co ja powinnam teraz zrobić?! problemy licealistki, typowe, żałosne

poszłam do liceum i jak to bywa spodobał mi się jeden chłopak. nawet się na niego nie ogladalam, przystojny, dobrze zbudowany, Marzenie, mój wymarzony typ itd. po jakimś czasie ktoś zaczepil mnie na fb, patrzę a to on, nie wiem skąd wiedział jak się nazywam, ale to chyba nie ważne, ucieszyłam się, po jakimś czasie odpowiedziałam na zaczepke a on cały czas na mnie patrzył.. az jedna koleżanka do mnie "czy ty to widzisz? dlaczego on tak na Ciebie patrzy" no ale mniejsza, wczoraj wychodząc ze szkoły poczułam że ktoś mnie dotyka a to był on z pytaniem czy pogadamy. zastanowił się chwilkę i spytał czy wyjde z nim w piątek. byłam zaskoczona, więc powiedziałam że się zastanowię a on, że jak coś to Facebook.. dzisiaj na mnie nie patrzył, może nie było okazji, ale czy możliwe jest, że poczuł się olany? i ten Facebook. powinnam napisać? no kurde, z kilku tysięcy ludzi akurat ten koleś mi się spodobał xd

śmiało

up

ale szczęście :(

Napisz napisz :)

Zazdroszczę Ci takich problemów i nie mówię tego zgryźliwie, tylko tęsknie za tymi czasami :D napisz ze się zgadzasz i że zareagowałaś tak dziwnie bo Cię zaskoczył, Pewnie poczuł się olany ale to jeszcze nie jest przegrana sprawa, do roboty :D