Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Vivi180

Co zrobić z takim chłopakiem?

Polecane posty

Może to nic nowego na forum, ale zastanawiam się nad podjęciem pewnej decyzji. Decyzja dotyczy zerwania z moim obecnym chłopakiem. Chcę krótko opisać sytuację i prosić bardzo o odpowiedź szczególnie te dziewczyny, kobiety, które miały lub mają do czynienia z takim lub podobnym typem mężczyzny. I I I ZŁOŚĆ Tą emocję zawarłam w tytule i uważam, że jako ludzie mamy prawo do odczuwania złości i wyrażania jej, to jednak w moim związku trochę mi ona przeszkadza. Mój chłopak na co dzień jest bardzo kulturalną, grzeczną, może nawet nieco wstydliwą osobą, a przede wszystkim raczej spokojną. Inaczej jednak się dzieje gdy wpada w złość. Wtedy potrafi czepiać się najmniejszej pierdoły, krzyczeć itd. A jeśli nie dochodziło do tego typu okropnych zachowań to potrafił w połowie spotkania powiedzieć, że on mnie odwiezie do domu, bo musi się uspokoić i nie chce ze mną przebywać. Super! I I Potem zazwyczaj strasznie przeprasza. Ale oczywiście moje zaufanie spada. c c c Ostatnio więc postanowiłam, że spędzę trochę czasu sama. Chciałam zastanowić się nad tym wszystkim. Odpocząć. Zdystansować się. Nie byłam pewna czy chcę z nim być, więc potrzebowałam czasu na przemyślenia. Wyjaśniłam mu też czemu tak robię. On przystał na to. I CO SIĘ STAŁO? Każdego dnia pisał do mnie (normalnie też pisze do mnie dość często), no ale gdy chciałam czasu dla siebie, to nie do końca czułam się sama (!!!) Moja też wina, że na to reagowałam. Rozmawialiśmy też przez telefon. Było sporo emocji - moich i jego, najpierw wyrzucaliśmy sobie różne rzeczy, potem się zgadzaliśmy, potem znów się złościliśmy. I tak w kółko. A już w ostatniej rozmowie, rozpłakał mi się do słuchawki i spytał czy chcę, żeby mnie zostawił. Powiedział, że wariuje od tego wszystkiego i że nie chce mnie krzywdzić. przez cały tydzień słabo spał i wymiotował codziennie. V V V Sytuacja jest o tyle trudna, że widzę, że mu zależy, jest dobry dla mnie, pomagał mi w wielu sprawach. Nawzajem staraliśmy się uszczęśliwiać i szanowaliśmy się. Ale od jakiegoś czasu nasz związek strasznie kuleje, a nie jesteśmy długo ze sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×