Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAMADWÓJKI88

poronienie zatrzymane,zabieg łyżeczkowania a następna ciąża

Polecane posty

Gość MAMADWÓJKI88

poronienie zatrzymane,zabieg łyżeczkowania a następna ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam wszystkie dziewczyny może któreś przechodziły to co ja! Zacznę od początku nie dawno, a właściwie 2 dni temu miałam zabieg łyżeczkowania z powodu ciąży obumarłej był to 10 tydz. a ciąża zatrzymała się w 8 tyg. co nawet nie wiedziałam szłam radosna na kolejną wizytę z mężem żeby pokazać mu jak bije te małe serduszko i nagle wszystko pękło jak mydlana bańka na usg brak tętna u dzidzi,skierowanie do szpitala tam kolejne 3 usg potwierdzenie ciąża obumarła trzy dni dostawałam tabletki artrotec bo nie doszło u mnie nawet do poronienia na trzeci też dzień decyzja zabieg,bardzo sie go bałamale wszystko odbyło sie pod narkoza,chodz i tak zdziwiło mnie że mój zabieg nie trwał jak u koleżanki z sąsiedniego łóżka 15 min ale jak pamiętam do sali zabiegowej poszłam o 21 a wróciłam na łóżku o 21.47 było 3 lekarzy , 2 położne i anastazjolog co troszke mnie zdziwiło.jako że mam krew o rh- dostałam na drugi dzień imunoglobinę anty d ,strata dzidziusia bardzo mnie boli ale trzeba żyć dalej,mąż mnie pociesza że ciążą nie była planowana a teraz lepiej się przygotujemy,moja pani doktor pociesza że to była naturalna selekcja i czasami tak jest ale boje się kolejnej ciąży tym bardziej że to już drugie poronienie moje pierwsze 8 lat temu zostało wywoływane tabletkami w 7 tyg. mam już 2 dzieci w wieku 11 i 9 lat urodzone jedno po drugi a teraz kiedy pojawia się trzecie zawsze coś niszczy moją ciążę, boję się że i ten trzeci raz nawet jeśli dobrze sie przygotujemy skończy sie nie powodzeniem i znów pójdzie coś nie tak na początku myślałam że to może konflikt serologiczny bo po 1 poronieniu nie dostałam imunoglobiny ale w wyniku krwi jest że przeciwciał nie stwierdzono....CZY SĄ TU DZIEWCZYNY KTÓRE PO 2 PORONIENIU ALBO I ŁYŻECZKOWANIU URODZIŁY ZDROWE DZIECI JAK DŁUGO CZEKAŁYŚCIE Z NIĄ I CZY NIE SKOŃCZYŁA SIE PORONIENIEM??? MOŻE ROZWIEJECIE TROCHE MOJE WĄTPLIWOŚCI ŻE NIE ZAWSZE TAK JEST :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz szansę na zdrową ciążę po poronieniu, to najważniejsze. Ważne jest także to, abyś po stracie ciąży wykonała odpowiednie badania. Niestety polscy ginekolodzy najczęściej zlecają je po kolejnym poronieniu a prawda jest taka, że przysługują Ci one już po pierwszej stracie. Odpiwednia, skuteczna diagnostyka poronienia pozwoli ci na podjęcie leczenia, jesli takie będzie konieczne i w konsekwencji - urodzenie zdrowego dziecka http://www.poronilam.pl/co-dalej/kiedy-starac-sie-o-ciaze-po-poronieniu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×