Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sytuacjaa

Wynajęłybyście mieszkanie samotnej matce z dwójką dzieci?

Polecane posty

Gość taka sytuacjaa

Moja koleżanka wie, że szukam lokatora do mieszkania i zapytała czy wynajęłabym mieszkanie jej kuzynce. Kobieta ma dwójkę dzieci w wieku 3 i 6 lat, ma pracę i chce zrezygnowac z obecnego mieszkania, wypowiedzenie umowy już zgłosiła właścicielowi. Powodem było podobno to, że ją oszukiwał na rachunkach no ale nie wnikam. Naczytałam się tutaj tematów o tych meldunkach bez zgody właściciela i nie wiem czy nie odmówić. Samotna matka to jednak osoba mało pewna:O Nigdy nie wynajmowałam mieszkania osobom z dziećmi, z reguły parom bądź studentom, a ostatnio fajnej dziewczynie, która się wyprowadziła, bo kupuje z narzeczonym mieszkanie. Koleżanka mnie zapewnia, że to normalna osoba, uczciwa, pracująca, że problemów mieć nie będę, ale ja się waham. Co wy byście zrobiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy może narobić problemów. Zależy jakie to mieszkanie, jaki standard? My mamy starą kamienicę, wynajmujemy 6 mieszkań, każdwmu - byle płcili, jak nie są ok to wypowiedzenie (umowy nie zawieramy na dłużej niż najpierw ze 2 razy po 6 mcy). Nie interesuje nas co ci ludzie robią (krzyki dzieci, awantury). Nie mieszakmy tam, zawsze można tanio odmalować (nawet nie zawsze). i dać kolejnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wynajelabym samotnej matce z dziecmi. A to dlatego, ze bałabym sie tego, ze noga jej sie powinie i nie bedzie placic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wynajęłabym. Nie chcę ewentualnych kłopotów w późniejszym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sytuacjaa
Mieszkanie to dobry standard, salon nieduży z aneksem kuchennym, w salonie kanapa, stolik, TV płaski, w kuchni zmywarka, kuchenka, lodówka, wszystkie potrzebne rzeczy są. Do tego dwa pokoje, jeden zrobiony na typową sypialnię, a drugi to w sumie za wiele tam nie ma, bo tylko biurko i dwa regały- takie niby biuro, ale jak mieszkali studenci to zrobili z tego sobie normalny pokój wstawiając łóżko. W łazience też wszystko jest, odnowione jest mieszkanie, kafelki na podłodze nowe, meble też nie z lat 80. Ogólnie mieszkanie jest o dobrym standardzie i szkoda byłoby mi gdyby były jakieś problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie wynajelam i nie wynajmę mieszkania czy to samotnej matce czy parze z dziecmi. Za duzo slyszy i czyta sie historii, ze wprowadzili sie, przez jakis czas płacili, a pózniej przestali, kobieta zachodziła w kolejna ciążę i śmiali sie w nos właścicielowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście wredne... Oczywiście, że bym wynajęła:) Przeciez samotna matka z dwójka dzieci to tez człowiek. I na pewno lepiej zadba o mieszkanie niz studenci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie mnie oświecić Jak to mozliwe w cywilizowanym kraju? wprowadzic sie mieszkać przez jakis czas placić przestac placić i dalej mieszkać?????? zachodzic w kolejna ciąże i smiać się w nos wlascicielowi??? Przecież jak przestaje placić to wynocha, juz tu nie mieszkasz!!! To moje mieszkanie i jesli nie placisz to sie wynosisz!!!!! O czym wy ludzie piszecie???? co to za horrory opowiadacie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:43 czy ty sie z choinki urwałaś? Nie da się kogoś od tak wyrzucić z mieszkania mając umowe, wystarczy że raz na jakiś czas zapłaci żeby nie wylecieć i pozamiatane i weź się z takim użeraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a da sie wyrzucic osobe ktora ma umowe nie ma dzieci jest samotna? czy tylko te z dziecmi sa chronione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to Cie oswiece. Wynajmowalam mieszkanie matce z dzieckiem. Przez rok płaciła, po roku przestala. Jeden miesiac mowie ok moze ma jakies przejściowe problemy, potrace z kaucji. Ale na drugi miesiac tez przelewu nie dostalam. Dzwonilam ale nie odbierała telefonu. Pojechalam i co zastałam? Wymienione zamki. Unikała mnie przez kolejne 2 miesiace wiec nie moglam jej wręczyć wypowiedzenia. Wyslalam poczta jednak listu nie odebrała. W koncu moja cierpliwosc