Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żałuję, że zdecydowałam się....

Polecane posty

Gość gość
Nie prowadzę sklepu. Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed wzięciem dotacji to każdy jest mądry jak się tłumaczy, że na działalności nie jest różowo jak by się z boku wydawało, to każdy się patrzy dziwnie. Potem płacz i zgrzytanie zębów, że się nie zarabia a ZUS i podatki trzeba płacić. I, ze państwo zostawia ludzi samych sobie... Autorko a jakiś biznes plan miałaś zrobiłaś analizę zagrożeń czy wszystko zrobiłaś na huraaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:09 Oczywiście, że robiłam analizę. Inaczej bym nie dostała dotacji. Wniosek, który się składa to po prostu biznes plan. Robi się analizę zagrożeń, szans, analizę rozchodów przychodów etc. etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zanim złożyłam wniosek miałam 3 msc siedzenia na d***e bo tyle musiałam być zarejestrowana w UP. Więc miałam na prawdę dużo czasu żeby się rozeznać w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuźwa, nie rozumiem, jak można być dorosłą osobą (chyba w miarę obrotną, skoro zdecydowała się na dg), miec dziecko i nie mieć w rezerwie kilkudziesięciu tysięcy złotych...Przecież to jest życie na krawędzi ryzyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba słabo policzyłaś , skoro cały czas dokładasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:19 A Ty myślisz, że pieniądze to tak lecą z nieba i każdy ma w rezerwie dziesiąt tysięcy? o.O Miałam swoich oszczędności 20 tysięcy. Część poszła jeszcze na rozr***** część teraz przez ostatnie 3 miesiące. Wakacje zrujnowały mi działalność oraz resztę oszczędności. Teraz już dokładać nie mam z czego i jak to się nie rozbuja w miarę w przeciągu miesiąca to nic tylko strzelić se w łeb chyba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roz/r*****ie wiem czemu kafe to ocenzurowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" i nie mieć w rezerwie kilkudziesięciu tysięcy złotych...Przecież to jest życie na krawędzi ryzyka... " A teraz poczytaj sobie o oszczędnościach statystycznego Polaka i wróć na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da się dokładnie policzyć dochodów z czegoś czego się nigdy wcześniej nie robiło. Na podstawie analiz rynku i wielu informacji z wydawać by się mogło mądrych źródeł wyliczałam ile mój charakter działalności może osiągnąć na msc. Ale to się nie musi wcale udać ani pokryć z rzeczywistością jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie musisz na mnie krzyczeć, ja wiem jakie są realia, w tamtym roku mieliśmy z mężem 10 lecie naszej firmy. Też zaczynanej z dotacji dużo mniejszych i dużo bardziej niekorzystnych niż obecnie. No ale my na swoje pierwsze wakacje pojechaliśmy dopiero na szósty rok prowadzenia firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wniosek przeszedł to wyliczenia i prognozy autorki nie były aż takie z d**y. Jakby były do kitu to by nie dostała dotacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki biznes prowadzisz, jeśli można wiedzieć? Tzn jaka branża, charakter usług?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrozumiałam, że wakacje tj. sezon wakacyjny autorce pokrzyżował plany, a nie, że pojechała na wakacje z oszczędności. To jak jest autorko? Swoją drogą, w pierwszym przypadku też trzeba brać pod uwagę bo okres wakacyjny jest specyficzny w wielu branżach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka wybrała wakacje zamiast chłodnej kalkulacji. To wina wakacji zrujnowały autorce biznes, ach te niedobre wakacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:30 Ale gdzie ja krzyczę? Przecież nie krzyczę. A cóż mają wakacje do tematu? No na całe szczęście mąż ma dobrą pracę i raczej pewną. Choć w tych czasach to już niczego być pewnym nie można. Nie bidujemy jak pisałam, ale nie możemy sobie pozwolić na takie życie jakie byśmy chcieli a mnie coraz bardziej to frustruje po prostu bo przeze mnie ta cała sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest wiele mozliwosci
