Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam dylemat

Polecane posty

Gość gość

Od trzech lat jestem zakochany w mojej przyjaciółce, ale ona tego nieodwzajemnia. Jest zakochana w moim koledze i do niego startuje, a ja jej w tym pomagam. Wiem, że to naprawdę żałośnie brzmi, ale chcę żeby była szczęśliwa. Wie o moich uczuciach. Ostatnio dowiedziałem się, że moja koleżanka taka 10/10 się we mnie zakochała. Nie jestem do końca pewny, czy to prawda, bo niezbyt mamy ze sobą kontakt i nawet ciężko mi to sobie wyobrazic, że ona by mnie wgl chciała. Zastanawiam się, czy nie skorzystać z okazji. Każdy mi mówi, że powinnienem już dawno zapomnieć o przyjaciółce i znaleźć sobie kogoś nowego. Chciałbym zaproponować tamtej koleżance spotkanie. Martwię się tylko, że nie zaiskrzy a jej narobię nadziei oraz że ta moja przyjaciółka pomyśli, że robię to tylko po to, żeby była zazdrosna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sytuację masz niezbyt ciekawą. Odpuść sobie jedną i drugą. Skup się na czymś innym niż kobiety, bo w chwili obecnej nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×