Zapłacony mandat a komornik

Witam. Ponad rok temu wracając polonusem z wakacji dostałem mandat 160zl za brak ważnej legitymacji. Od kanara dowirdzialem się iż jeśli w ciągu 7dni prześlę im ksero oraz 10procent. Mandat analuja i tak też zrobiłem. Jednak Wysłałem wszystko na adres polonusa zamiast do firmy kanarów. Dostalem pismo iż ksero wraz z opłatą wysłałem na nie ten adres, jednak w drodze wyjątku zostały one przesłane do firmy rewizorskiej więc sprawę uważałem za zamkniętą. Po roku czasu dostałem pismo od komornika o zapłatę. Dzwoniłem i mówili że ich to nie obchodzi bo pismo to doszło do nich niby po 7 dniach. Czy da się coś z tym zrobić?

nie,uchybiles terminu,wiec sprawa przesrana musisz bulic

Ok. Z tym że dostałem to pismo i informacje czarno na białym iz przesłali to dalej, tym samym sprawa wydawała mi się zamknięta. Czy ta informacja nie jest wprowadzeniem mnie w błąd? Gdybym wiedział zapłacił bym po czasie całość 160zl. A teraz mam 2x tyle i nie rozumie z jakiej racji..

wyraznie miales powiedziane do kogo masz przeslac kase,do kanarow,to twoj blad ze wyslales do tego polonusa,teraz to walka z wiatrakami,ty popelniles blad slac nie do kogo trzeba,w tym momencie komornik ma na to wyjebane i sciagnie tak czy siak z ciebie,lepiej zaplacic bo w gorsze klopoty popadniesz jak ci koszty komornicze i odsetki doliczy,a ze polonus im przeslal to pismo to co z tego,skoro zatytulowane bylo do niego nie do kanarow i na tym bedzie komornik zerowal,to on jest na prawie nie ty-tak to kolego wyglada mniej wiecej

a ten caly polonus przeslal twoje pismo najpewniej powyzej 7 dni do kanarow dlatego wkroczyl krwiopsuja komornik,nieznajomosc prawa szkodzi sorry ze tak ostro,ale ty przesrales sprawe,bo wyslales nie do kogo trzeba,a ze ten ktos odeslal to dalej to nie ma zadnego znaczenia,bo jak napisalam uchybiles terminu

Ok. Mówi się trudno :/ ale dzięki za pomoc