tez brałam dotację na DG i firmę prowadzę 4 rok. Niestety juz na dużym ZUSie (prawie tysiak, brr), ale i tak się opłaca. Spokojnie przelicz wszystko, skonsultuj się z dobrą księgową (może masz mało kosztów, moze trzeba rozszerzyć PKD,etc). Zastanów sie jak zminimalizować straty i jak zacząć zarabiać. Dotacja nie oznacza, że nie mozesz rozszerzać działalności! I z tego co wiem (przynajmniej ja tak miałam) to mogłam podejmować umowę o dzieło i chyba też zlecenie? (oczywiście inną niż zakres GD)! Wiec jesli nie przez GD to zawsze możesz inaczej dorobić. Na GD możesz zatrudnić stażystę, możesz dostać dofinansowanie na jego stanowisko pracy, możesz skorzystać z unijnych szkoleń, etc. Popytaj w UP, WUP czy u operatorów unijnych funduszy np. LGD (jeśli mieszkasz na terenach wiejskich). Korzystaj tez z doświadczenia innych osób, w tym kobiet! Moze w Twojej okolicy są spotkania sieciujące, albo coworking? Szukaj tez w Interencie. Wiele nauczyłam się od innych! Moze to jakoś pomoże rozwinąć skrzydła! Pierwszy rok jest najtrudniejszy! Potem już jest więcej klientów i idzie łatwiej! POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pojechałam na wakacje z oszczędności tylko włożyłam resztę oszczędności z moich uciułanych przez lata 20 tys. w tę działalność podczas ostatnich 3 miesięcy. Tzn. musiałam opłacić lokal i ZUS z oszczędności...no i w towar również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:35 Z tego wszystkiego o czym piszesz np. stażysta mogę skorzystać dopiero po tym 1 roku prowadzenia DG. I w tym cały problem tkwi bo już bym stażystkę tu miała dawno i kasę za nią też przy okazji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i umowę o dzieło mogę podjąć oraz zlecenie, ale w tym momencie po prostu fizycznie brak mi na to czasu :( Szukałam też lokalu z miasta bo wiem, że to by mi znacznie obniżyło koszty wynajmu. O jakieś 70%, ale oczywiście nic nie ma wolnego aktualnie na korzystnych warunkach. No i lokale są albo ogromne a mnie wystarczy 30 metrów albo są do kapitalnego remontu a skąd na to wziąć też nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś " i nie mieć w rezerwie kilkudziesięciu tysięcy złotych...Przecież to jest życie na krawędzi ryzyka... " A teraz poczytaj sobie o oszczędnościach statystycznego Polaka i wróć na ziemię. x Statystyczny Polak nie prowadzi własnego biznesu...Niestety, dg może generować straty, a te trzeba pokryć z własnej kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko może zamiast siedzieć i płakać i psioczyć poszukasz rozwiązań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stazysta
ale z wielu innych możesz skorzystać już dziś! Stażysta nie tylko jest przez urząd pracy, możesz też "mieć" z projektów skierowanych do mlodych NEET lub osób 50+ (projekty realizowane w ramach POWER). Poszukaj informacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:44 Nie słyszałam o czymś takim, że poza UP są takie projekty. Poczytam! x x x Skąd wiesz, że nie szukam rozwiązań? Szukam, ale jakoś nie specjalnie mam perspektywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest wiele mozliwosci
napisałam Ci kilka informacji i miejsc gdzie możesz się dopytać - UP, WUP, UM (pytaj o projektu z POWER, RPO, inne wsparcie dla pracodawców). a na lokal dobry jest coworking lub funkcjonowanie w Internecie (nie zawsze mozna). nie napisałaś branży. Tylko, że potrzebujesz lokalu.... ale moze tu dziewczyny podrzucą inne pomysły!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:43 Właśnie, że DG jednoosobowe prowadzą zwykli ludzie. Nie jakieś biznesmeny albo bogaci z domu. Tacy to mają ciepłe posadki pozałatwiane. A takie właśnie mikro działalności prowadzą zwykli ludzie, którzy szukają dla siebie alternatyw do głodowych pensji jakie im proponują jakieś molochy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za działalność ? ja też przez pierwszy rok działalności miałam koszmary po nocach , długi i prawie depresje w ogóle nie przynosiłam pieniędzy do domu ,ale powoli powoli wszystko wychodziło na prostą we wrześniu minęło 6 lat nie ma kokosów ale nie jest też najgorzej , mam pracownika w 100% zaufanego więc mogłam sobie pozwolić na dzieci a konkretnie dwójkę . Jednak co prawda to prawda o dłuższym urlopie mogę zapomnieć, ale coś kosztem czegoś nie muszę błagać nikogo o wolne bo mi się dziecko rozchorowało czy tłumaczyć z 10 minut spóźnienia bo mnie Pani w szkole zatrzymała po prostu mam komfort psychiczny i byle do emerytury ;) Tobie na pewno też się uda tylko usiądź na spokojnie i pomyśl gdzie możesz uciąć wydatki ? Nie wiem co to za działaność ale może jest szansa na jakiś tańszy lokal w okolicy ? może trzeba więcej przeznaczyć na reklame autorko powiedz co to za działalność !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie gabinet kosmetyczny skoro nie sklep i trzeba wynająć lokal i zakupić towar. Bo raczej biuro projektowe to to nie będzie ale może się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka na bank prowadzi jakiś maleńki sklepik i nie chce się przyznać. Tylko dlaczego? Autorko? Halo? Może jednak prowadzisz sklep coooooo? Przecież nikt Ciebie tutaj za to nie zje kobieto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezaleznie od branzy fajnie podyskutowac i zobaczyc czy ktos nie ma dobrego pomysłu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×