Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w takim przypadku powinnam do niego napisać czy nie?

Polecane posty

Gość gość

W skrócie sytuacja wygląda tak: spotykam sie od pewnego czasu z chłopakiem. Spotkaliśmy sie juz kilka razy. Nie chce sie mu narzucac ale też nie chce wyjsc na tzw "ksiezniczke" bez inicjatywy wiec Was pytam. Bo ja ostatnio do niego dzwoniłam, ze 3 dni temu, w czasie tej rozmowy on zaproponował spotkanie na czwartek. Ja powiedziałam, ze jeszcze zobaczymy bo nie wiem czy dam radę. Wtedy on dzień później znów do mnie zadzwonił, ale akurat nie mogłam odebrać, wiec napisał wieczorem czy wracajac do naszej pprzedniej rozmowy sie spotkamy i ze teskni. A ja, ze mysle, ze czwartek mi pasuje i bedziemy sie mogli spotkac. Na to on juz nie napisał nic ( ale moze juz spal albo cos bo było po 22 no i odpisałam mu po pol godzinie jakiejs). I czy teraz mnie wypada się odezwać i zapytać o ktorej będzie itd? Czy to bedzie narzucanie sie mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypada. Ale bez spiny, raczej nie pokazuj że Ci bardzo zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, planuje tylko napisać cos w stylu, ze np" hej :) To o ktorej bedziesz mniej wiecej? " Tylko nie wiem czy w tej sytuacji to bedzie narzucanie sie mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chodzi o to, ze chce sobie rozplanować czas i na serio bym chciala wiedziec o ktorej bedzie, a nie tak na ostatnia chwile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×