Wierzycie w Boga mamuski? tak szczerze

No dokladnie, wszyscy tomasze niedowiarki niech uzyja netu i zobacza tych opentanych. Oni odlaczaja swoje glowy, konczyny, tulowie, lewituja, chodza poziomo po pionowych scianach, przeklowaja swoje cialo (lacznie z najwazniejszymi organami) bez sladu. Prosze bardzo! Milego ogladania!!!

Nie maja slabej woli tylko tak ja sobie tlumacza, tak sie usprawiedliwiaja, bo latwiej chodzic na skroty. :o

I skonczcie juz z tym 500+! Zobacz jak kieruje toba zazdrosc?! :o Bylo tez sie postarac i zarabiac 10 tys. a nie jojczysz. Najlepiej to kazdy chce wszytkiego za darmo albo po najmniejszej linii oporu, bez wyzeczen, poswiecen i staran. Ludzie ktorzy duzo zarabiaja duzo posiwecili w przeszlosci zeby byc dzis tam gdzie sa i zyc na takim poziomie. Z nieba im nie spadlo.

No dokladnie, wszyscy tomasze niedowiarki niech uzyja netu i zobacza tych opentanych. Oni odlaczaja swoje glowy, konczyny, tulowie, lewituja, chodza poziomo po pionowych scianach, przeklowaja swoje cialo (lacznie z najwazniejszymi organami) bez sladu. Prosze bardzo! Milego ogladania!!! xxx a jak wytłumaczysz to, ze rodzą się ludzie z łuskami zamiast skóry, jak wytłumaczysz choroby raki inne różne PRZERAŻAJĄCE choroby o których nawet nie będe tu pisała... to wszystko są dzieła szatana? no patrz. To co ty opisujesz to są anomalie natury, których jest pełno a nie działanie szatana, litości.

Choroby wrodzone sa skutkiem wieloletnich dzialan ludzi. Chemia, promieniowanie itp na ktorych oddzialywanie narazeni sa ludzie wywoluja u nich zmiany epigenetyczne, sa mutagenne i genotoksyczne. W przypadku nowotworow - karcynogenne. Wszystko jest dzielem czlowieka, za ktore placa inni ludzie.

Nie maja slabej woli tylko tak ja sobie tlumacza, tak sie usprawiedliwiaja, bo latwiej chodzic na skroty. pechowiec.gif xxx Sama przyznajesz, że mają, bo idą "na skróty" no własnie nie idą, bo znam wielu facetów, którzy biją swoje żony a potem przepraszają, zmieniają się na jakiś czas a potem znowu do tego wracają, przepraszaja i znowu... człowiek wiecznie ze sobą walczy. Dlaczego jeden czerpie przyjemność z zamordowania drugiego a inny nie? Takim go Bóg stworzył, coś jest z nim nie tak. Ja bym nie potrafiła zabić człowieka tak o, chyba, ze w orbonie własnej albo kogoś bliskiego, a drugi zabija bo to lubi. Dlaczego jeden jest geniuszem z fizyki i chemii i pisze piękne wiersze a drugiemu przychodzi z trudem nawet prosta matematyka i opanowanie ortografii własnego języka? To nie jest jego wina, taki jest. Po*rany świat, natura ludzka, boska czy ch*j wie jaka a ty chcesz na siłę to wytłumaczyć, zeby tylko winnym był człowiek.

Zjawiska paranormalne nie sa anomaliami natury, bo w naturze nie wystepuja. Sa ponad wszelimi prawami fizyki. Wszyscy ci ludzie przyznaja, ze maja swoich protektorow (nazywaja ich roznie: duchami, aniołami itd), przyznaja ze slysza glosy, ze ci protektorzy im dyktuja co maja robic. Jeszcze ci malo dowodow?

