Jak poradzić sobie ze wstydem że nigdy nie będę mieć partnera

Jednak opinia społeczna działa, a ja chciałabym na zewnątrz pod takimi względami wyglądać w porządku. Ludzie już często pytają, czemu nikogo nie mam, dziwią się, czasem próbują swatać, a ja wszystkich grzecznie odrzucam. Co robić w takim przypadku? Szukać kogoś i oszukiwać go na pewno nie będę, byleby ta otoczka była. Co byście zrobili?

ile masz lat i czemu nie bedziesz nikogo miec?

rozpuściłam już plotkę , że byłam w dzieciństwie molestowana przez pijanego ojca i jego kompana do wódki. może to znajomi zrozumieją?jak myślicie?

Z jakich powodów nie chcesz mieć partnera? Chyba jakaś koslaawa nie jesteś skoro masz adoratorow. Naprawdę cię nie rozumiem. Nawet jezeli masz tysiące dziwactw, jesteś introwertyczka która nie potrzebuje ludzi to i tak mpzesz znaleźć kogoś z kim się polubisz. samotność jest straszna

22:53 złapałabym cię c***u i powiesiłą na suchej gałęzi. Podszywasz się i robisz sobie jaja z takich rzeczy?! Nie wiem, jak można być takim podludziem.

bo jest wulgarna i agresywna

Za nie tak długo będę dobijać do 25. Nie chcę, bo się kompletnie nie nadaję do związku - ze względu na charakter i seks (którego uprawiać nie mam ochoty, libido praktycznie zerowe). To moja świadoma decyzja. Samotność nie jest straszna. Ja ją lubię. Tak, zaraz napiszecie 'a co będzie, jak ci umrze rodzina?'. Ja nigdy nawet z rodziną bliskiego kontaktu nie miałam. Nie jestem z typów osób, które nawiązują głębokie relacje.

nie wiem.. od zawsze miałam wstręt do męskiego ciała a w szczególności do penisa

Jedynym moim problemem jest opinia społeczna. Może to głupie, ale tak, w jakiś sposób jest dla mnie istotna. Może to przez to, że kiedyś byłam średnio postrzegana przez ludzi, dziś się to zmieniło, ale coś tam we mnie jeszcze siedzi, jakieś kompleksy. Chciałabym do końca zedrzeć uśmieszek z twarzy ludzi, którzy byli dla mnie bez powodu wredni.

Ale nie chcę do tego wykorzystywać innych ludzi, absolutnie. No chyba, że zgodziliby się świadomie.

ale seks w szczególności oralny uwielbiam

Te podszywy są tak głupie, że chyba nikt nie będzie miał problemu z ich rozpoznaniem.

yy

jasne wiemy które to podszywy ale nie lubisz seksu? wogóle nawet oralnego?

Oralny lubię, ale tylko przez gumkę smakową

NIE MAM POCIĄGU seksualnego. Jestem aseksualna, albo blisko mi do tego.

a jaki smak lubisz?

a poza tym co to za pytania o rodzaj seksu - przecież wiadomo, że w związku zwykły TRZEBA uprawiać, a inne rodzaje to tylko dodatek nawet kiedyś się zmusiłam do jakiś pieszczot i oralnego właśie i to była porażka - nic nie czułam. Przez wiele lat próbowałam się sama nakręcać, efekt bardzo słaby albo żaden. Nie nadaję się do tego i tyle, i to nie jest przedmiotem dyskusji, bo decyzja jest podjęta już dawno temu, nie mam zamiaru wchodzić w coś co nie ma racji bytu i jeszcze męczyć drugą osobę.

boje się tylko czy mi tam wejście do pochwy nie zarośnie tak , że sikać nie będe mogła? chyba muszę sobie sztucznego penisa kupić

co za patałach...

Możesz szukać wymówek, możesz mówić szczerze, możesz zmyślać bajki, i tak pewnie nic nie pomoże. Możesz też poszukać faceta-aseksa, ale na takich to nawet w internecie trudno trafić. A pytasz też co byśmy zrobili? Pewnie nic :P każdy żyje jak może.

Do seksulologa szybko!

Nie pogadamy dopóki gimbusy stąd nie zejdą.

lubię smak bananowy, wtedy myślę o jedzeniu bananow, o plazy,ale nie mysle o seksie, zmuszałam się do tego, a raz nawet ugryzłam dość dotkliwie

Nie pomoże, bo skoro nawet jako nastolatka nie czułam pociągu (takiego zwyczajnego, "fizjologicznego" - chcicy), to co dopiero teraz. Coś po prostu tutaj jest nie tak i tyle, hormony i resztę mam w porządku bo się badałam, z psychiką też (inaczej nie szukałabym sama rozwiązania przez lata), etc widać natura mi poskąpiła pociągu ;) ale co do aseksualnego mężczyzny - to jest dobry pomysł! jakoś o tym nie pomyślałam, dzięki za podsunięcie.

Seksuolog mi nic nie pomoże już. Czytałam zresztą sporo o zaburzeniach w tej kwestii - lęku przed ciążą nie mam, pochwicy etc etc. U psychologa byłam tylko i powiedział że jakis przeszkód nie widać i że zdarzają się osoby aseksualne

Seksuolog nawet zrobił mi taki test, że wyświetlał zdjęcia penisów męskich na przemian z potrawami i śliniłam się tylko na jedzenie.

Faktycznie, szaleją te podszywy. I nawet czytać dobrze nie umieją! Ale nie uciekajcie tak szybko, trzeba ich olać

Wroc do normalnosci,bo cos ci daje na mozg,a potem juz z gorki

A co miałaś czuć od oralnego niby...to musi wejść do odpowiedniej dziurki no i rozumiem że musi być z twojej strony uczucie - wtedy jest szansa na orgazm