Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JestemJakaJestemmm

Partner nie interesuje sie seksem ze mna

Polecane posty

Gość JestemJakaJestemmm
Podziwiam i jednoczesnie wspolczuje Wam dziewczyny,ze po kilka lat wytrzymujecie w takich zwiazkach,ja po 1,5 roku mam dosc,choc taka naprawde gowniana sytuacja jest od pol roku. Nie ma co sie wstydzic,ze sama sobie radzisz,przeciez jestes normalnym czlowiekiem z emocjami i potrzebami. Ja juz nawet myslalam o zdradzaniu go,ale to bez sensu. Zwiazek jest po to,zeby w nim odnajdywac wszystko czego nam trzeba,a jesli tak nie jest pora zmienic partnera. Nie bede z niczym jyz eksperymentowac. Dosyc mam nadskakiwania mu,zabiegania i proszenia o seks.Spie nago,po domu moge lazic nagusienka a on nawet nie spojrzy. Moze jakis pan by sie wypowiedzial,czemu mezczyzni rezygnuja z seksu/nie interesuje ich seks z partnerkami,jesli te sa atrakcyjne,aktywne w lozku i NIGDY nie boli ich glowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Dziwny ten świat. Nie jeden, oj nie jeden marzy o takiej kobiecie jak autorka. Nie jeden nosiłby ją na rękach , czy kochał się z nią 2 razy dziennie skoro ona ma na to ochotę. A ten co ją ma woli pornole lub odwala pańszczyznę raz w tygodniu. Smutne. I nie sprawiedliwe to życie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pffff
hehe i dlatego ja nie szukam dziewczyny do związku, mimo, że rodzina marudzi, że już najwyższy czas abym kogoś miał. Nie wiadomo czy po jakimś czasie nie będę zachowywał się jak ten facet, a po co ma się ktoś ze mną męczyć i potem mieć wyrzuty sumienia, że zmarnowała sobie przy mnie życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu2 dziś I co z tego jak po 2 latach już ci nie będzie stawał tak często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Co to znaczy nie często ? Jesteście dziadki ? Poranna erekcja u każdego , zdrowego faceta zawsze jest. A skoro obok leży atrakcyjna i chętna kobieta to po co ma się poranny wzwód marnować? Atakujemy panowie , puki sprzęt na chodzie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu2 dziś Ja swojego umyślnie marnuję. Mam już 25 lata i nie uprawiałem jeszcze seksu i nie zamierzam tego robić do 30-35. Potem i tak już będzie stawał 2 razy na tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu2
Bez głupich żartów, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Mam problem jakby z drugiej strony jestem facetem i mam prawie zerowy popęd od 21 roku życia powiecie znajdź sobie kobietę z takim samym popędem tylko że to nic nie zmieni bo co to za życie jak wiesz że inne pary mają seks codziennie, taki że jest im bosko, zawsze mają ochotę, ciągnie ich do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu2 dziś A czy ja się śmieję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemJakaJestemmm
Gosciu2 zgadzam sie z Tobą w zupelnosci. To jest niesprawiedliwe,ze tak czesto ludzie sie dobieraja pod wzgledem potrzeb seksualnych zupelnie "od pary". Ile sie czyta o mezczyznach,ktorych zony/dziewwczyny wiecznie boli glowa.. i odwrotnych watkow,takich jak moj tez jest sporo. O ile latwiej by sie zylo,jakby te ozieble osoby byly ze soba,te z temperamentem ze soba i wszyscy byliby szczęśliwi. Wiadomo,ze w stalych,dlugoterminowych zwiazkach ten poped z czasem maleje,ale jesli dwie osoby mialy podobna ochote na seks na poczatku,to pozniej u obojga maleje ona mniej wiecej proporcjonalnie.. do prawikzewsi,czy to o czym piszesz jest skutkie ogladania pornografii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemJakaJestemmm
Generalnie jestem zalamana istniejaca sytuacja... strasznie wplywa to na moja samoocene,czuje sie nieatrakcyjna i nabawiam sie kompleksow. Do tego z osoby zupelnie nie zazdrosnej,wpadam w obsesje,ze moze mnie zdradza,tym bardziej,ze poflirtowac lubil(teraz nie wiem),do tego ma specyficzna prace,nazwijmy to,wysokiego ryzyka,gdzie wciaz kogos poznaje (my sie np tak poznalismy). Chcialabym miec dziecko za jakis czas,a jak ma do tego dojsc bez seksu? Zostawialan go juz tyle razy,ze nie zlicze,ale zawsze dzwoni,przyjezdza i ulegam temu uczuciu co sie we mnie jeszcze kotluje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×