Choroby wrodzone sa skutkiem wieloletnich dzialan ludzi. Chemia, promieniowanie itp na ktorych oddzialywanie narazeni sa ludzie wywoluja u nich zmiany epigenetyczne, sa mutagenne i genotoksyczne. W przypadku nowotworow - karcynogenne. Wszystko jest dzielem czlowieka, za ktore placa inni ludzie. xxx tak samo jest z opętaniami. To choroby psychiczne, a p*****lety o szatanach o opętaniach wciskają nam ci którzy chcą abyśmy się bali "sztana" i byli dobry.

No jak nie ida na skroty jak z tego co opisujesz ewidentnie wynika, ze ida? Sama sobie przeczysz. Ktos kto nad soba nie panuje idzie na skroty, czyli robi to co mu wygodnie, to na co ma ochote w danej chwili. Nie potrafienie przeciwstawienia sie swoim popedom jest niczym innym jak droga na skroty!

Zjawiska paranormalne nie sa anomaliami natury, bo w naturze nie wystepuja. Sa ponad wszelimi prawami fizyki. Wszyscy ci ludzie przyznaja, ze maja swoich protektorow (nazywaja ich roznie: duchami, aniołami itd), przyznaja ze slysza glosy, ze ci protektorzy im dyktuja co maja robic. Jeszcze ci malo dowodow? xxx jakbyś poszła do szpitala psychiatrycznego i porozmawiała z tymi ludźmi (nie radzę, bo mogą np. w jednej chwili być spokojni a w drugiej przywalić w pysk z taką siłą ze byś wylądowała na ścianie kilka metrów dalej) to od co drugiego byś usłyszała, ze słyszy jakieś głosy. Że jest prorokiem, poetą, Adamem Mickiwieczem albo Obamą. A potem przyjdzie lekiarz i ci powie, że ma chorobę dwubiegunową, schizofronię, psychozę czy coś tam jeszcze. Proszę cię, ja też mogę ci pwoiedzieć, ze słyszę jakieś głosy w głowie i co? wierzysz mi? buahahaha

Choroby psychiczne nie nosza symptomow, ktore przecza podstawowym prawom fizyki. Widzialas kiedy opentanego, ktory przekłada palec przez włączonego smartfona, a nasteponie go wyjmuje, a telefon jest nienaruszony? Albo zdejmuje sobie glowe, idzie z nia na spacer, a potem ja zaklada jakby nigdy nic? Albo rozlacza na pol 2 przypadkowych przechodniow i zamienia im korpusy i nogi? Albo wskrzesza zdechlego zakrwawionego ptaka? To jest wg ciebie choroba psychiczna??? W takim razie jestes jakims ulomkiem.

Ale człowiek ma te popędy, nie wyzbędzie się ich! Choćbyś się ze*rała, możesz sobie wmawiać, ze tak nie jest, ale w końcu cię to dopadnie. Jeżeli ich nie zrealizujesz będziesz nieszczęśliwa, sfrustrowana, mozesz nawet zrobic komuś krzywdę. O to mi chodzi, to są tortury - człowiek ma nie iść na skróty, ok, człowiek ma wręcz zostać męczennikiem i wyzbyć się swoich cech charakteru i frustrować się w środku. Ciągle siebie obwiniać, że ma takie potrzeby a nie może ich realizowac. Żyć w zgodzie ze sobą, ze swoimi skłonnościami, które wciąż mu o sobie przypominają. To bardzo szlachetne co piszesz, ale wręcz niemożliwe. Dlatego nadal twierdze, ze bóg się ZNĘCA

za 500+ nie wierze w Boga, bo Bóg nie pozwoliłby aby biedne dzieci nie miały na chleb a bogaci dostawali 500+

Dziewczyno od szpitala psychiatrycznego: czy ty w ogole rozumiesz czym sa prawa fizyki???? Te przykady ktore podajesz nie maja absolutnie NIC wspolnego z tym o czym tu mowimy!!! Czy tylko Kafeteria ci dziala, ze nie mozesz zobaczyc tego na wlasne oczy? Moze wtedy zrozumiesz roznice! Bo teraz to tak jak gadanie ze slepym o kolorach.

