kobieta. Ma 5 braci i trzech z nich mają dzieci-synow. I tak też moja mama mówiła,moze moje dwie ciążę utracone to były dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mija dokładnie 3 miesiące od zabiegu. Mogę już znów się starać, z jednej strony strach lęk o to co będzie a z drugiej pragnienie tej ciąży zdrowej ciąży tego naszego maleństwa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie 2,5 miesiąca minęło od zabiegu. teraz mam drugą @ po zabiegu. Na badania w poradni genetycznej zostałam zapisana na połowę maja. Także nie wiem czy się do tego czasu starać czy odpuścić sobie. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko dopiero w maju... Nie to chyba ja bym się starała wcześniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Klara poczekaj sobie mi lekarze mówią żeby dać organizmowi 6m-cy w tym psychicznie sobie lepiej poradzisz na po pierwszym czekałam 6mcy.A co do plci dzieci mam 2synòw starałam się o dziewczynkę...robiliśmy to tak aby byla Hania,myślę że się udało takie mam przeczucie i nawet w 2óch snach po poronieniu była córką:-).Twierdzą że dziewczyny są silniejsze,życzę wam aby się udało trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośćaga a który masz dzień cyklu dziś? Dziewczyny jak dostaniecie okres wieczorem to liczycie ten dzień jako 1 dc czy od następnego dnia liczycie? Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Ja jestem 15 dni po łyżeczkowaniu.Bylam wczoraj na kontroli wszystko ok ,mam do zrobienia badanie na antygen tocznia oprócz tego mam zrobić w 21dc tsh ft4 .Tpo i progesteron.kazał mi przyjść za 3m-ce w ostatnim dniu okresu aby mógł pobrać krew i zbadać czy w macicy nie znajdują się bakterie,jeszcze uparlam się na posiew nasienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Klara daj znać jaką decyzję podjęliście z staraniem mocno wam kibicuję aby się udało,powiedz mi badaliście nasienie bo przy tym najczęściej jest puste jajo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie staramy się specjalnie ale tez nie zabezpieczamy się, co będzie to będzie. Nasienie mieliśmy badane, wyniki są średnie, ani dobre ani złe. Lekarz powiedział, że prawidłowe, jak u większości. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośćaga o co chodzi z tymi bakteriami w macicy? To z krwi się robi? Co to za badanie i czemu za 3 miesiące? Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Ginekolog kazał mi przyjść z wynikami za 3m-ce.W ostatnim dniu okresu chce sprawdzić z krwi czy w macicy aby się nie znajdowały bakterię bo zwykły wymaz miałam i wszystko ok więc jeszcze tak szuka.On jest za tym aby po 6mc zajść w ciążę Twierdzi ze za bardzo nie mam co szukać u genetyka bo już 2dzieci mam z jednym partnerem i nic nie zmieni się.Co sądzisz z tym gentykiem jest sens się upierać z wizytą u niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośćaga A jakie płci masz dzieci? i przypomnij mi ile razy poroniłaś? Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Dwóch chłopaków . obumarły dwie ciążę :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może dziewczynek mieć nie możesz. Tak czasem bywa, ale nie wiem jak to sprawdzić. Bada się chyba poronione płody. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam dwa przypadki gdzie kobietki chłopców nie mogły mieć, pisałam o tym chyba tu Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Może tak być bo starałam się o dziewczynki.Takie mam przeczucie że dziewczynki były:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga
Dziewczyny jak wyglądał wasz pierwszy okres po łyżeczkowaniu,bo mój inny niż zawsze nie wiem czy jest prawidłowy.Jest słaby i w dodatku nie koloru czystej krwi tylko brąz ,jak normalnie zużywam 20szt podpasek tak teraz 4szt.Wydaje mi się że powinnam mieć obfity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam normalny okres 30 dni po zabiegu, taki jak zawsze tyle że zawsze przed okresem bolały mnie piersi a przy pierwszym nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja @ dostałam 36 dni po zabiegu. Pierwszy dzień był mocno bolący i krwawienie było obfite, drugiego dnia też a trzeci, czwarty i piaty był już delikatny Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×