Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy 300 zł kieszonkowego dla 12 latki to dużo, mało czy w sam raz

Polecane posty

Gość gość
Ja mam 40 lat,zarabiam sama na siebie ok 3500 na mc i tyle co twoja 12 latka to ja nawet na swoje przyjemnosci nie wydaje. Nawet polowy nieraz nie wydam tego co twoja cora. Mysle ze to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam za to prowo tak z 7/10 - dobrze łyknęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xD?

Zacznijmy od tego, że nawet nie wiem jak tu wylądowałem, ale powiem tyle: jak ja miałem 12 lat to w ogóle nie dostawałem kieszonkowego, tylko tata zawsze powtarzał żebym se sam zapracował, a ta daje dziecku 750zł miesięcznie. Według mnie dziecko jest rozpieszczone i 100zł to max dla dziecka na kieszonkowe. Taka moja skromna opinia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda

Jak dla mnie to zdecydowanie za duzo. A po co jej dawac tyle kasy? Im mniej sie daje tym lepiej. Wtedy dziecko wie, ze na pieniazki trzeba ciezko zapracowac.

Moi rodzice malo mi dawali kase i dzieki temu umiem sobie zaoszczedzic...

A tak bedzie wydawac na jakies niepotrzebne bzdury. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyta

A moje dziecko nic nie dostaje za darmo. Poaprzata swoj pokoj czy inne pomieszczenia wyniesie smieci umyje naczynia okna czy podlogi za dobra ocene rowniez dostaje cos dla soebie i musle ze to najlepsze wykscie. Czasami doataje 50 zl a czasami 100 w zaleznosci od tego ile w domu pomaga. Jesli nauczysz dziecko ze wszystko mu sie nalezy za darmo wyrosnie z noego dorosly z podejsciem ze od panstwa musi cos dostac bo mu sie nalezy. A 700 zl tp juz w ogole przegiecie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×