Choroby psychiczne nie nosza symptomow, ktore przecza podstawowym prawom fizyki. Widzialas kiedy opentanego, ktory przekłada palec przez włączonego smartfona, a nasteponie go wyjmuje, a telefon jest nienaruszony? Albo zdejmuje sobie glowe, idzie z nia na spacer, a potem ja zaklada jakby nigdy nic? Albo rozlacza na pol 2 przypadkowych przechodniow i zamienia im korpusy i nogi? Albo wskrzesza zdechlego zakrwawionego ptaka? To jest wg ciebie choroba psychiczna??? W takim razie jestes jakims ulomkiem. xxx Myślę, ze jakby ktos przelożył palec przez smartfona i nic by nie zostało naruszone albo zdjął sobie głowę i bez niej paradował to już dawno byłoby to przedstawione w mediach, głośne :P. To co piszesz to są wymyślone baje. Słyszałam o ludziach gadających w innych językach albo mających ponad ludzkie siły (tak, to jest możliwe przy corobach psychicznych) ale to nie jest 'nic' nadzwyczajnego, chorzy pscyhicznie tak już mają, nie idzie ich 'zrozumieć'. Wybacz, ale wolę słuchać naukowców i lekarzy (większości) którzy jednak nie popierają tego typu rzeczy. sama jestem bardziej ścisłowcem, twardo stąpającym po ziemi i z przykrością stwierdzam, ze swiat nie jest tak magiczny jak ludzie by chcieli.

chyba ty jestes opĘtana !

Dziewczyno od szpitala psychiatrycznego: czy ty w ogole rozumiesz czym sa prawa fizyki???? Te przykady ktore podajesz nie maja absolutnie NIC wspolnego z tym o czym tu mowimy!!! Czy tylko Kafeteria ci dziala, ze nie mozesz zobaczyc tego na wlasne oczy? Moze wtedy zrozumiesz roznice! Bo teraz to tak jak gadanie ze slepym o kolorach. xxx Pogadaj sobie z naukowcami może i lekarzami. Większość ludzkości nie wierzy w opętania, ja za to nie jestem w stanie "przeżyć" takich fanatyków, którzy za wszelką cenę pragną mi udowodnić, ze te opętania istnieją i twierdzą, ze jestem "głupia" bo w to nie wierze, uważam, że natura jest zdradliwa po prostu. Ty jesteś głupia bo wierzysz, ze to jakaś magia, szatany i opętania. I tak się możemy licytowac. Ale chcesz to sobie wierz, w aniołki unoszące się nad tobą w postaci zmarłego dziadka czy ojca (czyt. po twojemu duchy i dusze) również, powodzenia.

A ja wierze,ze pochodzimy od malp,wierze w ewolucje,wierze,ze byly dinozaury,mamuty itp,bo na to sa dowody!A na to,ze bog istnieje dla mnie nie ma.I po prostu jakby bog byl,nie bylo by tylu strasznych rzeczy na swiecie.

Kobieto nie myl pojęć i nie mieszaj! Człowiek jak najbardziej powinien się realizować, spełniać i dążyć do osiągnięcia celów, które będą służyły nie tylko jemu samemu, ale głównie społeczeństwu, tyle że nie powinien robić tego kosztem innych, krzywdząc ludzi, kombinując itd. Czego ty nie rozumiesz?

no własnie krzywdząc innych, a ja jestem skrzywdzona z powodu braku 500+

i gdzie tu jest Bóg

Wielu rzeczy, które ci juz wypisałam, powtarzać nie będę. Fajnie, ze dla ciebie to takie jasne, jak widać dla wielu ludzi nie, skoro życie to nie sielanka a ludzie nie sa cudowni i wspaniali. To oczywiscie ich wina bo są tak zepsuci i popędliwi. Tylko skad oni się wzięli tacy wstrętni. Pozdrawiam :)

