Co o tym sądzicie?

Chlopak mnie podrywa, jest zainteresowany, spotkanie jedno, drugie i wspomina o trzecim. Ja trzymam lekki dystans ale okazuje sympatię. On próbuje mnie przekonać do siebie, mowi, chwali mnie, zachęca zebym się odzywala a jak to zrobilam raz i drugi to napisal ze nie może teraz i od tamtej pory w ogóle sie nie odzywa a minęły 4 dni. O co chodzi? dac sobie spokój?

Może szukał łatwej zdobyczy a że taką nie jesteś to strzelił focha i kij mu w plecy.

może ale przecież napisalam do niego i chyba widzial jaka jestem od początku, znajomość krótka 2 tygodniowa

up

Może mu się odwidziało, a może jest zajęty. Pracuje? Może miał cięższe dni i nie miał czasu napisać do ciebie. Mozesz spróbować jeszcze mu wysłać sms z pytaniem, co u niego i czemu się nie odzywa. A potem zobaczysz.