podjęłam złą decyzję

Podjęłam złą decyzję zostawiając go po wielu latach razem. Było ciężko, ale teraz jest jeszcze gorzej. Bardzo tęsknię. Nie był bez winy, ale z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że 80% było po mojej stronie. Przed przewracaniem swojego życia do góry nogami, proponuję jednak wszelkie argumenty w stylu: "posłuchaj serca, nic więcej się nie liczy, życie jest krótkie", podzielić na 10. Czuję się oszukana nową relacją, która niejako pomogła mi z tego wyjść. I żałuję. Nie mam 20 lat. Minął rok.

Jak to oszukana nową relacją? Tzn pojawił się nowy.. i co dalej?

I z szalonego oglupienia niewiele juz pozostalo... Zawod i stracony prawdziwy przyjaciel. Ciagle porownuje, czuje sie samotna i nierozumiana.

Jeżeli zdradzałaś byłego za plecami (podwójne życie), to się nie ośmieszaj i sobie daruj. Jeżeli uczciwie odeszłaś i tego żałujesz, to możesz myśleć o odnowieniu kontaktu.

A czemu z tym nowym Ci nie wyszło?

Z kochankiem się bawi a nie do niego odchodzi glupia cip/ko. Współczuje tylko tyle moge w solidarności jajników.

mmsik :-/