Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kot gizmo

strachliwy kocur POMOZCIE

Polecane posty

Gość kot gizmo

Moj kocur maine coon ma ok roku wziety z chodowli jak mial 8 tyg. Rodzice kotka normalni rodzenstwo rowniez a on nke wiem dlaczego panicznie wszystkiego sie boi. Chowa sie pod lozkiem jak tylko uslyszy szurniecie kapciem. No doslownie trzesie sie ze strachu serducho mu wali. Nikt go nigdy nie skrzywdzil , nie nakrzyczal ani nie skarcil bo jest grzecznym kotkiem. Panicznie boi sie obcych ludzi mi i mezowi daje sie poglaskac ale sam nie przyjdzie sie przytulac. Jak mu pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwna jakaś ta hodowla, mój był do sprzedania w wieku 12 tygodni, koty zostawia się z matką przez 3 miesiące, a psy przez 8 tygodni i wtedy są do kupienia, jak mają te 2 miesiące. Ma ten kot chociaż rodowód? Maine coony są raczej towarzyskie, ale zdarzają się wyjątki. Może za wcześnie zabrany o te 4 tygodnie i teraz ma zrytą psychikę, jak to bywa ze zwierzętami w typie rasy, od pseudohodowcy. Tak mu chyba zostanie, albo otoczenie mu nie służy, jakieś hałasy, wrzaski, nie wiem, jest miaukunowo, taka strona dla miłośników rasy, ale ja tam nie wchodzę, nie mam potrzeby. Kot może być chory i szuka kąta, u weterynarza kiedyś spotkaliśmy takich z kotem z pseudohodowli, w typie maine coona za 500 zł, chore nerki gratis. Kotek nawet roku nie miał. Zbadać kota porządnie u weterynarza, który korzysta z diagnostyki laboratoryjnej, nie leczy na zgaduj zgadula. Może źle się czuje, zdarzają się z wadą serca, albo jakąś inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba ratować kotka. Maine coony są sercowe, jeszcze zawału dostanie i dopiero będzie. Może weterynarz coś przepisze na uspokojenie kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot gizmo
Bylam u wet ale mowil ze moze mu przejdzie z wiekiem a tabl tyllko okazyjnie np sylwester. Bo szkoda watroby kociaakaa wiec moze ktos ma sposob by kotek czul sie bezpieczniej... kupilam mu domek dla kotkow chcialaam zeby mial swoj schronik w ktorym czulby sie bezlpecznie ma tez drapak i legowisko. Prubuje go tulic glaskac jak jest wystraaszony ale nie widze by mu to pomagalo. Moze ktos mial podobna sytuacje i wie co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rada taka: wpisz w google kocie strony, może ktoś coś doradzi. Jak nie wiesz jaka przyczyna, niczego nie zmienisz w zachowaniu kota. U nas w rodzinie jest pełno kotów tej rasy, ale z renomowanych hodowli i tylko jeden zachowywał się dziwnie, chował się, bo był chory na nerki. Maine coony są na ogół miłe i towarzyskie. Mamy jednego tchórza, ale to jest szkocki zwisłouchy. U kuzynki kot jest taki, że boi się wszystkiego, najczęściej siedzi na górnej półce drapaczki, nie da się nikomu głaskać, rzadko właścicielce, tak sobie chodzi, żyje własnym życiem, jest zdrowy, kocur kastrat. Jak go kupili miał 4 miesiące. Teraz ma 6 lat. Mają jeszcze 2 koty, później kupili maine coona i przybłąkał się dachowiec. Niczego to nie zmieniło, tamten zwisłouchy dalej się boi, nawet nie wyjdzie na ogródek z tamtymi kotami. Sylwester, odpust masakra. Kot chory ze strachu, biegunka, wymioty. Tamte dwa jak są w domu nie boją się niczego, a ten drapaczka, pod łóżkiem, na półkach, byle mieć spokój, czasem na taras wyjrzy albo siądzie na oknie i to tyle. Na kolana nie przyjdzie. Od moich kotów to muszę się opędzać jak od much. Nie dają spokoju, tylko by się głaskały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot gizmo
Jest pieszczochem i daje nam sie glaskac , nas sie nie boi. Szukalam porad ale nic konkretnego nie znalazlam. Moze koci beharwiorysta mi cos poradzi. Poszukam jakiegos. Zmartwilas mnie z tymi nerkami oby to nie to... zrobie badania. Dzieki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ja mam powiedzieć mi wcisnęli kota który miał być grzeczny a w nocy je nogę mojej matki jak ta śpi i rano zawsze wstaje zakrwawiona ma paskudne blizny a mimo tego nie chce go zamknąć w transporterku na czas spania bo go tak wielbi. co ja kurwa mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się, kot jest bardzo młody, powinien być teoretycznie zdrowy, ale różnie bywa. Moje maine coony są natrętne, jak tylko siądę zaraz na kolana, ale do obcych nieufne. Ciekawość silniejsza od strachu, jak coś upadnie w domu, trzaśnie to zaraz są na miejscu wypadku. Teraz mamy dwa. Mieliśmy już jednego i niestety nie dożył 8 lat, zachorował na nerki i serce. Jeden pies też nam odszedł przed czasem, ale gdyby każdy po takich przejściach myślał, że nigdy więcej, bo zachoruje to nikt by zwierzaków nie miał. Bez psów i kotów to życie felerne jakieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na kocie forum "miau" tam ci doradzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam mała to jeden kot rodziców polował na mnie, na nogi jak ktoś szedł i jak spał. Koty tak robią niestety i lepiej go nie zamykać, bo będzie się darł i tyle. Lepiej zamknąć drzwi niż kota w transporterze, też będzie się darł, ale odpuści w końcu. Można go wpuścić za kilka dni, a jak ugryzie to wypad za drzwi. Niech wie skubany, że tak się nie robi. Kot głupi nie jest, nauczy się w końcu, jak długo to nie wiem, nie znam kota. Koty są uparte, ale da się je nauczyć, że czegoś nie wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież pisała, że była. Na miau pl, kociarze i podobnych chyba nic nie znalazła oprócz kotów do adopcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla właścicieli i hodowców, miłośników maine coonów jest fajne www. miakunowo pl. tam można pogadać na forum z miłymi ludźmi ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikacicha90
Zanim koci behawiorysta to spróbowałabym trochę z zabawkami. Wielu właścicieli kotów nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ogromny wpływ mają one na zachowanie mruczków. W sklepach zoologicznych takich jak https://www.naszezoo.pl/pl/c/Kot/70 znajdziesz sporo zabawek i różnych gadżetów. Spróbuj bawić się codziennie po kilkanaście minut ze swoim pupilem, a zobaczysz, że po jakimś czasie na pewno stanie się bardziej śmiały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×