sie wyczerpała, przyjechalam z kilkoma znajomymi i wystawiliśmy jej graty przed blok. Ale darla pysk. A gdybym chciala dochodzić prawnie to zajęłoby to nawet kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da sie wyrzucic kazdego lokatora tylko wtedy trzeba zalatwic to pozaprzepisowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge podac kilka sposobow na pozbycie sie takich pasożytów z wlasnego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam kiedyś taką sytuację: matka z dziećmi chciała wynając. Odmówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale powiedzmy że marginesem bezpieczeństwa. Tzn. spisałabym umowę np. na jeden pokój plus możliwość korzystania z części wspólnej- oczywiście opłaty na umowie jak za całość. Umawiacie się że ma prawo korzystać normalnie z całego mieszkania, ale ma świadomość że w razie problemów ty wprowadzasz tam kogo chcesz, choćby żula spod sklepu, do pokoju który dalej masz prawo wynająć a do którego ona żadnych praw nie ma. Ewentualnie umowa o najem okazjonalny, tu już idzie naprawdę dość szybko, tyle że kobieta musi mieć możliwość wskazania innego lokalu który będzie lokalem tymczasowym w razie eksmisji. Jeśli koleżanka zapewnia że może ręczyć za kuzynkę, może sama poświadczy że ją przyjmie, w razie problemów? Zaproponuj, jeśli jest faktycznie pewna, nie powinno być problemu. Nie tylko samotna matka z dziećmi może być kłopotliwym lokatorem, równie kłopotliwi mogą być studenci demolujący mieszkanie, nie można też natychmiast eksmitować kobiet w ciąży, bezrobotnych, niepełnosprawnych (a nigdy nie wiesz czy lokator taki nie jest). Tak że z powodu samego faktu że jest samotną matką, nie wysnuwałabym od razu wniosku że będzie próbowała żerować na tobie, nie płacić i czekać na lokal socjalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 18:43 to nie horrory, to życie. Obejrzyj programy typu "Uwaga","Ekspres reporterów", "Interwencja" i podobne. Zawsze w najgorszej sytuacji jest właściciel mieszkania. Latami dochodzą swoich praw, tracą zdrowie i nerwy, bo się kiedyś zlitowali. W interesach nie ma sentymentów, nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież jak wynajmujecie kobiecie, to zawsze jest ryzyko, że zajdzie w ciążę... chyba, że to taka po menopauzie :) Ja wynajmowałam studentce 2 lata temu i zaszła w ciążę, ale w 8 m-cu wyprowadziła się do chłopaka i jego rodziców, mieli tam remontować piętro domu. Generalnie z wynajmującymi zawsze może być problem, ja mam kawalerkę, więc raczej samotni się zgłaszają z ogłoszenia, rodzinom od razu mówię, że mieszkanie jest małe 30 m2 i nie ma warunków dla rodziny. Ale raz też wynajęłam facetowi, miał 26 lat, z wyglądu schludny, zadbany, przyjechał dobrym autem. Chciał umowę na pół roku, bo niby kontrakt dostał na okres próbny itd i że później przedłużymy, chyba, że umowy nie dostanie, ale zarzekał się, że przedłużą na 100%, bo szefem jest znajomy jego ojca czy ktoś taki. Co się okazało, że faceta zabrała policja z mojego mieszkania, sąsiadka zadzwoniła, podobno handlował narkotykami i to na większą skalę... Jeszcze się musiałam na policji tłumaczyć, że nic o tym nie wiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Achaaa. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tym pieprzonym kraju to najlepiej być patologią, nie pracować, napieprzyć dzieci to wtedy dostaje się mieszkanie za darmo, pieniądze za darmo i wuj, by szlag trafił tych naszych rzadzących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynajęłabym. Zwłaszcza, że to kuzynka koleżanki. Oczywiście wcześniej bym z nią pogadała, le jeśli to normalna dziewczyna, to czemu nie? Straszne to musi być dla samotnych matek, że nikt im mieszkania nie chce wynająć :( Swoją drogą jak wynajmujemy samotnemu facetowi to przecież też może sobie przyprowadzić kobietę w ciąży i co wtedy? Słyszałam też o takiej praktyce, że najemca podaje osobę, do której w razie czego będzie mógł się wyprowadzić, a ta osoba pisemnie deklaruje, że ją przyjmie. W razie gdy chcemy się pozbyć lokatora już nie musimy jej szukać żadnego mieszkania, bo mamy tą deklarację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytaj