Jak powiedzieć facetowi co mnie podnieca?

Od roku współżyjemy. Niestety - seks jest rutynowy - pozycja od tyłu, bez gry wstępnej, bez niczego :/ straciłam ochote na seks i od miesiąca po prostu go unikam albo wypinam się i "sobie wkładaj". Podnieca mnie ostry seks (oczywiście nie wyrywanie włosów czy jakieś podduszanie), ale z całej siły napieranie na sciane, przytrzymywanie, wulgarne słowa, klapsy, jakaś minetka, (o seksie i innymi facetami nie wspomnę mu przecież ja + 2/3 ) , w każdym razie nie podnieca mnie nic co on robi w moim kierunku już - nie wiem jak mu to powiedziec kiedyś (chyba) próbował ale hmm smiesznie wychodziło - zero zdecydowania w głosie, jąkał się, ale przypieranie do ściany bardzo mnie podnieciło , marza mi się też związane oczy..oboje jestesmy swoimi pierwszymi partnerami,ale ja nie mam problemu zrobic mu loda, piescic w jaki kolwiek inny sposob , dotykać gdziekolwiek czy wsadzać paluszek ... ;) On chciałby włożyć już , dojść i odpoczywać odnosze wrazenie czasem - moze też ten brak doswiadczenia robi swoje... (mamy po 23 lata) . W historii widze,że ogląda filmy z mamuśkami i układami 1+2 kobiety ale napewno nie wpędzę mojej mamy czy innej do łóżka... Doradzcie coś :( Dodam ,że w plenerze się boi :/

Czasem do niektórych rzeczy trzeba dorosnąć. Trzeba znać dobrze swoją seksualność żeby wiedzieć co podnieca mnie i bez słów zrozumieć co podnieca kobietę. Dwadzieścia lat to piękny wiek ale (piszę tu przede wszystkim o facetach) wie się na ten temat mało, albo prawie nic. Sam wiem jak to było z doświadczenia. Moja rada dla Ciebie - albo facet spróbuje Cie zrozumieć i stanie na wysokości zadania, albo spróbuj z kimś doświadczonym. Twoje fantazje i pragnienia są zbieżne z pragnieniami wielu facetów.....

pokaz mu co lubisz na necie....wyprobujcie tego ,jesli okaze sie do d**y i bedzie nudny sex zostal ci tylko kochanek:)

w tym wieku możesz wszystko, to nie jest pora na rezygnowanie z doświadczeń i fascynacji. On wygląda na seksualnego lenia. Albo go ruszysz z posad - np pokazując na jakimś erotycznym czy pornograficznym filmie swoje zainteresowania, albo do widzenia. Im szybciej tym lepiej, bo po co podwójnie - to nie czas na kochanka.

Najlepiej powiedz mu co Cię podnieca, tak będzie najprościej, dlaczego wy kobietki jesteście takie skomplikowane?

Skoro ogląda pornosy, sprawa wydaje się dość prosta. "Odkryj" to, poproś, żeby Ci pokazał swoje ulubione filmiki a potem Ty pokaż mu swoje. Jeśli to nie zadziała, to nic nie zadziała. Jeśli on się na taką zabawę nie zgodzi, oburzy, zrobi świętoszka albo coś w tym stylu, otrzymasz od razu informację, że nie ma sensu tego ciągnąć. Chyba, że wybierasz życie w seksualnym niespełnieniu i frustracji.

Jak na PODOBNO pierwszego partnera, to droga autorko, zachowujesz sie i masz oczekiwania jak stary, siwy Janusz 50+, ktory z niejednego pieca jadl chleb i w lozku potrzebuje mocnych bodzcow, zeby mu stanal. Slowem: watek wyglada na podpuche tlustego , siwego erotomana-gawedziarza.

11.24 tak masz rację bo izoluje go w związku. Nasz związek jest bez tajemnic o wszystkim sobie mówimy. A partner jest nawet przy każdym badaniu cipki u ginekologa i wspierał porody bo intymność to ja i partner nie ja i obcy facet ginekolog! !! Nie jestem zacofana by się wstydzić męża przy badaniu czy zabiegu! Mąż mówi jak ma największą przyjemność i ja jemu. Dbamy o higienę intymną i dieta powoduje że sperma czy mój nektar jest smaczny. Dlatego często uprawiamy seks w pozycji 69 i inne jak minetka czy lodzik.

Tak, tak Janusz. A teraz sobie strzep.

20.27 zgadzam się z twoim wpisem że do intymności jest ukochany a nie wszyscy poza nim. Znam sytuacje że o intymnych sprawach rozwawia się z prawie obcymi a z chłopakiem czy mężem to już problem szok.

Diagnoza: wątek założony przez największe kafeteryjne dziwadło, tzw. "ginekologa". Ma służyć kopiowaniu pierdół o wspólnej wizycie u ginekologa i "demaskowaniu" wszystkich krytyków jako molestujących swoje pacjentki ginekologów. Terapia: nie odpowiadać.