Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

singielki

Polecane posty

Gość gość

lubie byc niezależna i żyć bez stresu ,który towarzyszył mi zawsze gdy z kimś bylam.. ale są takie dni jak ten ,że chciałabym czuc sie kochana i móc się w tym uczuciu rozsmakować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to się spotykaj z kimś tylko na weekend , ja tak robiłem i było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej napisz prawdę jaką masz usterkę że jesteś singielką. A nie weekend komuś zmarnujesz a potem wyjdzie że p*****lnięta jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardulaki
hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam się na takich złamanych k******sach jak Ty i dlatego wole byc sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mam, czasami. Ale szybko przechodzi jak się czymś człowiek zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co się na mnie znasz ? jestem z nią już z 9 lat a wpierw spotykałem się raz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio pożarłam się z moim facetem i mu powiedziałam,że zaczynam zazdrościć singielkom.Nikt się nie czepia,bzykasz się kiedy i z kim chcesz.Nikt cie nie ustawia.To jest życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytałem znajomą czy ma kogoś.Odpowiedziała,że jest singielka.Zaświeciła oczami w moją stronę.I pyta.Masz ochotę?Zatkało mnie.Pobchwili mowi daj dyche bo mi brakuje na fajki.Dałem ona wyszla z auta i se poszła.Ja wiem,że mieszka z facetem,który nie szczyci się dobrą reputacją.Ona za wszelką cenę ukrywa fakt bycia z nim.Singielka?Pomyślałem sobie.O tak w sprawach kombinowania forsy taka faza im przychodzi do głowy.Szuka frajera i gra na facecie aż go wydoi.Uważać trzeba na przygrywy i prowokacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Singielki najczesciej sie staczają na dno bo towarzystwo w jakim się obraca to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja autorko mam dokładnie tak samo :) gdy jestem w związku to gasnę i cierpię, a potem rozkwitam, rozwijam skrzydła :) w dzisiejszych czasach facet nie jest już potrzebny i niezbędny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyktafon musisz załączyć i nagrywaj całe spotkanie z singielka to usłyszysz diabła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:15 Bo masz nie tego co powinien być.Ja żyje z jednym i nie żałuję.Nigdy bym sie nie zdecydowała na singielke bo się szanuje.On mnie szanuje i kocha mocno.Seks z nim to przyjemnosc bez granic.Szukają sobie kłopotów jako singielka.Prędzej czy później trafisz na psychopate i zmienisz zdanie.Łatwo się pogubić kto i co potrafi lub do czego jest zdolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego wynika,że autorki nikt dobrze nie seksi ,nie *********.Tyle w temacie.Dobrze przeorana śpi do południa nie do rana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×