Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wam tez sie zniszczyl biust od kp?

Polecane posty

Gość gość

Bo musze przyznac-karmie dziecko 7miesiecy- ze moj biust to dramat. Nigdy go juz nikt inny poza mna nie zobaczy. Zawsze mialam dosc maly biust. Juz w ciazy gdzies w6 miesiacu zaczely sie rozstepy na biuscie-wielkie blizny jakby mi ktos pocial piersi i sie zabliznilo. Staly sie wieksze, ociezale. Mimo ze pozmienialam staniki oraz nie zdejmowalam ich (poza kapiela) noi odpinaniem teraz do karmienia to biust mi obwisl i zwiotczal. Dodam ze mam 23 lata. Jest mi wstyd tymbardziej ze podobno biust sie nie niszczy od karmienia piersia. Nie mam pojecia gdzie popelnilam blad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciąża niszczy biust, nie karmienie. czy karmisz czy nie - w chwili gdy pokarm całkiem odejdzie to piersi zawsze się mniej lub bardziej "splaszczą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mam takie rodzynki wysuszone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze zmienia się biust od kp wlasnie! Ciągła eksploatacja (ssanie, laktatory) zastoje pokarmowe, nawały w piersiach im nie służą! Sama ciaza rowniez zmienia bust ale nie az tak jak kp wlasnie. znikąd sie nie wzięło ze kobiety nie chcą kp zeby nie zniszczyć biustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Nie widzę,żeby zniszczył mi się biust.Wykarmiłam dwoje dzieci i śmiało mogę chodzić bez stanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nic mi sie z biustem nie stalo. Dwojka dzieci kp. 10:53 ma racje, to wiecej ciaza niszczy, niz samo kp. Przy kp sie z reguly szczupleje, a wiele z nas chudnie najpierw wlasnie z biustu. Stad mamy wrazenie, ze to kp nam biust zjadlo. Jak ktos ma tendencje do rozstepow, to juz w ogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszelkie rozstepy na biuscie zrobily mi sie w ciazy. Po skonczonym kp na swiezo moze rzeczywiscie wygladaly troche gorzej ale z czasem skora sie sciagnela i sa na prawde ladne. Maja inny ksztalt niz przed,wczesniej nyly bardziej sterczace:P co mnie wkurzalo. Teraz wygladaja bardziej kobieco, nie jak u nastolatki ale nie sa obwisle ani sflaczale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo były wielkie i brzydkie juz przed:) widze roznice, bo odstawilam dziecko od piersi 2 miesiace temu, pokarmu juz nie mam i sa mieciusienkie, rozmiar chyba zostal wiekszy. Trudno, kiedys sobie zrobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urodzilam dwojke dzieci, malo je karmilam biust mi nie urósl nawet o jeden centymetr.Nie mialam rozstepiw, flaczkow. Tylko sutki sie troszke zmienily, sa jak wentyle :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi sie niestety zniszczyl i sflaczal. Wstyd je pokazywac mezowi. Jemu jie przeszkadza Le ja sie czuje jak flaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje byly obrzydliwe i takie zostaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 36 lat W lipcu przestałam karmić, a karmiłam 10 miesięcy i Muszę przyznać, że biust jest, jaki był przed ciążą, a bardzo się bałam, że się zniszczy od kp. Tylko sutki wyglądają trochę inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmilam tylko 4 tygodnie i biust mam okropny fame flaki z nich. A to dlatego ze przeszłam przez zastoje zapalenie wieczne problemy były i zrezygnowałam. A teraz mam dwa flaki jeden większy od drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmilam dzieci przez dwa lata kazde i mam ladny biust. 75E, troche sie rozmiar zmienial wiadomo ale piersi zostaly duze tak jak byly, calkiem jedrne. Ale moja siostra kp krotko, kilka tygodni i po 2 ciazy biust jej bardzo zmalal, byla zrozpaczona przez jakis czas. Ale to mnie tylko utwierdzilo, ze kp nie ma to wplywu. Ot, taka uroda i genetyka. Jednej sie mocno zmieni innej wcale czy kp czy mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam takie pytanie. Ile z was, ktore maja zniszczone piersi, pali papierosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstawiajcie zdjęcia a ja będę oceniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to, co się miało popsuć, popsuło się jeszcze w ciąży. Karmienie dziecka (długie) nie miało na biust większego wpływu. Nie mogę powiedzieć, że mi biust sflaczał, ale zmienił kształt i powiększył się o 2 rozmiary miseczki (obwód be zmian). Sutki powiększyły się w ciąży baaardzo i ściemniały, ale po kilku miesiącach karmienia wróciły do normy. Rozstępy, które zrobiły się w ciąży też z czasem zbladły, więc teraz to już ich nawet nie widać. Dalej uważam, że mam zajebiste cycki i mój mąż je uwielbia :) Drugie dziecko też mam zamiar długo karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak miałam niewielki biust (70E/70F, zależnie od marki), tak