Refleksja nad dążeniem do pewnych rzeczy

A gdzie ja napisałam, że chcę być bogata? Nie chcę.

Znowu ktoś się podszywa. pierwszy post 1:44.

a jak można kooorfa mówić o tym czy warto do czegoś dążyć jak sie nie zdefiniuje co to jest? masz nasrane w bani?

Pieniądze dają możliwości i niezależność niestety tego nie da się przeskoczyć. Ja mam mniej i czuje sie przez to jak w klatce. Wiele rzeczy chciałbym zrobić ale nie moge bo mnie nie stać. Góra pieniedzy nie jest mi potrzebna tylko tyle by mieć gwarancję bezpieczeństwa na starość.

To ludzie mają nasrane, bo sami nie wiedzą do czego dążą.

niemam kooorfa siły do was turkuć... ide stąd w peeesdu

no nie wiedza, bo sa slepi

Bezrefleksyjni po prostu.

Tak... prezesi korpo wypłaty mają w postac***apierów wartościowych :)

http://cia.media.pl/przyczyny_kryzysow_gospodarczych_koncentracja_bogactwa_zablokowany_obieg_pieniadza_i_jego_dewaluacja

Nie bezrefleksyjni tylko niepodzielający twojej wizji.

Czyli uważasz, że wszyscy ludzie dogłębnie myślą i analizują i są tylko dwie przeciwne strony, zdania? nie ma osób, które robią coś, nie zastanawiając się nad tym specjalnie? gdyby tak było, świat byłby 10000x normalniejszym miejscem.

"papier wartościowy" papier to kooorfa papier. jest warty tyle ile koś jest skłonny za niego zrobić. nie ma czegoś takiego jak papier wartościowy.

ten wyżej to jakiś idiota :D nie ma czegoś takiego jak papier wartościowy? serio dziecko?

co to koorfa za satanistyczne periodyki? jak bede chciał wywoływac demony to se sam pentagram narysuje w paincie

I tak niedlugo bedzie koniec swiata

no nie ma. papier jest warty dokładnie tyle ile jest wart papier. jakbyś nie umiał czytać albo ktoś by ci nie powiedział że jest wartościowy to bys nim dooope podtarł

jaki p***bus :D

ważny jest jako dokument którego ważnośc poświadczają producenc***apieru. czyli masz papier który jest dla ciebie wart tyle ile ci powiedzieli że jest wart. trgizm sytuacji polega na tym, że to zwykły papier prawie taki jak masz w kiblu

nic tam satanistycznego nie ma, sama prawda.

Tak samo jak i pieniądz. ktoś sobie wydrukował 200 zł i to jest tak cenne. ale nic to do tematu nie ma

p***bus to jest ktoś kto uważa że jakiś papier jest wart więcej niż inny papier o tych samych parametrach. jak takich p***busów sie namnoży to można za rolke papieru nabyć jego mieszkanie np. nawet miałoby to jakis sens gdyby nie to że to tylko papier

podeslij linki do stron o ekonomii, gdzie jest prosto wyjasnione. oprocz instytutu misesa.

Bo ludzie nie sa nauczeni samodzielnie myslec

dobra zresztą co ja sie bede produkował. tak jasne sama prawda tam jest. komuniści wymyślili banki centralne a teraz narzekaja na koncentracje pieniądza w dodatku im dewaluacja nie pasuje. no bo jak ma im pasować dewaluacja skoro drukowanie mamony powoduje inflacje?

Człowiek to nie komputer. Nawet ty też nie analizujesz wszystkiego na 100% przez zmęczenie roztargnienie, brak doświadczenia itp. Świat nie jest czarno biały tylko pełen odcieni szarosci. Z refleksynością jest tak samo. Do różnych rzeczy przywiazujemy różną uwagę w zależności od tego ile mamy lat i jakie mamy doświadczenia.

"gdzie jest to prosto wyjaśnione" jak nie potrafisz zrozumieć ze papier to papier to już ci sie tego kooorfa jasniej nie da wyjasnić. jak chcesz zrozumieć czym jest pieniądz jak wg ciebie jeden papier jest warty więcej niż inny papier?

ty za to jesteś k***inista.

nie to. wszystko co pisales na poczatku idioto.

tak jestem k***inista bo mnie nie przekonuje czyjeś słowo że jeden papier jest warty więcej od innego papieru tylko dlatego że on tak twierdzi. dam ci kawałek papieru z narysowanym domkiem. chcesz? bedzie dymek z komina, ogródek i pies w ogrodzie. zamiienimy sie. ja ci dam en papier a y mi swoją kawalerke w bloku.