Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozumiecie coś z tego?

Polecane posty

Gość gość

Poznałam przystojnego, sympatycznego chłopaka, który na powitanie całował mnie w dłoń i uważał, że jestem piękna oraz fajna, że lubi moją osobowość, a także dobrze się przy mnie czuje. Wzajemnie sobie sprawialiśmy sporo radości obecnością, mielismy wspólne tematy, pracowaliśmy razem, aż pewnego dnia odszedł do innej pracy i poinformował mnie, że On lubi spotykać się vis a vis, a nie kontakt e-mail/sms/tel. Powiedział, że wyjeżdża na urlop za granicę i jak wróci to pomyslimy o kawie. Przytulił mnie czule i cisza. Wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, zapomniałam o najważniejszym...wyznał mi miłość. Nic z tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i uprzedzam domysły, że coś było no to zrezygnował, bo jeszcze właśnie ...nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmyslil sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niejeden związek się rozleciał po wyjeździe zagranicę. Nawet jeżeli wróci to już nie będzie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmyślił się wiadomo, ale dlaczego? Fakt faktem, niestety nie znaliśmy się zbyt długo, a mnie zaczepiali przy nim inni mężczyźni, ale okazywałam jemu zainteresowanie i dałam mu nawet drobny upominek na urodziny, który był czymś ciepłym i od serca. Nie rozumiem czemu wtedy nic nie powiedział i skad nagla zmiana zdania skoro niby wszystko było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekaj cierpliwie, nic nie poganiaj. Ja rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o poganianie, tylko jak ktoś twierdzi kocham to chyba chce miec kontakt czesty, a nie cisza. Dziwne to. Możesz mi to wyjasnic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiedziałam mu, że skoro nie ma czasu to chyba sie rozmyslił to ja kasuje kontakt i do widzenia, on nie ma czasu porozmawiac to ja tym bardziej. za 5 min nastepny powie mi to samo i mysli, ze bede czekac cale wieku, bo on musi sprawdzic lojalnosc czy coś :O chyba powinien dorosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszy mnie takie myslenie, że ktoś jest niezastapiony. Nie ten to inny. Zawsze znajdzie się ktoś następny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×