Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego chore kobiety i mężczyźni płodza dzieci?

Polecane posty

Gość gość

Nie potrafię tego zrozumieć. Jak osoba chora na ciężka chorobę, krzywice, karłowatosc itp decyduje się na dziecko. Przecież świadomie krzywdzi.... Sama zmaga się z ciężkim losem i jeszcze obarczać chce własne dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ludzie głupi plodza dzieci? To taka sama wada, jak te fizyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupi ludzie nie wiedzą że są głupi. A chorzy wiedzą i plodza i tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś też mnie naszła podobna refleksja. Hmm.. Doszłam do wniosku, że to są dorośli, sprawni umysłowo ludzie, egoiści, którym zależy wyłącznie na swoim szczęściu. Mają do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to dziwi, przecież sami wiedzia jak ciężko znaleźć akceptację w społeczeństwie a tym bardziej miłość i skazują na te udreke swoje dzieci. Z drugiej strony na pewno jak są zdrowi na umyśle chcą mieć tak samo dzieci. Wydaje mi się, że jeśli mają siły na wychowanie to powinni adoptować te niechciane dzieci, a nie sprowadzać na świat kolejne kaleki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egoisci, którzy chcą udowodnić światu że mogą mieć jak normalni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płodzą je z tych samych powodów co inni ludzie. Zwyczajny zwierzęcy instynkt nad którym nie sposób zapanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tego nie rozumiem, jak można być tak podłym rodzicem i e decydować się na dzieci będąc chorą osobą. Jakbym miała takich rodziców to co minutę bym ich przeklinała, wykrzykiwała im, że mnie zrobili po to abym cierpiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz, Twoje dziecko też może nie być zadowolone ze swoich genów. Czy ktoś w ogóle o tym myśli? Ludzie robią dzieci dla siebie a nie dla tych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na proste pytanie: dlaczego w ogóle ludzie płodzą dzieci. Chwilę nad tym pomyśleć, pozastanawiać się, spróbować zrozumieć. Potem dopiero, jak już odpowie się samemu sobie na to pytanie, można zacząć się zastanawiać na odpowiedzą na pytanie niniejszego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego rodzą dzieci a rodząc będąc chorym to co innego, pieprzysz jak potłuczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krzywica to w 99% choroba nabyta a nie dziedziczna. Jesli chodzi o choroby dziedziczne zwiazane z wadliwym genem np. mukowiscydoza to nawet jesli obydwoje rodzice sa nosicielami tej mutacji (co 25 osoba jest nosicielem) to majac dzieci ryzykuja. Kazde dziecko takiej pary ma 25% szans na to ze bedzie chore na mukowiscydoze. W takich przypadkach plodzenie dzieci w naturalny sposob jest nieodpowiedzialne. Tyle ze malo kto wie ze jest nosicielem bo nie robi sie rutynowo takich badan i to jest skandal. 20-25% populacji jest nosicielami wadliwych genow powodujacych czasem lagodne ale nierzadko potworne wrecz schorzenia (choroba Krabbego!). Trzeba sie badac! Pary posiadajace ta sama mutacje moga miec zupelnie zdrowe dzieci w drodze in-vitro i w takich przypadkach powinno one byc refundowane. Przynajmniej tak jest na zachodzie. MUKOWISCYDOZE, CHOROBE KRABBEGO a nawet niektore przypadki genetycznej karlowatosci I WIELE INNYCH schorzem da sie zupelnie wyelimiwac w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że osoba jest niepełnosprawna, to nie znaczy, że jest nieszczęśliwa. Mój mąż jest niewidomy. Mamy zdrowego syna. Prawdopodobieństwo dziedziczenia wynosiło u nas 2%. Są ludzie całkowicie zdrowi, którzy mają dziecko z wadą genetyczną. Tak naprawdę to, czy dziecko urodzi się zdrowe, czy chore to jest loteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×