Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa sama zaproponowała pomoc przy wnuczek a potem zrobiła z nas idiotów

Polecane posty

Gość gość

Kiedys mnie nie lubila bo jest sama i chciala by syn sie z domu nie wyprowadzal. Potem roznie bywalo. Teraz jestesmy po slybie i mamy male dziecko. Powiedziała mi po porodzie ze musi być mi ciężko skoro rodziców blisko nie mam a jej syn pracuje i jestem z dzieckiem sama. Ona nie była i uważa że siedzenie samej jest okropne i trzeba czasem kogoś do pomocy. Zdziwiła mnie tym. Powiedziała żebyśmy dzwonili jak tylko będziemy mieli ochotę żeby przyszła. I że ona z chęcią. No więc 3 razy pytaliśmy czy ma ochotę przyjść w te dni które oczywiście może. Tak z raz na 2-3 tygodnie. To najpierw nie odpusywala nam 8 h po czym stwierdziła że zapomniała telefonu a była na mieście. A za drugim i trzecim razem powiedziała ze sorry ale boli ją serce coś ostatnio i ona z domu nie wyjdzie. Daliśmy sobie spokój. Tylko przykre ze sama proponuje a potem wiocha. Co Wy o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem powiedziała tak bez zastanowienia. W każdym razie to zachowanie jak u dziecka a nie u dorosłej kobiety, babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może miała nadzieję że uniesiesz się dumą i nie poprosisz.. bo myślę że gdyby chciała pomoc a faktycznie czuła się gorzej w dnie które jej potrzebowałas, zaproponowała by inny dzień lub coś. Teraz przynajmniej baba ma.spokój bo wie ze juz więcej jej nie poprosicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia ta stara torba :// robi z was głupich. Pewnie ma satysfakcję ze jednak ją poprosilas a ona może się poczuć usatysfakcjonowana ze odmówiła. Chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym się zaniepokoiła stanem jej zdrowia. Może rzeczywiście źle się czuła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka tak samo robi. Proponuje pomoc Bo wie ze jej nie zechce. Gdy chcialam to sie albo wykrecala albo specjalnie wszystko robila zle .... To taki typ co przed ludzmi gra. A tak naprawde jest leniwa egoistka. Do tej pory tylko raz zajela sie moim synkiem gdy mąż powaznie zachorował i musiałam go zawieść do szpitala. Przez 3 godziny nie zmienila mu pampka a gdy plakal po prostu wyszla z pokoju i właczyla sobie tv. Uważa ze jestem głupia ze tak samo nie robię. Ale ona uważa ze urodziłam sie wrednym bachorem bo często plakalam. Nie którzy nie powinni miec dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:57 dokładnie. Proponuje bo wie ze ja nie zechce. A jak jakimś cudem zechcialam to się sprytnie wymiksowala. To po co było proponować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 jak to po co było proponować? po to, żeby później wypominać, że nie chcialaś pomocy, a samej grać przed ludźmi zaangażowaną babcię! Wypisz wymaluj moja teściowa. Gdy byłam w ciąży w ogóle nie podejmowała ze mną tego tematu, ale knuła po dalszej rodzinie. Kiedyś jakiś wujek mnie zagadnął, że ona chodzi i rozpowiada po ludziach, jak to będzie się niemowlakiem zajmowała, bo ja zamierzam wracać do pracy od razu! Co jest nieprawdą, bo od początku planowałam wychowawczy. Teraz dziecko ma 1,5 roku i jakoś do tej pory nie zajęła się ani razu. Ale wszyscy myślą, ze ona chce, tylko ja jej nie "daję"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz przywlecze sie tu ta schizofreniczka obrończyni teściowych, już siedzi w temacie o teściu pijaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to sie dzwoni a nie pisze:) albo osobiscie takie sprawy zalatwia. Po drugie mam taka sama tesciowa :) dalam sobie spokoj. I juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To i tak lepiej niż moja, która ma czas dla starszego wnuka, a dla naszego zawsze jakaś wymówka się znajdzie. Też były gadki, że ona schorowana, coś ją boli, tu nie pójdzie czy tam, a potem się okazywało że u starszego wnusia to była. I już ją plecy nie bolą ani nic. To przykre ale tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:29 moja teściowa taka sama. Kupi jakiś gadżet dziecku i gra przed ludźmi super babcię, zaangażowaną. A moja mama, która dużo bardziej stara się pobyć z wnuczkiem, nie chwali się tym po ludziach i tyle. Jest takie powiedzenie "krowa która dużo ryczy, mało mleka daje" ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie chwali sie PRZED ludźmi, a nie PO ludziach" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przez 3 godziny nie zmienila mu pampka " Pampka sie sie zmienia co 3 godziny no chyba że dziecko zrobi kupę. Nawet w gazetach dla matek tak piszą. Ty masz fikolca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×