sobie o najmie okazjonalnym. "Wydanie naszej nieruchomości i przekazanie kluczy warto uzależnić nie tylko od uiszczenia kaucji i pierwszego czynszu, ale i dostarczenia aktu notarialnego oświadczenia o poddaniu się egzekucji opróżnienia lokalu. Może go przygotować dowolny, wybrany przez najemcę notariusz. Koszt takiego oświadczenia to w sumie około 211 zł (160 zł + VAT 36,80 zł plus wypis 2 strony 14,76 zł). "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w okresie zimowym nie mozna wyrzucic kobiete z dzieckiem. trzeba jej zapewnic inne lokum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotna matka, rodzina z dziecmi, studenci - kazdy moze przestac placic. To komu wy chcecie wynajmowac? Bo niewiele opcji zostaje. Jak bedzie wszystko legalnie z umowa i podatkiem to mniejsze ryzyko ze ktos cie oszuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, przecież dostaje na każde dziecko 500+ prawdopodobnie. Oczywiście spotkaj się z nią i jej dziećmi i pogadaj, na jak długo, za jakie pieniądze, na jakich warunkach. No i o co chodziło z poprzednim mieszkaniem wyczuj. Może warto sprawdzić, gdzie mieszka, poobserować, sąsiadów bardzo delikatnie spytać. Masz prawo do nieufności, ale nieufność też powinna mieć swoje granice. Może dotychczasowy ich wynajmujący chciał zmienić system rozliczenia, że jak ma dwoje dzieci i samotna, to mogłaby trochę w naturze. A co myślisz, różnie w życiu się ludziom pieprzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urodziła dwoje dzieci i nie ma mieszkania, patologia się rozmnaża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna wyrzucic kobietę z dzieckiem w okresie zimowym jesli w umowie nie ma zapisu o mieszkaniu zastępczym. Wtedy nie ma zadnego okresu ochronnego. Mozna tez takiej pasozytujacej osobie "umilić" zycie czyli np wymówić umowe z energetyka, gazownia ( wlasciciel ma do tego pelne prawo), zakręcić grzejniki i zalozyc na nie plombę, wprowadzic do mieszkania kilka dodatkowych osob chocby bezdomnych, samemu wprowadzic sie do mieszkania i swobodnie korzystac ze wszystkich pomieszczeń itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mozna wyrzucic kobietę z dzieckiem w okresie zimowym jesli w umowie nie ma zapisu o mieszkaniu zastępczym"- bzdura, jest ustawa o ochronie praw lokatorów. Generalnie właściciel dopiero kiedy lokator zalega z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia może dać wypowiedzenie umowy (z dodatkowym, miesięcznym terminem), a potem lokator i tak ma miesiąc na uregulowanie płatności. Dopiero wtedy sprawa idzie do sądu który może dać wyrok eksmisji, i przyznaje bądź nie prawo do lokalu zastępczego. Więc nawet jak nie daje takiego prawa (ale matce z samotnymi dziećmi-da), to właściciel praktycznie pół roku nie ma możliwości rozporządzać swoim mieszkaniem. Inne zapisy w umowie nic nie dają, po prostu są nieważne nawet jeżeli lokator je podpisze- tylko dlatego że są niezgodne z ustawą. Tak że na papierze lokator może podpisać że zgadza się na tygodniowy okres wypowiedzenia, a w praktyce- owszem, może śmiać się właścicielowi w twarz. Rady o wejściu do mieszkania, zmianie zamków, wystawienia rzeczy niepłacącego lokatora za drzwi, odcięciu mediów, owszem, są skuteczne- ale bezprawne, i jak się trafi na cwaniaka, można mieć problemy. Najem okazjonalny daje właścicielowi furtkę- nie dość że jest szybki termin wypowiedzenia takiego najmu, to oświadczenie lokatora o poddaniu się eksmisji daje możliwość właściwie wystawienia go za drzwi po tygodniu, lokator nic nie ugra. Jeżeli kobieta jest uczciwa, to zgodzi się na taką formę najmu a ty będziesz spokojna. Każdy z twoich lokatorów już wcześniej mógł mieć szczególną ochronę i nawet o tym nie wiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie patologia to tak. Sama wynajmowałam samotnej matce przez 1, 5 roku i nie było problemów. Myślę, że chyba chętniej bym wynajeła znajomej samotnej matce niż obcej, bezdzietnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko na umowę okazjonalna i to jest cena spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto zagwarantuje że ona będzie płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×