Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak długo może trwać....

Polecane posty

Gość gość

zauroczenie? jeśli nie ma się kontaktu z dana osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo, nawet powiedziała bym bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to tylko zauroczenie to może trwać tydzień,miesiąc,jeśli to miłość to może nigdy nie przeminąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie trwa już prawie rok. Zauroczenie od pierwszego spojrzenia. I na spojrzeniu się skończyło...Niestety Najgorsze jest to, że chcę zapomnieć, skończyć z tym, ale się nie da. Życzę wytrwałości i zapomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie trwać, jeżeli nie poznasz kogoś kto wstrząśnie Tobą tak, że zapomnisz o dawnym zauroczeniu. A jak to wygląda- świat wokół się zatrzymuje i nie ma nic poza Wami... Giniesz w jej/jego oczach, w tym specyficznym spojrzeniu. W tym uśmiechu, lub drżeniu ciała. I później nic nie jest takie same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jeśli trwa kilka lat to.... nie ma szans na zauroczenie ale czy można kochać przyjaciela z którym się nie było w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauroczenie I stopnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To skoro myślimy o sobie kilka lat, w tym zerwalismy kontakt na ponad rok i znów on napisał ze tęskni i myśli, to jest nadal zakochany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, nie zamykaj się w tym swoim świecie, w tym cierpieniu. Zrób cokolwiek, poznaj innych ludzi. Nie myśl o tym. Albo jeżeli tak bardzo Ci na tym zależy to powiedz to tej osobie. Wiesz, ja uważam, że życie jest jedno i nie warto marnować ani jednej chwili. Nie zamykaj się na innych, idź na piwo z kolegą, koleżanką. Idź na disco, odwal się jak księżniczka/książe i poznawaj facetów/kobiety, baw się ich reakcjami. Dlaczego Wy tak płaczecie nad wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:14 Dobrze opisane, czuje tak samo. U mnie juz półtora roku bez kontaktu i nie jest wcale lepiej. Nie płacze codziennie jak wcześniej ale się zdarza, smutek mnie nie opuszcza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z nim nie byłam związku, ale te parę chwil powiedziało mi wszystko, od tamtej pory wiem czego chce, a czego nie. Chciałabym być z nim, z moim juz nie przyjacielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy Ci to działaj... a nie się domyślasz. Dlaczego to, dlaczego tamto. Idź i zapytaj go dlaczego teraz akurat się odzywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łatwo powiedzieć, poznałam kilku facetów ale żadnego nawet nie chciałabym pocałować. Moze 1 jakbym go lepiej poznsla, ale i to się zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako ludzie zakochujemy się głównie we własnych wyobrażeniach. Jak nie dajemy sobie szansy na poznanie tej osoby, to kończy się to przeważnie pielęgnowaniem uczuć do kogoś, kto nawet nie istnieje. Nie powinno się żyć takimi złudzeniami. Trzeba iść naprzód i dawać szansę tym, którzy odwzajemniają nasze zainteresowanie i pozwalają się poznać. Życie samymi marzeniami jest niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę, są już po ślubie, mają dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×