Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kardulaki

Czy są tu osoby ,które wyjechały w wieku 30 lat zagranicę..?

Polecane posty

W takim wieku lub podobnym ..?Możecie mi coś więcej powiedzieć o życiu tam ? Jak sobie ogarnęliście wszystko ? Jak z pracą? Czy osoby nie znające języka znajdą jakąś pracę? Mam na myśli ogarnąć pracę jeszcze w Polsce,a nie jechać w ciemno..? W Niemczech , Wielkiej Brytanii...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólna zasada jest taka: im wcześniej wyjedziesz tym łatwiej ci będzie dostosować się do danego kraju. Początki zawsze są trudne, bo wiadomo, że język, kontakty z ludźmi i znalezienie swojego miejsca w nowym społeczeństwie to wielkie wyzwania. Żeby to pokonać trzeba lat i pracy nad sobą, bo to samo nie przyjdzie. Ja wyjechałem mając 22 lata i to jest już późno. W/g mnie idealny wiek to tak zaraz po szkole średniej. Wtedy są szanse, że nauczysz się języka bez obcego akcentu i masz czas na zdobycie wykształcenia. Każdy dzień w PL to dzień bezpowrotnie stracony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zdaję sobie sprawę ,że im wcześniej tym lepiej.. Ja już kiedyś wyjechałam jak skończyłam 17 lat do Grecji byłam tam 8 lat jednak z pewnych względów wróciłam teraz tam kryzys nie ma po co wracać. Po powrocie,zerwałam z chłopakiem ,z którym byłam kilka lat zostałam bez grosza przy duszy wróciłam do szkoły ,którą przed wyjazdem przerwałam.Skończyłam niedawno liceum zaocznie i semestr policealnej. Jakoś narobiłam sobie nadziei ,że jeszcze nadrobię wykształcenie ,znajdę inną pracę...:/ Jednak sytuacja jest taka ,że mam długi ,które chciałabym spłacić jak najszybciej kiedy jeszcze mam jako takie zdrowie żeby pracować fizycznie bo zdaję sobie sprawę ,że tylko fizyczną pracę znajdę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wyjechalam w wieku 42 lat i jestem polotra roku , nie w Anglii, jezyka kraju w ktorym mieszkam nie znalalam, zapisalam sie na kurs po przyjezdzie po pol roku w miare sie dogadywalam i szukalam pracy w agencjach posrednictwa. Cos sie zawsze znajdzie, teraz pracuje normalnie na caly etat. Najlepiej wyjedz przez polska agencje na poczatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można skorzystać z okazji i osiedlić się w kraju cywilizowanym jak np Szwecja. Pierwsze dwa, trzy lata mogą być trudne, ale później jest już z górki. Polakowi łatwo jest się tutaj zaaklimatyzować bo kultura podobna a język prosty gramatycznie. Szwedzi nie są rasistami i lubią Polaków. Polecam ten wspaniały kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×