Naukowcy , lekarze, brak Boga... wobec powyższego mam dwa pytania , jak wytłumaczycie: 1) młodej dziewczynie ukazuje się starszy mężczyzna,którego ona nigdy w życiu na oczy nie widziała, po czym po opisie okazuje się , że to zmarły ojciec jej dalszej znajomej. 2) matce śni się zmarły teść , który pokazuje jej dziecko w białej trumience i mówi że jak jej ( córeczki) nie będzie pilnowała to tak skończy. Nazajutrz mała biega po schodach w którymś momencie potyka się i leci plecami na schody, matka podbiega w ostatniej chwili i podkłada rękę pod głowę w przeciwnym razie mała miałaby przetrącony kark. Chętnie wysłucham Waszych naukowych wyjaśnień :) Nadmienię tylko, że wszyscy są zdrowi na ciele i na umyśle :)

No bo Bóg stworzył człowieka drogą ewolucji, Ameryki nie odkryłaś. Tyle że Eden faktycznie istniał, tylko opowieść o nim jest paraboliczna, jest przypowieścią. Akurat tak się składa, że mitochondrialna Ewa i Y-chromosomowy Adam pochodzą z terenów dorzecza Tygrysu i Eufratu (dzisiejszy Irak) gdzie znajdował się owy biblijny raj - jest to punkt w którym powstał homo erectus i z którego wyszła wędrówka ludów.

Wierze w zycie po smierci bo naprawde wiele razy doswiadczylam obecnosci duchow a chora na schize czy glejaka nie jestem oraz trzesieniem ziemi czy zylami wodnymi sie tego usprawiedliwic nie da. Moj maz,jego babka co moherem nie jest i moja matka poganka tez tego doswiadczali. Natomiast Bog to dla mnie matka ziemia. Ateistow nie lubie bo to dla mnie ludzie ubodzy duchowo, natomiast jako poganka szanuje kazda religie poza islamem. Czym sa dla was te dwa procenty genow poza 98 genami malpy? Czemu tylko ta konkretna malpa ewoluowala do takiego stopnia mimo ze sa zwierzeta tak samo zdolne i inteligentne orsz inne gatunki malp? Czasem mam wrazenie ze jestesmy hybryda jakis ufokow i malpy. Duchy istnieja a zwierzeta rowniez posiadaja dusze.czym jest Bog nie wiem...

Wierzę w Boga i kocham Go nad wszystko, mimo że jestem osobą pełną wad. Z pewnością o wiele bardziej mogłabym swoim życiem świadczyć o tej wierze i miłości niż robię to teraz.

A jak wytłumaczycie, że w rodzinie ateistów dziecko po przebytej operacji mówi, że było w niebie i podszedł tam do niego dziadek, którego nigdy nie znał (ale wskazał później na fotografii rodzinnej), bo zmarł wiele lat przed jego narodzinami, oraz siostra, bo okazało się że matka wcześniej poroniła, ale nie mówiła o tym rodzinie?

Nie,bog stworzyl podobno Adama i Ewe,jako ludzi a nie malpy,chromosomy czy niewiadmo co jeszcze.Ewolucja to co innego.Zupelnie inne czasy.

No ateisci.Pytania: Jak to sie stalo ze tylko jeden gatunek malp az tak ewoluowal a inne malpy itd nie? Czyje sa te 2%genow ktore posiadamy? Ja wierze i w dinozaury i prawa fizyki i zjawiska paranormalne bo ich doswiadczylam.

Ewolucja byla ale kuzwa nie do takiego stopnia ze z byle malpy sama ewolucja powstal czlowiek. Bo czemu wilki czy delfiny czy swinie czy slonie nie ewoluowy tak ze sa na poziomie czlowieka?? Wg mnie jakas wyzsza cywilizacja czyli ufoki robily eksperymenty i z malpy i swoich genow stworzyli czlowieka i te ufoki sa tym bogiem. A dusze ma kazda zywa istota