Odezwał się po 3 latach...

Witam. Dzisiaj dostałam szokującą wiadomość na Fb od byłego chłopaka. Napisał, że za mną tęskni. Nie ukrywam, że czuję to samo. Ale nie wiem co mu odpisać... Nasze ostatnie spotkanie 3 lata temu (rozstanie) zakończyło się tym, że uciekłam od niego z płaczem. Kochałam go, a on mówił, że to już nie ma sensu. Chociaż tydzień wcześniej mówił, że kocha. 2 tygodnie po tym napisałam do niego, że nie mogę przestać o nim myśleć ciągle mi się śni itd. (wiem wiem nie powinnam). Odpisał, że chce żeby zostało tak jak jest i że jak jesteśmy sobie przeznaczeni na pewno kiedyś będziemy razem. A wiecie co ja głupia odpisałam? Że nie wierzę w przeznaczenie (chociaż wierzyłam, ze złości to napisałam). Nie odpisał. Nasz kontakt ograniczał się do "cześć", a z czasem to już nie zwracaliśmy na siebie uwagi jak się widzieliśmy. A ja go nadal skrycie kochałam. No i dzisiaj ta wiadomość. Nie wiem co mu odpisać. Nie chcę znowu dawać mu wszystkich swoich uczuć na tacy... Proszę pomóżcie.

Coś mi się wydaje ,że Jesteś "rezerwą" ... Niech on Cię trochę pozdobywa ,postara się ...a nie jak Napisałaś -wszystko na tacy

Moim zdaniem powinnaś go skreślić. Nie wyszlo mu z jakas laska i sie odezwał. Czasami jest tak, ze zerwiemy i po jakimś czasie zalujemy, ale to moze byc miesiąc, a nie trzy lata

Jesteś w rezerwie. Patrz na czyny nie słowa. Jakby mu zależało, to próbowałby się do Ciebie zbliżyć. A tak... Znamci ja takich lowelasów. Z mojego przykładu powiem Ci, że mój ex w ten sposób zrobił ze mnie swoją FF (fuck friend). Nie to, że mnie zmusił, ale łudził, że to coś więcej. Jeśli mu napiszesz łaaał, ja też, to on wie na czym stoi. Jeśli naprawdę chcesz ew. spróbować - nie dawaj odpowiedzi wprost. Najlepiej pisać, że to przeszłość. Jak chce - niech próbuje od nowa.

Też mi się tak wydaje... Wiesz, ja rozstałam się na początku roku po sześciu latach. Myślałam, że już jest ze mną lepiej, ale wróciłam do rozsypki. On raz pisze na forach typu Gumtree, że go ograniczałam i teraz wreszcie jest wolny, a latem można sobie skręcić kark od ładnych kobiet. Teraz znowu pisze, że nic nie ma sensu beze mnie, że czuje pustkę. Jak to być oceniła?

mężczyźni kierują się wygodą. Jak im nie wyszło, bo okazuje się, że świat jednak nie jest pełen pięknych kobiet tylko czekających, żeby rzucić im się na szyję, to tęsknią za ciepełkiem. Nie, nie ma to nic wspólnego z Tobą niestety ani z miłością. To wygoda. A gdybym się myliła, to czas to zweryfikuje :). Facet, jeśli naprawdę przemyślał to na uszach stanie, żeby to naprawić. I tu jestem fanką zrobienia mu wojskowego obozu :)

Mój chciał naprawić wszystko... przychodząc pijany i krzycząc na całe osiedle - nie wulgarne słowa, ale w ogóle nie dopuścił mnie do wypowiedzenia czegokolwiek. I jeszcze potem miał pretensje, że inni mnie obronili.

Dzięki. Macie rację. Dopiero po waszych wpisach uświadomiłam sobie, że faktycznie to już przeszłość i przypomniały mi się jego wady. Dziękuję Wam.

ale on napisał, że się dorobił w Anglii, kupi dla nas mieszkanie i bedzie nam dobrze. Więc nie wiem czy nie przyjąc tej oferty :)