Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy własciciel może bz naszej zgody sprzedać mieszkanie jestesmy lokatorami

Polecane posty

Gość gość

Bardzo mi ono odpowiada, szukałam go pare miesięcy, wreszcie znalazłam super tanio koło metra i szkoły. Teraz okazałao się po 8 miesiacach ze wlasciciel chce je sprzedac i pyta sie kiedy moglby przyjsc z potencjalnymi kupcami aby porobic zdjecia. Nie usmiecha mi sie to ze moje rzeczy beda na zdjeciach jakis ludzi....czy moge ich nie wspuscic? Albo wpuscic ze stwierdzeniem ze nie wyrazam zgode na sprzedaz? Czy jakos sondownie mozna to ustalis? Ja jestem tam zameldowana ,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką masz umowę wynajmu? Jaki okres wypowiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kpisz sobie :D twoja zgoda nie jest mu potrzebna do sprzedazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co twoja zgoda ma do tego ?? :D :D Nie jestes wlascicielem mieszkania, pomysl z twoim brakiem zgody to smiehc na sali. Moze sprzedac jak najbardziej mieszkanie gdy skonczy ci sie umowa najmu, lub okres wypowiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam umowe na czas nieokreslony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że może, ty nie masz nic do gadania. Jak się umówi z kupcami to wręczy ci wypowiedzenie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i termin wypowiedzenia umowy jak sadze? zaczniesz fikac wymowi ci ja od ręki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez moze sprzedac z lokatorami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wszystko zapisane w umowie, w tym okres wypowiedzenia itp. Co do wpuszczania oglądających możesz się teoretycznie nie zgodzić (aczkolwiek to chamskie), ale nic nie zrobisz z tym że właściciel chce je sprzedać. Może się okazać że nowy nabywca też chce je wynajmować i wtedy możecie się z nim dogadać, ale musielibyście mieć szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, nie musi lokatorów pytać o zgodę :D To jest różnica między właścicielem a lokatorem. Jeśli masz w umowie określony okres wypowiedzenia to właściciel musi ci tylko takie wypowiedzenie przedstawić i już - pakuj manatki i szukaj nowego lokum, takie są niestety uroki wynajmu, choćby na czas "nieokreślony"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja jestem tam zameldowana! CZY TO NIE JEST TAK ZE nowy wlasicicel kupi mieszkanie z lokatorami i wysarczy aneks z nim do umowy podpisać? Czy gdybym byla w ciazy to czy cos by sie zmienilo? To znaczy nie moglby nie sprzedawac a jak sprzedaje to musialby nam zaroponowac mieszkanie o nie gorszym sytandardzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mamy terminu wypowiedzenie bo to ciotka mojego chlopaka i z nia byla ta umowa. Nie checmy sie wprowadzac bo to mieszkanie jest za dobre i nie placimy duzo, 500 zl bo to rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdl, znowu Ty? Miesiace mijają, a Ty masz non stop ten sam problem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
primo - nie wpuscisz wlasciciela - on wreczy wypowiedzenie nahmiast, kazdy by tak zrobil secundo - twoja ciaza nikogo nie obchodzi, nie kombinuj bo przekombinujesz, jest kilka sposobów zeby problem obejsc a jak spotkacie sie w sadzie to dobry prawnik wywalczy mu od ciebie odszkodowanie za utracone zyski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co ty sie nadal klocisz z nami i z calym swiatem?? WSZYSTCY tobie jasno i wyraznie tlumacza ,ze jestes tak czy owak na pozycji PRZEGRANEJ i ty zadnego prawa NIE masz na nie wyrazenia zgody na sprzedaz, bo nie jestes wlascicielem mieszkania. Co do nie wpuszczenia ptencjalnych kupcow to nie musisz, ale WLASCICIEL mieszkania majac klucze do SWOJEGO mieszkania , ktore wynajmujecie sam z nimi moze wejsc ( oczywscie wczesniej was zapewne uprzedzi z racji przywopitosci kiedy i o ktorej godzinie). Wlasciciel do swojego ieszkania moze sobie wejsc kiedy zechce, tym bardziej z zainteresowanymi kupnem osobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze wlasciciel nie musi nikogo pytac o zgode. I to czy ty w ciazy bedziesz czy nie to nie ma znaczenia. Wiecej, prywatny wlasciciel nie ma obowiazku zapewnienia lokalu zastępczego. Skad wiem? Bo sama sprzedawalam mieszkanie z lokatorami, ktorzy mimo wypowiedzenia nie chcieli sie wynieść. Po ostatnim dniu wypowiedzenia po prostu weszlam ze slusarzem, wyniosłam graty na korytarz, wymieniłam zamki i zaprosiłam osoby zainteresowane kupnem. A nawet gdyby lokatorzy byli w srodku to bym weszla chocby pod pretekstem kontroli instalacji, a oni mieliby obowiazek mnie wpuścić. Tak wiec autorko zaden sad nie zabroni właścicielowi sprzedac JEGO WLASNOSCI i ty tam nie masz nic do gadania. A nowy wlasciciel nie ma obowiazku przedłużać umowy, bo z momentem sprzedarzy umowa najmu wygasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.15 brawo, wszystko jasno i na temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, serio są takie osoby jak autorka, które myślą, że mogą w nieskończoność mieszkać w cudzym mieszkaniu, bo "mają umowę najmu". No litości... Kup sobie mieszkanie, wtedy będziesz na swoim i wtedy będziesz mogła wszystkim rządzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety takich osob jak autorka jest bardzo duzo. Takich pasożytów ciezko sie pozbyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umowa jest po to by chronić właściciela a nie lokatora, jest wyszczególnione ile i do kiedy wiec pakuj walizy i wypad z baru. Jak byś była ok to ciotka by chaty nie sprzedawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:34 a nawet jeśli autorka byłaby ok, to co? Ciotka ma nie sprzedawać mieszkania, żeby ktoś z rodziny wynajmował za pół darmo? A poza tym, to jak można być tak bezczelnym jak autorka i komuś z rodziny próbować robić numer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, masz wyjątkowy tupet. Kobieta wynajęła wam mieszkanie za grosze, a teraz wy chcecie jej robić problemy i zmusić, żeby wam wynajmowała dożywotnio? :O A co ona - instytucja charytatywna? Jednak coś w tym jest, że z rodziną się najlepiej na zdjęciu wychodzi... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sprzedac, nawet z lokatorami. A nowy wlasciciel ma prawo podniesc czynsz. Ty masz obowiazek udostepniania lokalu ogladajacym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×