mam, w ciąży miałam większy o dwa rozmiary niecałe. Karmiłam 10 miesięcy, zmieniła się trochę jakby "konstystencja", mam wrażenie, że się powiększyły na stałe gruczoły, a ciało wokół nich jest bardziej galaretowate, ale na sam ogólny wygląd wiele to nie wpływa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klamczuchy. Przeczycie logice.Piers karmiacej napelnia sie i oproznia i tak wlasnie przez pol roku czy tok nie wspominam juz o zboczonych kobietach kp ponad roczne dzieci albo i dwulatki bo tu o takich przypadkach wyczytalam.I owe pani wypieraja ze ciaza niszczy biust.Urodzilam swie corki i nie kp.Trzecia kp i biust po karmieniu az nie moge uwierzyc ze jest taka roznica.Mam maly biust wiec nie jest zle jednak jak sie schylsm widac efekt kp. Tutaj wszystkie kp maja super biust.A najpoekniejszy te ze zwisami kp ponad roczne dzieci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi urósł biust po ciąży do rozmiaru E ale co mi z tego? wygląda jak puste worki :( Zwis też ma słuszny jak usiade i się trochę schyle to mam biust na brzuchu. Wolałam mniejsze ale jędrne i sterczace. Karmiła tylko 1,5 miesiąca i mam 24 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cyce wymagają masażu i wrócą do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wydaje mi się ze takie flaki mi się naprawia. Myślałam że jak hormony się ustabilizuja to się poprawi. Jestem juz 2 lata po porodzie i tylko się pogarsza. Gdybym miała kasę to bym operacyjnie poprawiła ale takiej kasy nigdy nie nazbieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko w moim wypadku to jest trochę mojej winy bo nie mam kasy na dobre staniki i noszę tandetne z bazaru, często złe dobrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciąży biust mi nie urósł w ogóle, karmiłam piersią 12 miesięcy. Po karmieniu biust pozostał większy i mogę ppwiedzieć, że w takim stanie jak przed ciążą (może trochę bardziej miękki, ale skóra była na swoim miejscu). W drugiej ciąży piersi powiększyły się już na samym początku i całą ciążę były większe. Tym razem piersią nie karmiłam bo brałam leki. Piersi po porodzie wróciły do starego rozmiaru i są niestety trochę obwisłe, sflaczałe... Z mojej obserwacji to jest tak, że piersi niszczą się w czasie ciąży, o ile się w niej powiększyły. Skóra jest przez 9 miesięcy rozciągnięta i nie ma opcji, żeby się sama skórczyła. Jak karmiłam pierwsze dziecko to piersi miałam powiększone tylko pierwszy miesiąc (nawały pokarmu, zastoje itd). Po miesiącu laktacja się tak ustabilizowała, że piersi były cały czas miękkie i w moim starym rozmiarze, stąd skóra nie miała jak się naciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodziło mi, że po pierwszej ciąży były pełniejsze, nie większe (bo rozmiar mam cały czas identyczny). Zmieniły też lekko kształt z bardziej "wystającego do przodu" na bardziej zaokrąglony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze komus sie zniszzyl to nie znaczy ze kazdej sie zniszczy:) tak samo nie kazda ma rozstepy na brzuchu, udach,sflaczala.skore. jakby kazda rak samo reagowała to byscie mialy razje a tak to temat do d... mi sie nie zmienily innej wisza po pas. Po co ta dyskusja i wmawianie ze na pewno mam okropne piersi jak nie mam? Nawet noje sutki nie wygladaja jakbym kp. Nadal sa prawie plaskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie bierzecie pod uwagę, tego, że podczas kp się z reguły chudnie i flaczki mogą być dlatego, że się po prostu schudło? Przecież wiele kobiet ma więcej tłuszczu w piersi niż gruczołów. Palenie też ma bardzo duży wpływ na piersi. Piersi sa zbudowane z delikatnego białka i nikotyna je niszczy. Lekkie obciążenie tych piersi, włókna strzelają i piersi opadają. I powiem wam jeszcze coś. Jak mówię komuś, aby zrezygnował na jakiś czas z cukru i mąki dla zdrowia, bo coś mu dolega, to jest: a co ja mam jeeeść? Ale jak chodzi o odchudzanie, aby wyrzucić na ten czas zboża, to się nagle zamiennik na śniadanko znajdzie. To samo jest z kp. Nie będę kp bo sobie piersi zniszczę, ale jak się zrzuca 5 kg i piersi najpierw chudną, to jest; coś za coś, trudno. Są flaczki, ale to się wytnie, dobry push up się kupi. I jakoś nie przeszkadza, że piersi zbrzydły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobacz sobie zdjecia karmiących w Afryce-zwisy jamnika, bo te dzieci tam ciągną do 4/5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zobacz sobie zdjecia karmiących w Afryce-zwisy jamnika, bo te dzieci tam ciągną do 4/5 lat. XXX Tyś taka durna z natury czy tylko udajesz? Przecież jak te Afrykanki przez całe życie nie założą stanika i im cycki dyndają na prawo i lewo całymi dniami, to czy karmią, czy nie, i tak będą miały bimbałki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×